Jasne jak najbardziej. Tylko kibicuje już tyle lat i potrafiliśmy mieć gwiazdy. Nawet ekipa jurgena która zdobywała 90 parę punktów była piekielnie mocna. Jednak nigdy nie mieliśmy dobrych rezerwowych. Nawet wtedy to był ox czy shaq. Jasne solidni gracze. Ale teraz? Przecież Diaz czy gakpo to na lewym skrzydle grali by w każdej ekipie. A szobo? Uff to już wql. I ja wiem że oni wszyscy zagrają po 40+ meczy co dla nas brzmi super. Bo zachowają formę o zdrowie.
Dawno tak nie czekałem na nowy sezon.
Jakoś rok czasu