Według doniesień Liverpool złożył ofertę 100 milionów funtów (125 milionów dolarów) za Bruno Guimaraesa z Newcastle, ale zespół Magpies „zdecydowanie” odrzucił tę ofertę.
CO SIĘ STAŁO? Po tym, jak The Reds pożegnali się z Fabinho, Nabym Keitą, Alexem Oxlade-Chamberlainem, Jamesem Milnerem i Jordanem Hendersonem, zagłębili się w rynek w celu pozyskania wysokiej jakości pomocników. Zamknęli dwa niesamowite transfery w postaci Alexisa Mac Allistera i Dominika Szoboszlai, ale Jurgen Klopp nalegał na jeszcze jednego nabytku najwyższej jakości, który zasadniczo zastąpiłby Fabinho w środku boiska. Agresywnie postawili na Moisesa Caicedo i Romeo Lavię, ale obaj gracze zostali odrzuceni, gdy każdy z nich zdecydował się dołączyć do Chelsea, rywalki z Premier League.
@scorpionlfc5 jeśli to prawda to ciekawi mnie, czy zamiast jednego piłkarza najwyższej jakości wzięliśmy Edno i Gravenbercha czy może o Rayana staralibyśmy się tak i tak. Na chłodno sądzę, że 111 mln za Caicedo było obarczone zbyt wysokim ryzykiem, biorąc pod uwagę dodatkową presję związaną z ceną transferu. Jeśli już to tak szalone pieniądze mogli rzucać za Rice który wydaje się o wiele bardziej ukształtowany.
przypominają mi się komentarze odklejonych fanów Barcelony piszących o zastępcy Messiego. Takiego skrzydłowego jak Salah w Liverpoolu możemy nie zobaczyć przez najbliższe 10 lat, scenariusz, że od razu znajdziemy zastępce to science fiction
Salaha nikt 1:1 nie zastąpi albo nie tyle nikt, tylko nie ma nikogo kto do Nas przyjdzie na podobnym poziomie. Ważne jest odpowiednio wykorzystać środki po Egipcjaninie (suma transferu plus oszczędność na tygodniówce) na innych pozycjach, w jego miejsce ściągnąć nie dużo gorszego zawodnika i zacząć grać więcej po całej szerokości boiska, a nie głównie prawą stroną.
Szkoda, że nasz klub notorycznie(!) działa spóźniony, bo i nie byłoby problemu z DM (Ugarte) i z PS (Diaby). Oboje świetnie weszli w nowe zespoły. Oczywiście do końca sezonu może dopaść ich spadek formy, mogą na dzień dobry wykazywać dużo większe zaangażowanie, które może opaść z czasem, ale mało w to wierzę. Tak wiem, że się z nimi powtarzam i pewnie będę cały sezon, ale patrząc na grę Maca i Szobo aż mnie skręca w środku, że do pełni szczęścia z naszym środkiem pola brakuje tego jednego elementu za ich plecami. Do tego brak zmiennika dla Salaha, a że jest marzeniem arabów, to i mniejsza ilość jego minut nic by tu nie zmieniła. Do tego z Diabym na pokładzie moglibyśmy te 200-250mln funtów przyjąć na początku września i nie bać się okresu do stycznia. No nic… czekajmy na objawienie nowego wonderkida na PS, bo nie widzę tam grania Jotą czy Gakpo.
Potrafiliśmy zastąpić Torresa i Suareza to i Salaha się uda. Oczywiście 1:1 to właściwie niemożliwe. Ale za te pieniądze można by było kupić nie tylko kogoś do ataku ale i wzmocnić obronę - nie ma zmiennika dla TAA a i na środku obrony potrzeba większej konkurencji. Dodatkowo za rok odchodzi Thiago i będziemy szukać kolejnego pomocnika. Endo to też opcja tymczasowa, kto wie czy za rok go nie sprzedamy
Za Torresa przyszedl Suarez w tym samym okienku. Ale w okienku, w którym odszedł Suarez, do ataku przyszły takie tuzy jak Balotelli, Markovic i Lambert, a rok później Benteke… Nie chcę myśleć gdzie by ten klub sie znajdował gdyby nie przyszedł Klopp i nie ogarnał bajzlu
Jakie pieniądze?? Salah pójdzie za góra 150 baniek (ze wskazaniem na góra) a Bowen będzie kosztował dobrze ponad 100. Poza tym za rok Bowen będzie miał 27 lat więc dla Kloppa będzie jedną nogą w grobie.
(Trochę plotki/mało poważne źródło- więc ewentualnie przerzucę do innego działu, ale że nietypowa sprawa to zostawię na razie)
This is according to Dave Davis’ information on with it being claimed that the Englishman has been back working at the club in some capacity since ‘mid-August’.
(…)
“Julian Ward has been back involved with Liverpool during the end of the transfer window. From mid-August, he’s been involved with Liverpool.”
Według powyższych informacji- Ward miał być zaangażowany w końcówkę okienka.
Ja uważam, że jak najbardziej jest szansa na powrót Warda do Liverpoolu. A taki powrót świadczyłby o tym, że Klopp przyznał się do błędu i wszystko zaczyna wracać do normy. Ward sprowadziłby mu najlepsze możliwe opcje i za rok włączamy się już na poważnie do walki o mistrza.
Bardzo dobry wybór jako backup Trenta. Śledzę AZ i tak jak wcześniej pisałem, że Kerkez odpali w Bou tak teraz piszę, że Yukinari to transfer stricte pod nas tego typu bęc.
Wiem, że to z kategorii teorie spiskowe, ale co jeśli transfer Endo był też podyktowany po części tym, że jest on kapitanem reprezentacji Japonii a my według dziennikarzy interesujemy się Kubo oraz teraz tym Sugawara? Może chcą mieć dźwignię w przypadku zaciągu Japońskiego (oj wiem, że mało prawdopodobne, ale można pospekulować )
@dinezad Trzeba popatrzeć z kim się tam koleguje w repce może by się jeszcze ktoś przydał
I tutaj masz Kuczq 100% racji. Prędzej Ben Doak rozwinie się i stanie giga piłkarzem. Tutaj Mbappe czy Saka nigdy na wejściu do drużyny nie zrobiliby tego co zrobił Salah. Piłkarz niezastąpiony. Jakby stworzony dla LFC. Czasami sie zastanawiam, czy Bellingham u nas też miałby tak mocne wejście jakie ma w Realu
Mbappe to by pewnie wszedł do PL z drzwiami i futryną. Można tam pisać, że gwiazdeczka, że ligue 1 itd. itp. Ale gość ma zbyt dużo wyśmienitych występów w PSG i Monaco na poziomie Ligi Mistrzów czy w kadrze, żeby wątpić w jego klasę.
Będę się upierał przy tym, że nawet Mbappe nie zastąpi Salaha. Francuz jest genialnym piłkarzem o gigantycznych umiejętnościach, ale Salah mi od zawsze imponował oddaniem, etyką pracy i przywiązaniem do tego klubu. Ciężko mi sobie wyobrazić w tej chwili Liverpool bez Mo na skrzydle.
)