Ale tak szczerze to co ma Real i Perez do FSG, Edwardsa i Liverpoolu?
Real nigdy nie sprzedawał najlepszych bo nie musiał i nie bardzo miał gdzie. Tutaj sytuacja jest inna Torres, Suarez, Couthino odchodzili u szczytu, będąc najlepszymi zawodnikami
Lepiej pomyśleć może w tą stronę .
Ktoś dogadał że zespół ma być ten który jest , napisali scenariusz na "kolejne 2 lata " kto ma zostać a kogo wymienić. I teraz karuzela ma się kręcić na tym co zbudował klopp, bo jednak ta maszyna trybi i trzeba tylko dobierać konkretnych zawodników jak to ma miejsce teraz bez wydawania potężnych sum pieniędzy ,bo przecież FSG za dużo to nie sypie Hajsem a wymagania zapewne mają duże.
Trafi do nas trener i przyjdą za nim jacyś piłkarze.
Czy to będzie Alonso i za nim writz i jakiś pinpong czy to będzie trener sportingu i przyjdzie Inacho i jeszcze ktoś .
Trzeba czytać między wierszami co tam się dzieje . Dużo osób nakręciło się bo Alonso ma przyjść . Czas pokaże .
Narazie nie widzę transferu żądnego transferu.
Bo jak narazie to wszyscy zawodnicy odpalili .
Gomez może zastąpić robertsona
Bradley - Arnolda
Wtedy pomocników nam nie potrzeba.
Jeżeli salah odejdzie trzeba będzie go zastąpić 1:1. Mamy do końca sezonu niecałe 4 miechy i zobaczymy jak to wszystko się ugra. Ostatnie czasy nam pokazały że dajemy radę ugrać dużo z środkiem tabeli , więc oni nie mają podejścia ale na takie arsenale, City , Reale to my nie mamy szans póki nie zrobimy dobrych zakupów.
FSG tez teraz nie musi. Nie widzisz ze juz od kilku kolejek sie to zmienilo i wiecej kupujemy jak sprzedajemy? Kogo sprzedales by otrzymac Nuneza? A kogo by dostac Szoboszlaia czy Gravena? Nie mow mi prosze o Fabie i Hendersonie bo zostali sprzedani dlatego ze byli za slabi a nie ze musielismy.
Ja wcale nie twierdzę że FSG musi kogoś sprzedawać, ale po prostu z historii wiem że to robi a to że dawno nie zarobili dużej kwoty tylko mnie utwierdza w przekonaniu że nie przepuszczą okazji do dobrego zarobku na Salahu zwłaszcza jeśli będzie tu Edwards
Mo ,na razie ,dzięki wszystkim Bogom LFC ,nie ma zamiaru zmieniać barwy) , ma przecież świadomość, APL i LFC więcej nic, co ma do Realu lub do Barcy pójść ,bardziej zostanie trenerem reprezentacji Egiptu, lub Prezesem piłkarskiej federacji swego Kraju
Looo nic tu się nie zgadza.
Przecież na Nuneza tak nadwyrężyliśmy nasz standardowy budżet 50 mln euro, że na resztę wzmocnień nas już nie było stać.
Ratowaliśmy się Melo czy młodziakiem na obronę.
Szobo, Grav jak już napisałeś przyszli dzięki sprzedaży Hehe i Faba. Trzeba pamiętać, że to miała być super rewolucja składu, a po sprzedażach nadal nie wydaliśmy oszałamiającej sumy jak przystało na takie zapowiedzi.
Plus trzeba pamiętać, że do sprzedaży wskazanej dwójki nie mieliśmy pieniędzy na Bellinghama.
Ja się dziwię, że po tylu okienkach są kibice którzy nadal się oszukują z naszymi transferami.
Nasza polityka transferowa jest niezmienna od lat z wyjątkami gdzie wydamy trochę więcej ponieważ w lato wykorzystujemy również pieniądze na zimę, przez co biedujemy w styczniu.
Czy to zły system?!
Ciężko ocenić, często gramy na sporym ryzyku, gdzie już przegrywaliśmy finały czy ligę o parę pkt.
Z drugiej strony płacimy całkiem rozsądne tygodniówki i nie grożą nam zarzuty za wałki czy bankructwo.
Grav i Szobo to koszt ponad 110 milionow. Hendo i Fab to zarobek 55 milionow okolo. Doloz do tego Maca za 40 i prawie transfer Caicedo 110 milionow funtow i rekord transferowy…no i jeszcze Endo.
Czyli tak: wydalismy ponad 170 milionow, a ze sprzedazy zawodnikow mielismy moze 50. Czyli grubo ponad 120 wydalismy pomijajac to na czym zarobilismy. A do tego dodaj fakt ze mielismy slabe miejsce w lidze i brak LM. Czy nadal twoja teoria sie trzyma kupy? Czyli bylismy skorzy wydac prawie 300 milionow, otrzymujac za swoich wypalonych grajkow jakies 50? No nie…
Za Coutinho kupilismy VVD i Aliego. Nie sprzedalismy od kilku lat nikogo za jakies konkretne pieniadze by mowic ze na transfery Szobo, Nuneza czy tam Joty kogos musielismy sprzedac.
Tak samo i FSG nie palilo sie by sprzedac Salaha za te ogromne pieniadze ktore oferowali Araby. Jakos sie nie palimy do wyprzedazy najistotniejszych zawodnikow. Fab i Hendo to byly w pewnym momencie bardziej kule u nogi niz ktos kto nam sie jeszcze przyda.
Nasza polityka transferowa zmienila sie od kilku lat. Ilu doszlo do klubu za duze pieniadze albo tygodniowki: Jota, Thiago, Mac, Szobo, Nunez, Grav, Konate, Diaz, Gakpo…A kto odszedl w tym czasie? Gini, Keita, Milner za free, Williams za jakies 20 milionow funtow, Minamino za 10? Przeciez sprzedaz Mane, Hendo i Faba to od dluzszego najwieksze transfery z klubu, a przeciez nawet w solidnej czesci nie pokryly transferow do klubu.
Wniosek jest taki ze znacznie wiecej wydajemy ostatnio niz sprzedajemy. Zmienila sie stosownie polityka transferowa klubu, widac to w przeciagu ostatnich lat. Gramy na rynku jako typowy klub z czolowki, czyli jesli nie musimy to sie nie pozbywamy wartosciowych graczy.
a ja jestem skory wydać 500 mln 
ale ich nie wydam (bo nie mam). FSG to dusigrosze, w ciągu kilkunastu lat będąc właścicielem wartość klubu wzrosła z ok. 300 - 400 mln do ponad 4 mld. A teraz popatrz na bilans transferowy. FSG zrobiło dobry biznes kupując klub Liverpool FC.
Polityka transferowa się zmieniła, tak, ale nie tak bardzo jakbyśmy tego chcieli. Gdyby się nie zmieniła, to o zawodnikach takich jak Szobo czy Mac moglibyśmy pomarzyć. Bardzo bym chciał aby ludzie z FSG byli hojniejsi wobec transferów do klubu. Jesteśmy wysoko w topce PL, a bylibyśmy mocniejsi.
Warto też przypomnieć, że z Liverpoolem byli łączeni Tchouameni czy Bellingham. A jednak finalnie kupiliśmy dużo tańsze opcje. Latem odeszło sporo zawodników którzy zwolnili duże środki z budżetu płacowego. Więc FSG aż tak dużo nie wyłożyło. Zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę inflację. 70 mln teraz to nie to samo co 70 mln kilka lat temu
Fabrizio Romano wskazuje cel transferowy Liverpoolu. Oczywiście ze stajni Red Bulla
https://transfery.info/aktualnosci/liverpool-poluje-na-prawonoznego-stopera-to-moze-byc-cenowa-okazja/205793
Nie jestes skory bo nie masz, ale chcialbys miec. A FSG ma i bylo skore wydac co udowodnilo wysylajac oficjalna oferte rekordowa za Caicedo. O czym tu jeszcze dyskutowac? Przeciez ten klub nie wysyla oficjalnych ofert jak nie jest pewny ze moze sobie na to pozwolic…
Przeciez transfer Maca czy Szobo nie jest niczym wielkim jak dla nas jesli lata temu wygrywalismy o zakontraktowanie Keity z ówczesną Barceloną…
Polityka transferowa sie zmienila i to bardzo. Stac nas na zakontraktowanie takiego Nuneza czy Caicedo, weszlismy do elity pod wzgledem sportowo-finansowym. Stac nac na prawie kazdego oprocz niektorych wyjatkow jak Haaland czy Mbappe przez ich chore kontrakty.
Z reszta zaloze sie ze nie robilismy przez lata zbyt duzo ruchow przez to ze Klopp i sztab tak usilnie kladli wiare w zawodnikow ktorych posiadaja czyli poki Henderson czy Fab nie zaliczyli katastrofalnego zjazdu w zeszlym sezonie to nie byloby zadnej wiekszej rewolucji. A ze Keita i Ox byli nieprzydatni a Hendo i Fab za slabi to klub MUSIAL reagowac.
I trudno nie wspomniec Endo. 30-letni zawodnik ze sredniaka niemieckiego za 20 milionow. Przeciez to nie jest w ogole w “etyce” transferowej tego klubu. A jednak…
Ogólnie oglądałem wczoraj mecz Sportingu i strasznie mi sie podoba Geny jest genialny ciągnie grę Sportingu. W lato będą se wołać za niego ponad 60 mil. Ma taki ciąg na bramkę jak Salah. Moim zdaniem powinniśmy obserwować jego rozwój i zainteresować się w lato.
A xabi jakby tutaj przyszedł mogłyby pasować do jego układanki.
Jesli przyjdzie Amorim to może w pakiecie z GC
Porażające statystyki. To jak On ciągnie grę, to u nas Gakpo jest gościem wartym złotej piłki
Moim zdaniem powinniśmy się pozbyć Diaza tylko jeśli wpłynie naprawdę lukratywna oferta, gość zmarnował dwie patelnie wczoraj, ale tak naprawdę ciągnął naszą grę. Liczb też nie ma w tym sezonie takich złych jak zdają się myśleć niektórzy.
Trzy setki to miał w 2 połowie plus ta 75% z pierwszej połowy, gdzie ładnie się przebił i mając pilkę na 16 metrze i bramkarza nawet w światło nie trafił. Strasznie mnie Diaz wczoraj irytował.
Jakiekolwiek dyskusje na temat transferów są trochę bezzasadne. Dopóki nie przyjdzie nowy menedżer to trudno powiedzieć jaka będzie jego wizja gry i sposób ustawienia drużyny. Wszyscy z naszej ofensywnej piątki strzelili ponad 10 goli. Jednak Gakpo wydaje się najmniej stabilny jeśli chodzi o formę. Jota ma problemy z kontuzjami. Salah będzie kuszony gigantyczną kasą z Arabii Saudyjskiej. Darwin ostatnio gra dużo lepiej. Właściwie to nie wiadomo jak będzie to wyglądało za rok - czy sprzedamy Salaha czy może odejdzie Diaz. A być może odejdziesz Gakpo jako najsłabsze ogniwo. Wszystko w rękach Xabiego, oby tak było