Zasługuje na tyle ile ktoś mu jest chętny zapłacić. Piłkarze to akurat ci którzy w tym całym biznesie dają najwięcej. Co do vvd to wiadomo że każdy człowiek chce zarabiać jak najwięcej. Mam nadzieję że uda się dogadać. Co do priorytetów to moim zdaniem tak wielki klub jest w stanie negocjować kontrakty z własnymi graczami i jednocześnie kopiować jakiś graczy choć wiem że klubowa propaganda już niektórym wmówiła że nei
To żadne zrodlo, więc nie ma co na jego podstawie się emocjonować 
Jeśli tak by było, to można się już z nimi powoli żegnać
Virgil i taa podpiszą nowe kontrakty. Co do Mo to myślę że klub poczeka żeby zobaczyć jak mu pójdzie pierwszy runda
To akurat tutaj Mo niż klub ma więcej do gadania, więc Mo się może zwyczajnie obrazić, jeśli nie dostanie propozycji i dawno z kimś innym dogadać.
@Kajojojek13
a ja jestem niemal pewien, że każdy liczący się klub w Seria A by go z checią przyjął, także prawdopodobnie Barca i PSG.
@Kajojojek13 chodzi o to, że z zawodnkiem tej klasy i o takim statusie nie czeka się do ostatniej chwili i jeśli decyzja nie będzie podjęta na tygodniach oficjalnie, to będzie oznaczało pożegnanie… w przypadku VVD i Trenta będzie raczej podobnie
Tylko z tej trójki to on jest największą zagadką ryzykiem. Zarabia najwięcej, ostatnio końcówkę sezon to n dość że uraz to słaba gra. Gość bazujący na szybkości napewno ma krótsza datę ważności. Wątpię żeby kluby lepsze od nas się po niego skusiły. Do pl też nie pójdzie. Wiele kierunków mu nie zostało więc jeśli do grudnia bd świetny to dla obu stron podpisanie kontraktu bd korzystne
Edit:
Zakładając że mo zagra dobre pół roku i bd chcieli z nim podpisać np w styczniu i wejda wspomniane przez cb kluby do gry to :
Barca-na jego pozycji gra yamal i raphinia. Pomysł że weźmie Mo z tygodniówka w okolicy 300tys żeby Jamal grzal ławę? Hmm
Psg- na pozycji skrzydłowych mają Dembele, kolo muani i barcola a w tym okienku chcą iść po kvare. Ściąganie podstarzałego mo kiedy ma się nieograniczony budżet wątpliwe, ale właściwie to jedyny rywal.
Z serie a każdy klub ma mniejszą renomę od nas. Może Inter, ale oni mają olbrzymie problemy finansowe. Ciężko sądzić że mo wolalby juve które właśnie pogania Szczęsnego bo za dużo zarabia od nas gdzie może spróbować rekordy i zostać legenda (albo zwiększać)
Edit 2
Moje zdanie jest takie że lepiej podpisać z nim już i mieć to z głowy, ale z całej 3 to salah jest moim zdaniem najmniej łakomym kaskiem i można z nim poczekać do zimy, ale podkreślam wolałbym go podpisać już
Ja tam uważam, że wszystko zależy od tego kim jesteśmy w stanie ich zastąpić i wracamy przez to do możliwości finansowych i chęci wsparcia przez właścicieli. Bo jednak 33+ letni Mo na kolejne 2 lata, czy 34+ letni VVD na kolejne 2 lata to mogą nie być najlepsze opcje. Jednak jak mamy zamieniać ich na jakieś wynalazki to bym się trzymał tego, co mamy i tu powrót skąd się biorą argumenty o przywiązaniu Kloppa. Bo jak masz trzymać kogoś sprawdzonego, co powoli schodzi z prime, a masz dostać 21latka po jednym niezlym sezonie w Eredivise, to wybór jest jasny.
2 polubienia
Zgadzam się z tobą. Wql nasza polityką transferowa sprowadza się do do tego że musimy myśleć czy możemy podpisać naszych najlepszych zawodników w ostatnich latach bo nie ma kasy. Absurd, najpierw powinno się wymieniać rezerwowych!! No powinnien dostać nowy kontrakt a na jego zmiennika kupić kogoś młodego i zobaczyć czy uda się takiej osobie przy Mo rozwinąć i przejąć pałeczkę. City wydało 100 milionow na grealisha, ale nie mieli problemu kupić również Alvareza i doku!! A u nas są takie chore rozkminy że jak podpisaliśmy Hendo( wielkich kokosów to on nie dostawał) to już Bruno nie mógł przyjść. W takiej sytuacji my powinniśmy rozliczać trenerów z rywalizacji z tottenhamem czy Villa a nie city
2 polubienia
Widziałem, że Uli Hoeness marszczy już do potencjalnego sprowadzenia Wirtza. To może byłaby argumentacja za przekonaniem do sprzedaży go do nas. Absolutny Crack i ktos kto mógłby wejść dokładnie w buty Roberto Firmino. Po bokach dwóch szybkich skrzydłowych jak Gordon czy stary Salah i fajnie mogłoby to chodzić. Jota out, Nunez ostatnia szansa, Gakpo joker.
Wirtz to mój nr jeden, ale on nie nadaje się na fałszywa 9. To skrzydłowy ofensywny pomocnik. Idealny do systemu słota. Tylko on mógłby przyjść tylko jak odejdzie Diaz. I on już zapowiedział że chce zostać w leve a za rok pójdzie do realu
1 polubienie
Jakby ktoś był zwolennikiem transferu Adeyemiego to poniżej małe podsumowanie jego talentu.
Z góry przepraszam za słowa na filmie czy pod filmem. Nie wiem co to za profil ale sam filmik dużo mówi 
https://x.com/maestrozagadou/status/1815017465786532200?s=46
Widzisz, problem z Trentem polega na tym, że gdyby ktoś zapytał mnie czy jest on dobrym piłkarzem to bez zastanowienia odpowiedziałbym, że jest świetnym piłkarzem. Gdyby ktoś zapytał mnie natomiast, czy Trent jest dobrym prawym obrońcą, to po zastanowieniu odpowiedziałbym ,NIE". Odnosząc się do możliwego odejścia całej trójki to uważam, że nie ma ludzi niezastąpionych i tak naprawdę wszystko rozchodzi się o to, czy mamy wytypowane konkretne targety w razie ich odejścia, czy też odpie*dolimy takie bagno jak w przypadku utraty formy a następnie odejścia Fabinho, gdzie do dziś nie mamy klasowego ŚPD i jakoś nie wypełnieniu tej luki nie słychać…
1 polubienie
Jesteś nim i chce Cię Bayern a zapewne za rok też Real prawdopodobnie z Twoim trenerem Xabim. Nie będąc kibicem Liverpoolu daj jakiś powód czemu on miałby wybrać właśnie LFC ?
3 polubienia
Nie chcę iść do bezposredniego rywala, chce spróbować się w i jej lidze. Spokojnie można powalczyć z Bayernem. Real po za zasięgiem
To, że ktoś zapłaci grube pieniądze, nie oznacza, że zasługujesz na tyle. Po prostu ten, który płaci, jest zdesperowany, by Twoje usługi sobie zapewnić, które to usługi w normalnych warunkach tyle nie kosztują. Vide United i Yoro - młody nie jest tyle wart i wiedział to Real, ale United, aby zapewnić sobie jego usługi, przepłaciło znacznie.
Myślę, że patrzysz na sytuacje wyłącznie z obecnej perspektywy. Jeszcze rok temu mieliśmy trenera podpisanego do 2026. Trenera, który sam mówił, że nie chce pracować do emerytury, ale też wypełnia kontrakty.
Patrząc przez te lata widać wyraźnie, że poza jednym incydentem, żaden nasz czołowy piłkarz w ogóle nie dopuszczał myśli, aby poszukać nowych wyzwań, mimo że mogli sobie pozwolić na negocjowanie z każdym klubem na świecie. Każdy w klubie wiedział z jakim trenerem pracuje i jaki wpływ ma na ich poziom piłkarski. Trent właściwie nie wie jak wygląda wielka piłka bez Kloppa i on tym bardziej był pewnikiem, że podpisze nowy kontrakt.
Lato 2026 było na czerwono zaznaczone w gabinetach zarządzających i pod ta datę trzeba było szukać nowej strategii klubu. Każdy nasz czołowy piłkarz też na pewno postawił znak zapytania co do jego przyszłości po odejściu Kloppa i nie przedłużyłby kontraktu więcej niż 2026 max 2027.
Do tego czasu na pewno klub dobrze by się przygotował i jestem na 99%, że znalazłby pewniejszego trenera niż Slot, a to ogłoszone piłkarzom z wyprzedzeniem mogłoby wpłynąć na pozostanie w klubie.
Problem polega na tym, że Klopp odszedł przedwcześnie i te znaki zapytania właśnie teraz się pojawiły u piłkarzy, a klub nie przygotował niczego extra aby ich przekonać do kontynuowania kariery.
Kwestia podejścia. Jeśli patrzysz od strony zawodnika i mówisz chce zarabiać 10milinow i przychodzi united i daje ci 10 to znaczy że jesteś tyle wart. Ktoś dał za niego tyle więc był tyle wart. To czy będzie grał jak zawodnik wart 10 milinów pensji to już boisko zweryfikuje
Nie ma powodu. Nie mamy Kloppa. FSG nie daje wysokich tygodniówek, nie walczymy o najwyższe cele (wizja wygrania PL byłaby bardzo ekscytująca) po stary Salahu oraz po Mane i Firmino nie ma już śladu. Przemawia za Liverpoolem absolutne 0 argumentów
A jednak raz na ruski rok dochodzi do takich transferów. Np Joao Felix (kiedy był na niego hype) przechodził do będącego w położeniu obecnego Liverpoolu, Atletico Madryt. Sancho poszedł do Manu, Nkunku do Chelsea. Można mnożyć. Real nie zatrudni 120 zawodników przecież.
Guimaraes przeszedł do Newcastle, Paqueta do West Ham, Barella i Martinez podpisano nowe umowy z Interem.
2 polubienia
No właśnie nie, nie jesteś tyle wart, tylko znalazłeś desperata, którego golisz na kasę. Jeśli sprzedaję samochód wart 30 tysięcy, ale akurat chcesz mi zapłacić 40 tysięcy, byle bym tylko sprzedał auto Tobie, to w momencie zakupu nagle wartość auta nie wzrasta do 40 tysięcy. Ono nadal warte jest 30k, tylko akurat Ty przepłaciłeś.
2 polubienia