Rozważania transferowe (dyskusja)

Pozbycie sie Andego to byłby kryminał

1 polubienie

Robbo stracił na znaczeniu gdy odszedł Mane z którym świetnie współpracował i została zmieniona rola Trenta. On nadal ma sporo z klasowego LB. Po prostu teraz ma inną rolę która go mocno ogranicza. Jeśli Liverpool dalej będzie grał podobnie jak w ciągu ostatniego roku to Robbo pasuje do tej taktyki jak pięść do nosa.

4 polubienia

Sprzedaż Robbo to byłaby bardzo dobra decyzja. Oczywiście zakładając sprowadzenie zastępstwa. Chyba, że wolisz oddać kolejnego gracza za darmo albo grosze.

1 polubienie

A ile byś za tego robbo dostał od kogo? Czy wypychał byś tak zasłużonego gracza? To dalej jeden z najlepszych naszych zawodników i oceny to potwierdzają. Zostawić kupić rywala i za rok powinnien robbo być zmiennikiem


Tak na tle naszej drużyny prezentuje się robbo. Do sprzedaży jak nic xd
Co nam z pieniędzy z niego jak my i tak nie wydajemy​:person_facepalming::person_facepalming:

Rola defensywnego obrońcy?
Jeszcze tylko ofensywnego napastnika

Robertson był słaby na przestrzeni ostatnich 2 lat. Graliśmy o niebo lepiej, gdy w podstawie na LO grał Gomez. My nie potrzebujemy „rywala” dla Robbo. My potrzebujemy gracza do wyjściowej jedenastki. Robertsona albo zostawić jako rezerwowego, albo sprzedać. Dużo bardziej się opłaca sprzedać Szkota niż Tsimikasa. Jest starszy, ma krótszy kontrakt, zarabia więcej, ma wyższą wartość rynkową i w zeszłym sezonie był słabszy od Greka. + nie wiadomo czy zgodziłby się na rolę rezerwowego. No ale lepiej patrzeć na nic nieznaczące oceny na sofascore, zamiast oglądać mecze i patrzeć jak go objeżdżają. I co z tego, że to zasłużony gracz? Jak jest za słaby to trzeba sprowadzić kogoś nowego. Może Firmino też trzeba było zostawić? Sezon wcześniej był 3 najlepszym zawodnikiem wg sofascore.

@Kolumbjajo chciałeś pocisnąć, ale Ci nie wyszło. Nie wiem czy wiesz, ale na różnych pozycjach na boisku piłkarze mogą mieć różne role. Np. boczny obrońca może być skierowany bardziej na atak jak np. wysoko grający boczni obrońcy u Kloppa, albo bardziej defensywnie.

@imacooci A mi w sumie ciężko powiedzieć. Przyznam się że wgl go nie oglądałem. Natomiast Diaz moim zdaniem zawodzi jako następca Mane i jeśli w tym sezonie nie zacznie grać jak topowy skrzydłowy to pomyślałbym nad zastąpieniem go (natomiast czy Gordonem? Nie jestem pewny).

Gdzieś byłeś gdy wszyscy nazywali Firmino defensywnym napastnikiem?

a kto ci mówił że my chcemy grać o mistrzostwo, co robimy żeby tak się stało ? Przecież nie mamy kadry by walczyć o mistrzostwo, część ludzi pisze nawet że 5-6 miejsce nie jest problemem, piłkarze robią swoje ale my jesteśmy w peletonie do mistrzostwa, wydaje się że Arsenal i City są poza zasięgiem chyba że slot jest równie dobrym trenerem jak Klopp. Jak nie przyjdzie 2 pomocników do podstawy albo chociaż jakiś kozacki DM to sami się wypisujemy z walki o mistrzostwo.

tak napraawdę go tu bym nie chciał i nie uważam żee to jakiś super gracz, naprawdę wolę Diaza i Gakpo.

Ogólnie określenie defensywny boczny obrońca jest dośc popularne, można to określić jak tradycjyjny boczny obrońca, którego pierwszym zadaniem jest zabezpieczanie tyłów, wspomaganie stoperów. W każdym razie u nas tak nie graliśmy od stu lat( jedynie co mi na myśl przychodzi, to Carra grający na PO), a z innych klubów, to pierwsze co mi na myśl przychodzi to White.

2 polubienia

Możesz podać jakieś konkretne argumenty dlaczego wolisz Diaza i Gakpo? Jakieś liczby/statystyki coś co za nimi przemawia?

Pełna zgoda z formą Robertsona. Ale co do Tsimikasa to już nadużycie. Poza jednym może dwoma dobrymi meczami to ogólnie był tragiczny. Nie powinno go tu być. Nie wiem czy jest w lidze zespół gdzie byłby pierwszym wyborem. I jak najbardziej trzeba powoli się rozglądać za zawodnikiem do pierwszej jedenastki.

Ja chcę aby Liverpool grał o mistrzostwo. Inaczej kibicowanie dla mnie nie ma sensu. Dlatego wiem że bez transferów ambicje nie zostaną spełnione. Jeśli fsg mając Liverpool czyli najbardziej utytułowany klub w Anglii to niech sprzedadzą go i kupią sobie fulham

3 polubienia

Masz rację oceny portalu statystycznego są nie istotne. Ocena jurgena kloppa jest nieistotna. Liczy się ocena na oko randoma z neta xd.
Statystyki meczowe też nie mają znaczenia.

Do momentu kontuzji grał naprawdę dobrze. Na pewno lepiej niż Robbo.

Tak. Oceny na podstawie algorytmów w aplikacjach typu sofascore, fotmob, whoscored są śmiechu warte.

Czyli Henderson i Milner powinni teraz grać w pierwszym składzie?

Aha wszystko jasne. Zwolennik teorii wszechmogącego jurgena który zabraniał fsg dokonywać transferów i nakazywał im przedłużanie kontraktów.

oni są solidnymi graczami żadnymi wymiataczami ale po co zamieniać średniaka na średniaka, ja nie chcę kupować graczy aby kupić tylko kogoś zdecydowanie lepszego na pozycję niż tych których mamy inaczej kupowanie jest bez sensu. To dotyczy każdej pozycji. Po co nam Eze czy Gordon skoro to podobny poziom do graczy których mamy, wiem że to nie football manager więc nazwisk nie będę pisał. Po co nam Hincipe skoro to nie jest gracz lepszy od obrońców których mamy to samo Hancko ? My jesteśmy dobrą drużyną taką na miejsca 3-6. Musimy kupić naprawdę kozaków aby wrócić do gry o najwyższe cele, nie trochę lepszego piłkarza lub na podobnym poziomie, dlatego po co brać Gordona skoro znacząco nie podniesie naszego poziomu, chyba że dzieje się coś czego nie wiemy i Diaz jest na wylocie z klubu abo z jakiś raportów wynika że będzie już tylko gorszy. Po prostu jak kupimy graczy na podobnym poziomie do tych co już grają to żadnego progresu nie będzie tylko znowu zawód.

Ogólnie FSG zrobiło dobrą robotę, wyciągnął nas z długu, zatrudnienie Kloppa to było oczywiście mistrzostwo ze strony zarządu. Ale wyczuwalny jest przeze mnie i przez kibiców stagnację a nawet cofanie się w tył bo Arsenal, United czy City nie śpi. Dokładnie tak uważam, że FSG świetnie by się nadawało do zarządzania takich klubów jak Brighton, Fulham lub Aston Villa. Ale nie klub o takiej marce i możliwościach. 6 pucharów Europy i 19 mistrzostw Anglii. To pierwszy i drugi wynik w kraju. To że nie dopiemy żadnego transferu w lipcu który wzmocni DM lub ŚO jest dla mnie dziwne.

2 polubienia

Ja z Robertsonem mam taki problem, że broni co raz gorzej od finału z Realem. Nie ma już tak żelaznych płuc jak kiedyś, żeby nadrabiać te aspekty- swoją szybkością.

Dużo sytuacji i goli tracimy po tym, że on wychodzi- jest ogrywany na raz, a potem nie jest w stanie wrócić.

To nie jest tak, że nie jest wartościowym piłkarzem- bo nadal jest, ale uważam, że jeżeli myślimy o dalszym rozwoju drużyny- to Robbo powinien być rozpatrywany raczej w kategorii zmiennika, może równoległego - ale nadal jako zmiennika- na zasadzie 50/50. Potrzeba kogoś kto będzie powoli wchodził w jego buty.

8 polubień