Tak jak fanem Gravenbercha nie jestem , tak udowodnił w swoim pierwszym meczu, że być może będzie środek z nim jakoś hulał.
Niestety Diaz w tym samym meczu udowodnił, że to ten sam Diaz co zawsze i ten problem trzeba rozwiązać, chyba , że drugi Holender też odpali…
Inacio tu nie przyjdzie. To jest zwykłą płota. Prawdopodobnie brakuje mu warunków fizycznych skoro cena za niego nie jest zbyt wysoka, a nikt nie składa nawet ofert to musi coś być nie tak. My lubimy stoperów dominujących którzy mają super warunki fizyczne. Vvd konate, Matip quansah. Inacio tu nie pasuje. Jared branthwait pasuje tu dużo bardziej. Romano napisał że złożyliśmy ofert. To konkretną informacja, a on raczej jest ostrozny i fejkow nie sieje. Nic czekamy.
Że kupią gościa za ponad 60 baniek by Cię nie zdziwiło ?
Gdzie on pisał że złożyliśmy oferte?
Nigdzie, to ja się dałem wkręcic z powodu późnych godzin. Całe zamieszanie jest spowodowane niskim kursem na to że Liverpool go kupi.
Valencia wycenia Gio na kwotę € 40 mln albo LFC zaplaci żądana kwotę albo bramkarz zostanie w Valencii.
Czyli zostanie w Valencii
Co artykuł na temat Gio to cena wzrasta o 5mln. Szczerze mówiąc to 40 mln to już kupa kasy a wzmocnienia na innych pozycjach potrzebne od zaraz.
Ale jak to Valencia chce negocjować, przecież zaraz po tym jak wielcy Edi i Richi namierzyli “right playera” to Hiszpanie powinni rozłożyć nogi przed wspaniale zarzadzanym Liverpoolem i najlepiej to oddac tego bramkarza za darmo
40 mln euro to 34 mln funtow. Raczej zmienia się waluta, a nie cena wzrasa.
Wiecie, zastanawiam się dlaczego wgl Zubimendi został wytypowany przez naszych jako numer 1. Ederson wydaje się być o wiele bardziej dynamiczny. Ma przyzwoite statystyki. Tak wiem, że nie jest typowym DM ale Gravenberch również nie a pokazał się z przyzwoitej strony w pierwszym meczu. Byłbym o wiele bardziej spokojny gdyby taki brazylijczyk wzmocnił naszą kadrę. Ot, nawet nie zamykałby drogi na zakup klasowego DM w przyszłości bo przecież jest bardziej 8ką.
Bo wiedzieliśmy, że nie będzie chciał odejść, a trzeba było pod publiczkę jakiś głośny transfer próbować zrobić 
Warto dodać, że chodzi o Gomeza 
Kurde, za łatwo poszły negocjacje z zawodnikiem, ale spoko, można jeszcze położyć negocjacje z klubem targując się o kilka baniek. Transfer upadnie, ale przecież próbowaliśmy a to się najbardziej liczy.
tylko czy nam potrzebny jest bramkarz? jesli nawet za 3 lata będziemy chcieli zmienic Alissona - chociaż jesli zdrowie dopisze, to dlaczego nie miałby bronic dłuzej. To wtedy będziemy sie rozglądać za bramkarzem.
Teraz kupimy i co będziemy 3 lata wypożyczać? przeciez to bez sensu.
