Nie o to mi chodziło. Czemu mieszasz mnie w tą batalię forumowych frakcji? Ściągamy za 12 mln gościa za którego w jego prime byliśmy gotowi zapłacić kasę taką jak za Nuneza. Chichot losu jakich mało a przecież krzyżowe mógł zerwać również u nas. W zasadzie takie kontuzje często są poprzedzane wcześniejszymi wydarzeniami/błędami w przygotowaniu.
Edwards i jego Pachołek bierze typa którego wywalają z klubu po ciężkiej kontuzji i dlatego że nie mógł dogadać się z Visca el Meme bo ich nawet nie stać na wypożyczenie bajceticia. Oczywiście super deal XD ale już bez skakania w skrajności w skrajność. Ma jeszcze 1,5 dnia na ogarnięcie tego okna XD
Ogłaszanie tego transferu wygląda na “wielki sukces”. Ponadto pozostawienie Mortona w składzie. Obawiam sie, że za chwile dowiemy się od klubu, że mieliśmy świetne okienko.
Aaa czyli Liverpool bez Edwardsa chciał kupić zawodnika za prawie 100 mln euro, a Edwards kupił go kilkukrotnie taniej. Niesamowita historia dzieje się na naszych oczach. Ewidentnie widać, że klub wraca na właściwe tory pod tym względem. W sumie podobny przypadek do Salaha. Jak ktoś jest dobry to Liverpool i tak go dopadnie prędzej czy później
Biorąc pod uwagę kompletny brak plotek łączących nas z pomocnikiem, to chyba można sie żegnać z okienkiem i skupić się na oczekiwaniu na derby.
Podziwiam, że w klubie pokładają takie nadzieję w Gravenberchu, ale kto wie, może okaże się być strzałem w 10.
Dokładnie, świetne ruchy transferowe w naszym wykonaniu, cieszę się, że wzmocniliśmy pozycje tego wymagające. Teraz śmiało możemy walczyć o mistrzostwo
Ale widzisz pewna różnice pomiędzy graczem, który był kluczowym (może nawet najlepszym) zawodnikiem zwycięzców Euro sprzed miesiąca (Euro 2021) bez historii kontuzji, od którego trener zaczyna ustalanie 11,a zawodniku 3 lata starszym, który rozegrał średni sezon i ma długą historię kontuzji z ostatnich 3 lat a jego trener w wywiadzie, że nie ma dla niego miejsca w klubie…?
@Kratos
Ten samolot tam leci jutro z tego co widzę, więc może to jest nasz Deadline Day transfer…
Tylko czy to wgl realne, że taki ktoś ma być piłkarzem LFC?