Rozważania transferowe (dyskusja)

Przecież Bissouma jest u Totków :grin::grin:

4 polubienia

Że ty nadal jesteś kibicem Liverpoolu to aż szok. Co by klub nie zrobił to jest źle.

10 polubień

Ale w tym jest sporo racji. Zamiast postawić przysłowiową kropkę nad i kupując klasowego pomocnika my znowu kalkulujemy, czekamy i myślimy, żeby na koniec sezonu znowu wylądować punkt za City.

1 polubienie

A ja sie zastanawiam po co ty w ogóle korzystasz z tego forum, skoro każdej osobie o innym zdaniu piszesz takie odpowiedzi, skoro przeczytanie odmiennej opinii od twojej tak zle na ciebie dziala to po prostu ich nie czytaj

Kurde szkoda tego Bissoumy za takie pieniądze, zrobiłby robotę w środku. Ciekawe czy jest cień szansy na Tielemansa, żadne źródła nas z nim nie łącza wiec pewnie mam o nim tylko złudne nadzieje na forum.
Mimo tych 3 transferów wliczając młodego szkoda mam wrażenie, ze do walki na kilku frontach braknie nam tego dodatkowego ŚP.
Generalnie okienko dopiero co się otworzyło i mam nadzieje, ze Julian jeszcze coś odjebie pozytywnego :grinning:

A ja myślę, że skupimy się najpierw na wypchnięciu piłkarzy niepotrzebnych i potem ruszymy po SP.

3 polubienia

Korzystam by poczytać ciekawe posty, spostrzeżenia, pomysły, a nie ciągle narzekania na to co robi klub. Może gracze, których podałeś nie leżą w koncepcji Kloppa, nie są jego celem i nie ma na nich pomysłu. Zatrudnianie byle kogo nikomu nie służy, polityka klubu jest jasna, jeśli Klopp kogoś sobie upatrzy i będzie widział go w swojej układance, to klub rusza na rynek. Ciągłe biadolelnie, że tego nie wzięliśmy, tego nie sprzedaliśmy jest naprawdę uciążliwe.
Odpisywanie “jeśli się komuś nie podoba niech nie czyta” jest tak samo żałosne jak powiedzieć komuś “nie podoba się życie w Polsce to wyjedź za granicę”.

3 polubienia

Kolejny sezon z Hendersonem jako starter się szykuje.

No a jak! Minęło już kilka dni od transferu Darwina, entuzjazm troszkę opadł no to zaczynamy narzekanie i płacz że nie kupują pomocnika! A to dziady jedne! Skąpcy! City znowu nam odjedzie, co za amatorzy bez ambicji ! :rofl: :rofl:

Ludzie wy myślicie że idioci pracują w klubie? To nie jest Football Manager że kogo chcemy to będziemy go mieć. Nie jesteśmy szejkami, nie szastamy kasą na lewo i prawo. To że był news że nie kupimy już nikogo więcej, to bym brał przez pół to co jest napisane. Dwa lata temu, też miało nie być transferów, i pisali to dziennikarze którzy są najbliżej w klubie, a w przeciągu tygodnia przyszedł Jota i Thiago. Wydaliśmy sporo kasy na Dawrina, do tego dochodzą małe, ale zawsze jakieś kwoty za Fabio i Calvina, teraz musimy trochę zarobić. Mane odszedł, jak uda nam się sprzedać Minamino i Oxlade, pieniądze będą to i kupimy kogoś. Jestem niemal pewny w 100% że jeszcze kogoś zakupimy, kwestia tego ile nam zejdzie że sprzedażą zawodników którzy są na zbędni. Nie panikujcie, chyba że kibicujecie Liverpoolowi pierwszy rok i dalej nie wiecie jak przeprowadzają transfery - to rozumiem.

13 polubień

Wszystko w temacie. Liverpool notabene wzmocił tylko backup na PO i tego młodego Carvalho. Bo Darwin to 1 do 1 z Mane, a jeszcze zobaczymy, czy 1 do 1.

Imo to okienko wcale nie jest dobre, jeśli nie kupimy żadnego śp.

Może nadal zamierzamy grać z pominięciem pomocy, jeśli tak to jeden Fabinho do odbioru wystarczy a kto tam jeszcze obok będzie statystą to już bez większego znaczenia

Może po prostu zarząd satysfakcjonuje 2 miejsce.

Forum dużo lepiej wie czy damy radę z obecną linią pomocy czy tez nie. Po co tam ogólnie Klopp, może lepiej co roku robić głosowanie na Twitterze czy innym portalu jakie pozycje potrzebujemy wzmocnić i fani będą wybierać. To tak pół żartem pół serio, ludzie mnóstwo czasu do zakończenia okienka, poczekajcie, priorytety zostały już podpisane, teraz dużo zależy od sprzedaży, od ilości zgromadzonych pieniędzy, od ilości wolnych miejsc w składzie. Cierpliwości!

5 polubień

Tu nie chodzi o grę z pominięciem drugiej linii. Ludzie, my mamy wiekowy i szklany środek pola. Chyba nie muszę mówić jak ważna to jest strefa w tej grze.

Trochę pozytywnych wieści. Oby przedłużył jeszcze Salah i Keita.

6 polubień

Ludzie myślą ze jakis Fabio Vieira i inne wynalazki zbawią naszą linię pomocy i jednocześnie krytykują Hendersona. Krótką pamięć albo głupota.

7 polubień

A mam do was pytanie. Skoro Gini jest nazwany największym flopem transferowym we Francji i skoro nie zamierzamy ściągać pomocnika transferem pernamentnym to może by go wypożyczyć na jeden sezon, jak PSG ściąga innych gości do pomocy to może by go puścili. :sweat_smile: Gini na rok a później grube transfery do pomocy.

Wiem, że to scenariusz raczej odległy ale jakbyście się zapatrywali na takie coś?

1 polubienie

Po co nam ten Wijnaldum. Gość jest toporowy do bólu. Mamy już Hendersona i Milnera. Ja tam za Holendrem nie tęsknie.

1 polubienie

Henderson to solidny piłkarz do rotacji, ale nic więcej. Przez to, że kilka lat temu Gerrard przekazał mu opaskę kapitana to w klubie podchodzą do odstawienia go od pierwszego składu jak pies do jeża. W ważnych meczach odstaje, w każdym finale LM nie istniał, a w ostatnich sezonach stracił jeden z jego największych atutów, obok odpowiedzialności taktycznej, czyli ogólne wybieganie i zdrowie.

Dobry piłkarz, ale litości, nie na ten Liverpool. Sądzę, że ktoś i tak przyjdzie do środka pola, ale jestem niemal pewien, że przed końcem okienka dostaniemy od dziennikarzy serię propagandowych artykułów o tym, że jest najważniejszym puzzlem w całej układance.

2 polubienia

Ja napiszę coś, co już pisałem w innych postach na stronie i forum. To, że potrzebujemy kogoś konkretnego do środka pomocy jest poza wszelką dyskusją. Natomiast, nie może to być półśrodek kupiony tylko po to, żeby gawiedź była zadowolona. Jeśli będzie trzeba na jakiegoś “kozaka” poczekać rok - zróbmy to, zamiast kupować byle kogo “na pałę”. Teraz kolejna kwestia… siła drużyny opiera się nie tylko na transferach, ale przede wszystkim na stabilizacji, aklimatyzacji, treningu i zgraniu zawodników. Wcale nie jest powiedziane, że świeżak w postaci Tielemansa byłby dla nas bardziej przydatny, niż np. Keita, który gra u nas już od kilku lat, jest zgrany z resztą drużyny i zaaklimatyzowany. Oczywiście nie twierdzę, że Keita nagle zacznie “przenosić góry”, ale ze względu na staż, może być lepszy, niż był dotychczas. Przypomnę, że w 2019 roku przegraliśmy Premier League jednym punktem. W przerwie letniej w ogóle nie wzmocniliśmy pierwszej drużyny, by w 2020 roku cieszyć się z mistrzostwa, które wygraliśmy w cuglach, dystansując resztę stawki. Inny przykład? Leicester City w 2015 roku o mały włos się utrzymało w Premier League, by w 2016 roku sięgnąć po szokujące dla wielu kibiców mistrzostwo. Ja oczywiście w ten sposób nie próbuje usprawiedliwiać ewentualnego braku nowego pomocnika w tym okienku, bo kto wie - być może finalnie go kupimy. Chodzi mi tylko i wyłącznie o to, żeby po pierwsze, nie napalać się na transfer byle kogo, żeby tylko był. I po drugie, żeby nie uzależniać ewentualnego mistrzostwa Anglii lub jego braku od transferu pomocnika, bo tak to po prostu nie działa. Tym bardziej, że nasz klub, pomimo gorszej pomocy na papierze, wcale nie jest dystansowany przez City - przegraliśmy z nimi po raz drugi mistrza zaledwie jednym punktem i to przy nieporównywalnie mniejszych nakładach finansowych, a wiecie co to znaczy? To jest tak marginalna różnica, że wystarczyło, żeby taka Aston Villa wytrwała do końca i dziś nie czytalibyśmy tych wszystkich smęceń na forum. W sezonie 2019/2020 taką właśnie pomocą zdystansowaliśmy resztę stawki, a dla porównania ManU, które sprowadziło przed sezonem Ronaldo, Varane’a i Sancho, przez cały sezon kopało się po czole, żeby finalnie skończyć ligę na 6 miejscu - a tak się przecież ich kibice odgrażali, że powalczą o mistrzostwo w minionym sezonie. Resumując, na sukces składa się wiele zmiennych i na pewno nie jest on zależny od zachcianki transferowej jednego czy drugiego kibica, który o realnym działaniu klubów na rynku transferowym nie ma zielonego pojęcia. Amen :slight_smile:

10 polubień