Rozważania transferowe (dyskusja)

Jest ofensywnym pomocnikiem, musi liczby dokładać. Jak Szobo nie haruje, a w sumie Węgier ma liczby, choćby asysta dziś.
Wirtz to jest klepany tu po plecach, aż się niedobrze robi.
Taryfa ulgowa się skończyła gościu kosztował 120 baniek i za kilka miesięcy kończy 23 lata, to nie jest dzieciak za 30-50 baniek, żeby dawać mu czas i cieszyć się z byle zagrania.
To musi być game changer i jeśli w ciągu dwóch sezonów nie zrobi chociaż jednego double-double to będzie to nieudany transfer. Bo młodych zdolnych jest wielu i za mało kogo trzeba dać 100+

1 polubienie

Myslicie ze transfer vinisiusa do liverpoolu jest realny?

Tak, podobno na początku listopada Vinicius ma nawet przylecieć do Liverpoolu.

10 polubień

Tak, ale do niebieskiej części.

1 polubienie

Chlopie,boj sie Boga!
W dniu w ktorym ten rasista zostalby oficjalnie przedstawiony jako pilkarz LFC i zobaczylbym go w naszej czerwonej koszulce to…po 5 dekadach zawiesilbym kibicowanie naszemu zespolowi.
W zyciu sa pewne granice,ktorych nie wolno przekraczac-przynajmniej ja trzymam sie takich zasad.

6 polubień

Na koncert Taylor Swift…

3 polubienia

Myślę, że nikt w klubie nie będzie rozwazać transferu naburmuszonej gwiazdeczki, której na dzień dobry trzeba byłoby placić tyle co Salahowi

Szybciej widziałbym Viniego u nas niż w City, gdzie Guardiola generalnie się nie pierdzieli z gwiazdorami i rotuje często. Ale dla niego drogą będzie raczej saudi, nawet psg już nie się ściąga tego typu grajków

Koledze chodziło zapewne o Everton :smirking_face:

I akurat Vini by tam pasował.

1 polubienie

niech sku*wysyny dadzą co najmniej tyle samo Liverpoolowi to można otworzyć negocjacje. A nie, na tygodniówki im nie szkoda a z kubami chcą się bawić w jakieś pseudo profesjonalne negocjacje

1 polubienie

W takiej formie to on jest wart 150 milionów, ale czeskich koron co najwyżej

Błagam,

Oby to była prawda.:folded_hands:

1 polubienie

Wymienie Semenyo na Olise, za Francuza dałbym wszystkie piniondze jakie trzeba.
Problem jednak z nim jest taki, że jak Salah nie potrzebował zmiennika (bo w takiej formie fizycznej, ale i po prostu nie odda miejsca XD), tak Olise najlepiej gra, gdy jest regularnie rotowany w pucharach czy np odpocznie nieco w weekend (wejście z ławki/wcześniejsze zejście), by zagrać w tygodniu w LM. Tak, to jakiś mankament, ale gość gra kosmos. Grał już świetnie w CP. Idealnym połączeniem byliby obaj, ale Araby musiałyby rozbić bank na Salaha, a oni bank to rozbić chcą na jego kontrakcie, a nie w kwocie transferu.

Macca w formie to top5 pomocników na świecie. Co się z nim stało, nie mam pojęcia ale nie chciałbym go oddać, nawet jak w konsekwencji sprzedaży pójdziemy po Whartona. My mamy się wzmacniać, a nie szukać zastępstw po osłabieniu.

Semenyo wygląda mi na one season wondera. Nie wiem czy w mocnym klubie się sprawdzi. Też uważam, że Olise to dwie półki wyżej.

Wharton i Guehi byliby świetnym wzmocnieniem głębi na już. Ale jak pokazało zeszłe okienko - same transfery nie grają.

Wharton, Guehi i Olise to byłoby bardzo mocne i co śmieszne wszyscy z CP. Może by tak im skauta podkraść? Bo nasi to nie wiem za co hajs biorą.

2 polubienia

Olise nawet jak ma klauzulę nie przyjdzie do takiego Liverpoolu. Gramy źle bez pomysłu i niep pokazujemy że mamy potencjał. Francuz jak będzie chcial odejść to spokojnie dostanie kilka mocnych oferty z najlepszych klubów świata. Trzeba pokazać ze ten projekt ma ręce i nogi. Ciężko będzie wyrwać kogoś mocnego w zimie. Olise potrzebuje transferu takiego zawodnika jak semenyo lub innego skrzydłowego którego można rzucać na oba skrzydła. Tak wygląda racjonalne dysponowanie zawodnikami, żeby ich nie zajechać. Sami zawodnicy mogą kręcić nosem na transfer w styczniu ponieważ po sezonie jest mundial.

Wharton na dzień dzisjeszy to balonik. Koszty będą ogromne ale żeby rozważyć ten transfer najpierw sezon gdzie zagra ponad 40 spotkań na wysokim poziomie. Jeżeli będą go trapić kontuzję to nie ma sensu inwestować w zawodnika, który jest najbardziej potrzebny w systemie a będzie wypadał regularnie z pierwszej jedenastki.

Myślę ze ostatnie okoliczności transferowe dają jasno do zrozumienia, ze Semenyo będzie lepszym wyborem niż Olise.

  1. cena, za różnicę można kupić Vandersona + Joel Ordonez
  2. Semenyo może grać LW/RW, bardzo dobrzy strzał lewą jak i prawą nogą
  3. dynamika, Semenyo jest po prostu szybszy

Dołożyć Whartona, Habiba Diarrę z Sunderlandu, Guehiego oraz Rayana z Vasco da Gama.

Olise i semenyo to dwa transfery które trzeba wcielić w życie. Semenyo to uzupełnienie które będzie wykorzystywane do grania na dwóch skrzydłach. Olise to upragniony następca Salaha który juz dawno powinien byc w klubie. Nie da rady zastąpić egipcjanina jeden pilkarz. Mówimy o sytuacji gdzie trzeba zagrać ponad 50 spotkań w sezonie.

Semenyo kolejny sezon gra dobry z regularnie rozsnącą regularnością po prostu, bo on potrafi zagrać kilka meczów świetnych, a potem znikać. Z sezonu na sezon coraz mniej tych drugich.

Semenyo to Afrykańczyk. To że w tym roku chyba nie jedzie, bo nie mogę Ghany znaleźć na turnieju to fuks dla Wisienek straszny. Olise to Francuz, więc dużo lepiej pod kątem rozgrywanych turniejów. No i Olise powinien dużo lepiej wyglądać pod grę z Isakiem jako głównym finisherem. To co gra z Kanem to bajka.

Zaznaczę jednak ponownie - najlepiej byłoby obu. Lewe skrzydło też kuleje, a Olise będzie potrzebował co jakiś czas rotacji, by utrzymać go w zdrowiu.

3 polubienia

Chelsea kombinuje z kenane Yldizem, który tez jest fajną opcją. Gra częściej na lewym skrzydle ale jest obunożny więc i na prawym skrzydle był próbowany. Rylko cena bardzo wysoko bo około 80 mln funtów. Chlopak ma spore możliwości w do rozwoju. Fajna opcja jeżeli chodzi o transfer semenyo. Większa niewiadoma jeżeli chodzi o brak doswiadczenia w premier league ale z drugiej strony potencjał większy.