Rozważania transferowe (dyskusja)

Młodzi piłkarze z Benfici i Ajaxu są strasznie overrated. Kosztują setki milionów, a sprawdza się w zasadzie jeden na 10 z takich zawodników.

Tak poza tematem. Zawsze używasz tego dziwnego łaczenia języków? Wystarczy przecież powiedzieć zbyt wysoko oceniani lub też przereklamowani :).

Strasznie męczące jest takie kaleczenie języka.

6 polubień

Dla mnie bardziej męczące jest takie przypi***nie.

5 polubień

Dokładnie. Językowi puryści są w internecie jakaś plagą. Nie piszemy oficjalnych listów, wiec komunikujemy się miedzy sobą tak jak chcemy, pod warunkiem, że zachowujemy ogólne normy kultury.

1 polubienie

Wolę mówić overrated. Niektóre słówka w języku angielskim nie mają dobrych polskich odpowiedników. Normalnie nie używam makaronizmów, strasznie mnie brzydzą :slight_smile:

1 polubienie

Według niektórych źródeł planem B w kontekście bellinghama ma być młody pomocnik Bayernu. Źródło: AngielskieEspresso

Ma długi kontrakt i podobno sam Musiala nie bardzo chce się ruszać z Bayernu.

1 polubienie

Podobno jeśli nie uda się również z Musiala to chcemy wyciągnąć Pedriego z Barcelony.

Koniec końców skorzystamy z planu P. Czyli półśrodek…

Przecież to wymysły. Wiadomo że pod obserwacją jest sporo pilkarzy i jakaś lista branych poważnie pod uwagę jest, ale na pewno Mirror pojęcia nie ma kto tam jest. Skrzydlowych ciągle różnych wymieniano, a wyskoczyli z Diazem, który juz byl zapalnowany dużo wcześniej i bez artykułów w prasie o tym.
Fakt, że Jude jest tak do nas wpychany raczej sugeruje, że to cena dla Realu na lato jest podbijana. My dowiemy się kogo chce klub jak już będzie oferta posłana. Jak z Tchouameni, jakby Mbappe nie zostawił na lodzie Madrytu z worem kasy, to może juz by sie ogrywał…

Czyli Nju Kontrakt for Dżejms Milner :heart:

2 polubienia

Real Madryt rozpoczął już operacje, która ma na celu sprowadzić Bellinghama. Klub z Madrytu ma być pewny zakontraktowania Anglika w 2023 roku za około 100 milionów euro.
Źródło: MARCA

Sytuacja z transferem Tchouameniego i tym co się wydarzyło po jego fiasku pokazuje, że niekoniecznie jakaś lista musi istnieć

Jeśli Bellingham faktycznie trafi do Madrytu to śmiało można powiedzieć, że to nasz największy Nemezis. Tchouaméni, Bellingham, dwa finały Ligi Mistrzów. Fajowo.

Po co nam Musiała? W przypadku fiaska transakcji z Bellinghamem mamy przecież Hendersona w kwiecie wieku. No i Milnera na ławce.

1 polubienie

Juluz, taki sarkazm jest już trochę nużący. Ale doskonale rozumiem frustrację. Widać, że coś się w klubie zacięło i to w sposób trudny do wytłumaczenia.

1 polubienie

1 polubienie

Ktos sie łudził ze przyjdzie do Nas? Bylo gadanie zeby gadać. O wielkich transferach zeby kibice wydawali kolejne miliony w sklepach czy na stadionach. Wyjdzie jak zawsze czyli kolejnym klamstwem wladz Liverpoolu.

2 polubienia

Ciekawe czy te plotki z planem ‘‘P’’ ([wstaw dowolne nazwisko np Musiala] jak nie uda się sprowadzić Jude) są jakoś powiązane z tym, że Keita przed styczniem nie podejmie rozmów z LFC w sprawie nowego kontraktu (jakby wierzyć temu, co piszą Twittery).

Informacjom, które podaje Marca nie wierzę za grosz. Mam wrażenie, że oni zwykle wypuszczają newsy, które faworyzują i stawiają na czele hiszpańskie kluby. Może nawet ich dziennikarze dostają za to jakieś prowizje.

1 polubienie

Oby planem “P” na wypadek nie sprowadzenia Bellinghama nie bylo przedluzenie kobtraktu z Keita. Niestety, ale jestem w stanie wyobrazic sobie sytuację w ktorej klub rozpocznie negocjacje z BVB w styczniu i na wypadek ich fiaska zrezygnujemy ze staran o Jude’a latem a przedluzamy Keite gwarantujac mu wiecej minut na boisku… To brzmi jak koszmar, ktory mam nadzieje ze nigdy sie nie ziści

1 polubienie