Miałem nadzieję, że po mundialu spróbujemy go ściągnąć do nas, ale patrząc na te cyrki niech idzie do Barcy, nie potrzeba nam gracza z sodówką. Barca nie może zgłosić m.in. nowego kontraktu dla Gaviego, więc nie wiem jak chcą ściągnąć Marokańczyka i skutecznie zgłosić go do rozgrywek.
chciałbym być w podobnej sytuacji co kibice Arsenalu - czyli być niezadowolonym z transferu dobrego piłkarza do Liverpoolu
Czyli jednak są pieniądze na transfery,hehe.
cobyśmy zrobili bez Nata
Dobrze że się interesujemy bo juz się bałem, że zlozymy oferte. To nie w naszym stylu
nie będzie dziś żadnego transferu.
To było wiadome od kilku dni, nie wiem czy wrzucane są tu informacje jakieś o zainteresowaniu czy chęci sprowadzenia kogokolwiek. Na już to potrzebny jest lekarz klubowy. Ale nie rodzinny tylko sportowy.
Dzisiaj to już wiadomo że ciężko, ale był cały miesiąc.
Manu Kone - Borussia M. ma bardzo duże problemy finansowe i ostatnimi czasy tracą piłkarzy za darmo myślę że 40 milionów by ich przekonało
Marcos Llorente - kiedyś się pojawiał jego temat, Atletico duże problemy finansowe
Ruben Neves- wilki kupiły bodaj trzech pomocników i pewnie gdyby naprawdę się o niego postarać i przekonać najpierw jego to by się udało, oczywiście tutaj trzeba by było ponad 60 milionów
Palninha, Fofana, Sangare,Kokcu, Ward-Prowse( nie wiem co on jeszcze robi w Southampton), Majer,Thuram, Frattesi,Haidara. Każdego z nich dało by się wyciągnąć w tym okienku i przy naszych pomocnikach każdy miał by pierwszy skład po jakimś czasie.
Czy każdy z nich byłby zbawcą naszej drużyny ?
Nie, ale my potrzebujemy przynajmniej trzech nowych pomocników. Więc skończ już z tym powtarzaniem Pearce’a że my pół środków nie bierzemy, bo nawet jeśli ten Jude przyjdzie to potrzebujemy tzw. ludzi do noszenia fortepianu i każdy z wymienionych przeze mnie plus pewnie jeszcze z 20 innych mógłby tą rolę pełnić i lepiej by było gdyby już w zimie był tutaj
Czyli na Real znowu wyjdziemy z Natem Philipsem Komedia.
Dla Ciebie komedia, dla Nata marzenie. Cieszmy sie, ze klub spelnia nie tylko nasze marzenia transferowe, ale tez marzenia i ambicje zawodnikow.
ps.
Bawi niezmiernie to podejscie “albo crack albo nikt”. Troche mi to przypomina gadki ekspertow na temat Reprezentacji Polski gdzie koronny argument fanow Czesia to bylo “lepiej brzydko grac i remisowac/wygrywac niz pieknie i przegrywac hehe” czyli postawa, ktora nie rozroznia zadnych stanow posrednich… ktorych w pilce noznej jest mnostwo. Jak pokazala przeszlosc Klopp nie potrzebuje genialnych wirtuozow do srodka by to wszystko posklejac - Henderson, Wijnaldum i Fabinho w swoich dobrych czasach spokojnie wszystko łapali. Pomimo, ze przede wszystkim Wijnaldum i Henderson to zadni wirtuozi na swoich pozycjach tylko zwykle robole od noszenia fortepianu. Wystarczylo, ze byli pracowici i obdarzeni dobra kondycja i sensownym odbiorem. Problem jest tego typu, ze w naszej kadrze nie ma 1 (ku**a jednego) takiego zawodnika obecnie. Tutaj naprawde przyszedlby jakis wyrobnik, urwinoga, jakis Reed z Fulham czy inny Doucoure z Crystal i spokojnie moglby grac w srodku. My sie jaramy Bajceticiem, ktory poza bieganiem w kolko, odswietnym odbiorem pilki nie pokazuje nic, a i tak jest lepszy od wszystkich pozostalych pomocnikow. xD
No i elegancko skład kompletny, real w strachu.
Real zdezorientowany, byli przygotowani na van Dijka i Konate, a dostaną Nata i Joela. Liczy się element zaskoczenia rywala, a my robimy to doskonale.
Wg. El Nacional Kloppo domaga się transferu Ngolo Kanye latem…
Ja naprawdę zaczynam się zastanawiać czy tu faktycznie problemem nie jest upartość naszego trenera.
Wiele się mówi o tym, że rezygnacje Edwardsa i Warda są podyktowane faktem, że Jurgen i Pep mają za dużą władzę w zakresie transferów. Pierwotny model pracy managera z dyrektorem sportowym przestał działać bo manager zaczął podważać i za mocno wpływać na decyzje personalne.
Nie wiem na ile to prawdziwe ale ostatnie transfery Nunez, Diaz, Konate, Thiago, Jota to wybory Pepa i Jurgena.
Salah, Robertson, Fabs ( oceniamy całokształt), Mane to pomysły Edwardsa i jego zespolu
a co to jest El Nacional i skąd oni mogą wiedzieć lepiej niż reszta świata?
Nie mówię o lekarzu rodzinnym od L4.
Pomysł z N’Golo Kante polega na tym, że nie mamy budżetu transferowego z gumy, a jeśli klub jakimś cudem rzeczywiście sięgnie po Bellinghama i Mounta (lub kogoś tego kalibru), to nie oczekiwałbym dalszych cudów. Co do Bajcetica, to zgoda, że powinien dostawać jak najwięcej szans, ale chłopak nie pociągnie przecież sam całego sezonu, a Fabinho jest wrakiem. Zawodnik klasy Kante, przychodzący za darmo, to byłaby dobra opcja, aby krótkoterminowo uzupełnić braki na tej pozycji. I jeśli prawdą są plotki mówiące o tym, ze Klopp wpadł na taki pomysł, to idzie to jakoś logicznie uzasadnić właśnie w taki sposób. To czysta gdybologia, ale może powiedziano mu że dostanie Jude i dodatkowego zawodnika pokroju Mounta, ale ewentualny trzeci transfer musi być albo bardzo tani, albo darmowy. Wtedy nic dziwnego, że Jurgen spogląda w stronę Kante. "Tak krawiec kraje, jak mu materii staje”.
Zupełnie na marginesie, Harvey Barnes. Co o nim sądzicie? Kiedyś były plotki łączące go z nami. Z tego co widzę, grywa czasami również w pomocy. Jest mocno ofensywny, ale może byłaby to ciekawa alternatywa aby rozruszać nasz tartak?
Wenezuelska gazeta wie, że niemiecki menager pracujący w Anglii dla amerykańskich właścicieli domaga się sprowadzenia francuskiego gracza. Czego nie rozumiesz?
Dzięki za wyjaśnienie kolego, teraz ma to znacznie więcej sensu.