Toney albo Nunez świetne wybory na 9, będzie można przesunąć Jote juz na stałe na skrzydlo. Chiesa juz mniej bo to skrzydłowy i cena ok. 100 milionow. Doku? Dzieciak i nie przekonuje mnie zbytnio. Musi więcej pokazać żeby tu przyjść.
Do pomocy wolalbym dopłacić do Bellinghama niz kupowac Tielemansa a cena będzie pewnie różnic się max. o 20 milionow euro. Rice tez dobry wybór. Ale jakby zestawić tych trzech pomocnikow - cena podobna, a wydaje mi się że Bellingham jest najbardziej utalentowany.
Właśnie pacząc na Bellinghama przypomina mi się sancho. No ale wiadomo LFC to zupełnie inna drużyna jak i klub, niż manczester u.
Aż na tyle nie śledzę Bundeslige, żeby ocenić grę Bellinghama.
Ale oglądam BPL, i wiem na co stać Tielemansa lub Ricea
W Leverkusen jest inny kozak Florian Wirtz który też były wielkim wzmocnieniem na już i następne półtorej dekady ale to już mój wymysł i fantazja 
Ale miło by było gdyby właściciele mnie zaskoczyli 
Z tym Chiesą to się nie rozpędzajcie, bo Juve wypożyczyło go z Violi z opcją wykupu za 35 mln. Naprawdę ktoś uważa, że Juve odpuści sobie wykup takiego grajka za 35 mln? Nawet jeśli pojawi się oferta 100 mln, to Juve ma pierwszeństwo wpisane w umowę wypożyczenia i to za 1/3 takiej oferty. Ktoś, kto ogarnia im te wypożyczenia, to facet nie mniej łebski niż nasz Edwards.
Szczególnie z van Dijkiem przez pół roku nam mydlili oczy i wymyślali bajeczki, że So’ton zerwało z Nami rozmowy bo rozmawialiśmy z zawodnikiem za ich plecami. Szkoda czytać tą klubową propagandę, w kółko to samo.
@CzerwonyBartek kolego to był sarkazm i w pełni się z Tobą zgadzam, że to narzekanie jest ciężkie do zniesienia. O van Dijka staraliśmy się wcześniej. Jeśli coś to może Fab i Allison zostali sfinansowani z transferu Cou.
No więc zdradź mi jak to było. Bo rozumiem masz dojścia do dużo lepszych źródeł niż Pearce i Joyce.
Edit. Ojej 
Nie wyłapałem.
Gdyby odpadli z euro pucharów, to myślę, że lekko by go sprzedali za jakieś 30-40 mln, ale chyba się na to nie zanosi - nawet gdyby nie wyszli z grupy LM, to na 90% zagrają w LE.
A nie mogliśmy go kupic pół roku temu? teraz po pół roku w Villareal nie wiadomo czy sam będzie chciał od razu odchodzić. Poza tym cena x2 lub x3. Osobiście marzy mi się Anthony z Ajaxu, ale tak na prawdę zadowolę się każdym w miarę niezłym i obiecującym skrzydłowym, bo głupio by było cały sezon zaprzepaścić grając w styczniu Minamino i Origim na bokach ataku.
A ja jeśli mam wyrazić swoje zdanie , to uważam że jak transfer w styczniu ( chodz wątpię jak wielu z was tutaj)
To rozbić bank w styczniu na Raphinhe. Jest wart dużej kwoty .
Raphinha to niezły wybór, podobnie jak Vlahovic.
Chciałbym transferu na początku okienka, ale życie podpowiada inny scenariusz.
Jedyne co dostaniecie na początku, w środku i koniec okienka to propagandowe wiadomości z prasy, że skład jest kompletny, Klopp zadowolony z zespołu, a Origi strzelił dwie bramki, więc jest godnym zastępcą Salaha.
Lepszy rydz niż nic. Nasz ostatni transfer z Fulham wygląda więcej niż obiecująco. Nie mam nic przeciwko, żeby Fulham zastąpiło Southampton na miejscu naszej akademii. Ci drudzy ostatnio zbyt wysoko się cenią…
Jak to mówią, piłkarz z Barcelony odejdzie, ale Barcelona z piłkarza nie.
Oddać z pocałowaniem ręki. Jeden z najgorszych transferów ostatnich lat. Opuścił dotychczas 33 spotkania z powodu kontuzji, a poza treningiem był 150 dni. Wszystko w niespełna półtorej sezonu. Przypominam tylko, że facet inkasuje 200 tyś funtów tygodniowo i nie kosztował mało. Na sam koniec warto wspomnieć o statystykach 1 bramka i 1 asysta od gracza, który miał być naszym lekarstwem na kreatywność w środku pola?
Dla porównania Gini w przeciągu 4 całych sezonów opuścił tylko 11 spotkań i był poza treningiem 62 dni. Warto wspomnieć, ze średnio brał częściej udział w sytuacjach bramkowych niż Hiszpan.
Od początku mówiłem, ze nie nadaje się na warunki PL.
Odpowiedzcie sobie na pytanie, jakie wspomnienia macie z Ginim, a jakie z Alcantara?
No tak średnio bym powiedział, tak średnio. Nie żebym był wielkim fanem dotychczasowej gry Hiszpana w naszych barwach, ale nie mamy za dużego wyboru w środku pola. Zimą ile moglibyśmy za niego dostać od pogrążonej w kryzysie Barcy? 10 mln? Moooże 15 mln? Za takie pieniądze nie uda się zakupić połowy wartościowego pomocnika. Jeżeli latem uda się za niego wynegocjować te 15-20 mln i Jurgen wybłaga transfery np. Bellinghama i Bissoumy (chociaż nie wiem jak u niego postępowanie karne, a niechciałbym w klubie drugiego Mendy’ego) to do Thiago będzie można powiedzieć “adios”. W zimie raczej nie ma szansy na duże wzmocnienia, to i z klubu nikogo bym nie puszczał. Jeszcze kwestia wyjazdu Keity na PNA…
Niezależnie od przydatności Thiago nie możemy go puścić do Barcy, bo najzwyczajniej nie będzie miał kto grać.
Po sezonie, jeśli nic się z Thiago na plus nie zmieni, niech go Barca kupuje.
Jeśli barca złoży oferte to nie wierze ze klub go nie puści, ponad 30 lat, zarobki gdzies na poziomie 200 tysięcy tygodniowo, mało kiedy gra i rzadko jest przydatny. Ogólnie środek pola potrzebuje całkowitej przebudowy, Milner odchodzi po sezonie i ma 36 lat, Chamberlain jest beznadziejny i często łapie kontuzje, Keita szklanka i nie ma już na niego liczyc, Thiago też szklanka i nie pasuje do zespołu
Media piszą nawet o powrocie 38letniego Daniego Alvesa, który jest wolnym zawodnikiem. Wymyślają nawet, że Messi po roku wróci do Barcelony. Stek bzdur.
Nieźle naciągnął Jurgen na tego Thiago. Miał rok do końca kontraktu - ale Anglicy zapłacili. Ogromna pensja i trzy lata umowy. Wszystko wbrew wcześniejszym zasadom. Musiał jednak coś Klopp dostać swojego. Wcześniej tak mocno uparł się na Kariusa.
I tak niewiele występuje, liczby pomocników to nie zmieni bo zalicza się do tych nieobecnych. Kto mu da 200k za okazjonalne występy? Lepiej upchać gdzieś do Kataru, niech ociepla wizerunek kraju przed mistrzostwami.
