Rozważania transferowe (dyskusja)

Dani Alves uzgodnil warunki kontraktu z Barcelona pisze Fab. Romano takze to nie takie bzdury…

Oddać Thiago za worek ziemniaków. Zbyt duża tygodniówka jak na zmiennika, a do pierwszego składu za słaby.

Napisz list do klubu, gościu śmierdzisz Sebem

Jeżeli by to była prawda to natychmiast oddać i zapomnieć. Nie będę wymyślał, że to najgorszy transfer Liverpoolu, bo widziałem wiele gorszych. Zagrał kilka przyzwoitych meczów, ale to nawet nie połowa z tego co tu niektórzy obiecywali, takie pyrganie na poziomie Adama Lallany. A biorąc pod uwagę bardzo wysoką tygodniówkę i fakt, że go co chwila nie ma sprawia że sytuacja jest oczywista.

Nigdy nie byłem zwolennikiem Thiago, ale nie wyobrażam sobie teraz abyśmy się go pozbyli, jeśli tak to musi przyjść dwóch zamienników, bo naprawdę jest bieda w drugiej linii, każdy ma mniejsze lub większe urazy, nie mamy nawet jednego zawodnika o zdrowiu Wijnalduma, w tej chwili lepszy Thiago (rydz) niż nic.

Za jednego gościa, który i tak nie gra przez połowę czasu swojego pobytu tutaj musi przyjść dwóch? Jeden grający przyzwoicie i nie łapiący co chwilę kontuzji w zupełności wystarczy.

A czy nie chciałbyś żeby przyszło dwóch, kwestia czasu jak i Henderson złapie jakiś uraz, o Oxie nie mówię, a czas dla Hamesa łaskawy już nie jest.

Chciałbym, żeby tu przyszedł Mbappe, Kimmich, Gnabry, Lewandowski i De Gea na ławkę żeby się pośmiać z United. Tak oczywiście, że powinien przyjść jeszcze jeden zaraz pewnie odejdzie Milner a Oxlade-Chamberlain to parodia, wieczny talent który nigdy się nie spełnił. Ale to dopiero jak któregoś z nich się pozbędziemy, żeby zastąpić jednego wiecznie nieobecnego nie trzeba dwóch piłkarzy. A tak naprawdę powinno przyjść trzech, Keity też powinniśmy się pozbyć.

Ja szczerze, nie chciałbym, żeby przyszedł do nas Mbappe, zepsuty gwiazdorek, ale tak zmieniając temat co myślicie o Matim Gotówce, dynamika niekiepska, wyróżnia się pod tym względem na tle naszych orłów bez dwóch zdań.

Ale Lewego chętnie zobaczyłbym w Anglii, niekoniecznie w LFC choć byłoby miło gdyby do nas zawitał, wszyscy najlepsi powinni tu grać. Mbappe też, ale może w jakimś Burnley.

Nie spodziewam się ruchu Thiago z klubu, niezależnie od formy, zarobków itp jest nam potrzebny, bo najzwyczajniej nie będzie miał kto grać. A w to, ze na początku okienka w styczniu sprowadzimy kogoś do klubu do II linii i/lub ataku trudno uwierzyć.

Barcelona w tej chwili nawet papier toaletowy kupuje na raty, więc dyskutowanie o tym czy wyciągną nam w zimie Thiago jest równie absurdalne jak to czy United zdobędą w tym sezonie mistrza. Jedyne co Laporta może w tej chwili ubić to mucha w kiblu, a nie deal z nami. Takie newsy są wypuszczane tylko po to, żeby kibice Barcelony mieli poczucie, że z przyjściem Xaviego przyjdzie nowe, a niestety kasy sobie nie dodrukują. Czeka ich raczej okres zaciskania pasa i korzystania w głównej mierze ze szkółki. Co swoją drogą powinno im wyjść na dobre. I finansowo o sportowo. W tej chwili Thiago w Barcie dublował by pozycje Pedriego, a on jest już nawet nie przyszłością, a teraźniejszością klubu. Ktoś tu słusznie zauważył, że Thiago u nas zarabia coś koło 200k tygodniowo. W funtach. W Euro będzie pewnie koło 250. Trochę dużo jak na rezerwowego, z tendencja do kontuzji.

Podsumowując ten transfer w żaden sposób się nie klei, ani sportowo ani tym bardziej finansowo.

3 polubienia

Aktualnie £200k to jakieś €234k. Poza tym masz rację.

Zgadzam się w 100%. Z Thiago już nic nie zrobimy, nie jest młody, nie nauczy się innego sposobu grania. O ile w ogóle gra. Był dobrym piłkarzem ale niestety nie w naszym klubie. Nie mozna żyć cały czas przeszłością, trzeba patrzeć do przodu, na chwilę obecną potrzebujemy z 3 klasowych pomocników, ewentualnie 2 z topu i jeden jakiś młody.

2 polubienia

Barca ci najwyżej moze zaoferować wypozyczenie z opcją wykupu której i tak nie wykorzystają. Jaka mamy z tego korzyść? Żadna. Mało tego - będziemy mieli jeszcze mniej pomocnikow bo klub i tak nikogo zima nie ściągnie mimo fajnych okazji takich jak Dennis Zakaria z Monchendladbach za grosze.

2 polubienia

Zgadzam się z Tobą w sprawie Thiago. To był zawodnik który miał z miejsca podnieść poziom drużyny. Nie zrobił tego a jego metryka nakazuje wątpić, ze jeszcze to zrobi.

Ja zaś liczę na Edwardsa, a mianowicie jego ostatnie dzieło.
Wszyscy wiemy ze bardziej słynie jako sprzedawca, czyli popis tutaj z Thiago jak najbardziej możliwi. Wręcz realny, powiedziałbym.

No i oczywiście ktoś in…

W każdej korporacji odchodzący dyrektor nie robi kosztów i problemów nowemy dyrektorowi.Jaki kolwiek wielki transfer będzie zasługą nowego dyrekrora.Myslę,że nowy dyrektor, który będzie za Edwardsa kupi coś aby pokazać swoją skuteczność.Chociaż ędzie to zasługa jego i Edwardsa.

dyrektor sportowy to marionetka. O transferach decyduje Henry z zarządem

Henry decyduje o tym ile może zostać wydane, ale o samej piłce nożnej to on nie ma prawdopodobnie żadnego pojęcia, ile razy od zakupu Liverpoolu on był na meczu na anfield, może z 5 razy?