Fábio Leandro Freitas Gouveia Carvalho to zawodowy piłkarz, który gra jako skrzydłowy lub ofensywny pomocnik dla Liverpoolu w Premier League. Urodzony w Portugalii, reprezentuje Anglię na arenie międzynarodowej młodzieży. [Wikipedia (angielski)]
Problems for Fabio Carvalho deal. Medical was completed before Deadline but paperworks and contracts not - so deal in real danger between Liverpool and Fulham. #LFC
Według doniesień oni chcieli 15 milionów, my proponowaliśmy 5-7. To by pasowało, spotkaliśmy się gdzieś wpół drogi. Bardziej wina Fulham, mogli nie stawiać takich warunków, teraz być może będą musieli się obejść tylko ekwiwalentem kiedy odejdzie latem za darmo.
W sumie to lubie te brytyjskie “dziwadla” jak jazda po lewej stronie,dwa krany w umywalce itd,itp
Ale co to za poroniony pomysl jest,zeby w PL czas na transfer byl 2 godziny dluzszy niz w Championship?
Zamiast ulatwiac sobie zycie to tutaj “Brytole” niepotrzebnie utrudniaja.
No coz! Fulham chyba przesadzil z pokerowa zagrywka i teraz moze sie okazac,ze nawet te 10 milionow nie wplynie na ich konto w postaci ekwiwalentu.
Chytry dwa razy traci…
Wszystko bylo dogadane, chce grac dla LFC to 1 czerwca powinien byc naszym zawodnikiem. Trzeba tylko brac poprawke ze ma dopiero 19 lat i rozne Reale czy Abramowicze moga mu namieszac w glowie. Oby nie.
orientuje się ktoś jak to jest z piłkarzami z końcem kontraktu <6 m-cy? Czy my możemy z nim podpisać indywidualny kontrakt już teraz ale wejdzie w życie w czerwcu czy są jakies ograniczenia, że tylko takich zawodników można podpisywać w okienko (albo ograniczenie wiekowe)?
Podziwiam nieskończony optymizm czy wręcz naiwność co niektórych, tak na prawdę teraz to szanse na jego pozyskanie są niezbyt duże. Jedyna nadzieja to, że faktycznie bardzo chce grać dla LFC i pracować z Kloppem, nie bojąc się jednocześnie dużej rywalizacji w składzie i zgadzając się pewnie na niezbyt wysokie apanaże. Jeśli tak będzie to chyle czoła przed tym chopakiem to będzie to oznaczało że ma niezwykle poukładane w głowie i możemy mieć zawodnika jak TAA który na lata zostanie w klubie. Ale to niestety utopia. Zaraz BVB z nim podpisze kontrakt (bo może nawet dzisiaj) i fulham nic nie dostanie. W innym razie jeśli będzie się spisywał wyjątkowo dobrze to nie wierzę, że inni giganci się po niego zgloszą a przy ich ofertach kontraktowych to my wyglądamy jak ubogi krewny i nawet nie mamy do nich podjazdu pod tym względem.
Biorąc pod uwagę wypożyczenie Neco do Fulham mogło być jeszcze inaczej - transfer Carvalho klepnięty, umowa podpisana, tylko oficjalnie nie zatwierdzony do PL z braku czasu.
Z jednej strony wiadomo, że Fulham musiało się zgodzić na ściągnięcie przez nas Fabio w styczniu, a nam zależało na tym zanim to zrobią inni. Tylko nie wyrobiliśmy ze zgłoszeniem do PL.
A że chłopak wg doniesień miał i tak zostać w Londynie do końca rundy to dla nas żadna różnica, czy go oficjalnie zgłosimy do rozgrywek i od razu wypożyczymy zwrotnie, czy też dopiero latem zgłosimy jako zawodnika LFC.
Myślę, że mamy w łapie umowę, tylko czekamy formalnie na kolejne okno transferowe w lecie na zgłoszenie go jako piłkarza Liverpoolu.
Myslę że taką umową to conajwyżej można się podetrzeć, nieoficjalna nie ma żadnej mocy prawnej, a nawet jeśli jakaś przedwstępna umowa byłaby zawarta z uwzględnieniem kar umownych to zapłacenie nawet kilku milionów dla dużego klubu to pryszcz.
Czyli przez nastepne 6 miesięcy musi my liczyć na to że chłopakowi się nie odwidzi. My możemy jedynie zachęcać go i nic poza tym. Bardzo szkoda ze sie nie udało.
Też jestem lekko rozczarowany - był by już spokój z tym transferem. Wiadomo, że teraz więcej klubów może się wmieszać w ten deal, chociaż to tez nie jest tak, że jestesmy jakimiś lamusami na szarym końcu łańcucha - Elliot już nawet zwiedzał Bernabeu, ale wybrał Liverpool (wiem, wiem jest kibicem), Diaz nagwizdał na Tottenham, a Van Dijk miał na stole oferty z City i Chelsea obok naszej. Jestem dobrej myśli.