Rozważania transferowe (dyskusja)

Kibice Liverpoolu pewnie tak, ale świat to będzie pamiętał, że City wygrało PL 4x w ciągu 5 lat, a nie, że Liverpool był drugi XD.

Tak samo w LM, Real ma dwa puchary i oba finały wygrał z Liverpoolem.

Tyle.

Pucharów nie wygrywa się pieniędzmi.

Puchary wygrywają pieniądze i nic więcej

Dwie niby sprzeczne wypowiedzi, a tak samo głupie

4 polubienia

TYLKO?
Dla takiego United co sra pieniędzmi, to pieprzony Mount Everest.

Ale co ma United do tego teraz ? Zobacz sobie ich złotą ere w PL, a potem pisz o Mount Everest.

XDDDDDDD.
Dlatego tak dużo osób (w tym jak widać również fanów Liverpoolu) będzie cisnęło bekę, że Liverpool zawsze drugi i tym podobne wysrywy xDD.

Projekt długoterminowy xd Przecież ten projekt wywali się na ryj od razu po odejściu Kloppa, no chyba że przyjdzie tu Nagelsmann, i będzie próbował kontyunować to co zaczął jego rodak, ale z tak ułomnymi właścicielami to nawet Guardiola miałby tutaj problemy ogarnąć to na tiptop. Może nie jest aż tak źle jak w Spursach gdzie przez dzbana Levy’ego ten klub nigdy nic nie wygra, ale tutaj wcale nie jest lepiej.

Do teraz, że sra pieniędzmi, a nic nie wygrywa.
To ma.
I co w ogóle ma do tego Fergie?

Oho kolejny wróżbita.

2 polubienia

No właśnie, beke.

No tak, ale wystarczy im jeden wybitny sezon za EtH i wygrają tyle PL, co my przez 8 Kloppa xD. Nie znasz przyszłości, nie wiesz co się wydarzy za rok, dwa. Już w tym sezonie mogli wygrać choćby ten puchar Anglii.

A to, że nic nie wygrywa to też trochę bullshit, bo patrząc od 2015 roku, to wygrali 2x puchar ligi, puchar Anglii, czy LE. Owszem, nie wygrywali tych “huge trophy”, ale nie są tez Tottenhamem.

Przypomnę, że my na mistrza czekaliśmy 30 lat, a na LM 14, więc trochę pokory chłopcze.

Zobacz jak Oni wykorzystali swoją złotą ere w PL, a jak my.

1 polubienie

Nie no, bardzo długoterminowy projekt, gdy nagle się okazało, że cała pomoc i pół obrony jest do wymiany xd mądre, długoterminowe myślenie, wzmacnianie składu po zdobyciu LM i PL, kupowanie w odpowiednich porach młodych talentów, żeby zastąpili starych, kiedy ci się wypalą itd i to wszystko w LFC. Że tak polecę klasykiem: ,Wstawaj Hanys, zesrałeś się". Tak postępuje City i Real, ale nie my, przez dziadów z USA, którzy nie są jakimiś biedakami. A kiedy nagle trzeba wydać naprawdę dużo kasy, to zamiast Barelli i innych top playerów, to szukają wszędzie promocji, żenada.

3 polubienia

Może i Thurama nawet nie być :blush:

Inter closing in on Thuram deal

Inter Milan are closing in on a deal to sign France international forward Marcus Thuram, according to Sky in Italy.

1 polubienie

Co tam, że to nie ten Thuram :joy:

15 polubień

Jesteś jak TVP i TVN w jednym.

Chodzi o Marcusa Thurama.

1 polubienie

Chłop nawet pogrubił Jego imię i nazwisko i tak nie rozkminił, że to nie ten xD.

2 polubienia

Ale my nie potrzebujemy napastnika tylko jego brata grającego w pomocy.

Sorki Pany „fatalne przejęzyczenie” :blush: dzięki za reakcję :blush:

8 polubień

Jeden z naszych głównych udziałowców- RedBird Capital Partners rok temu został właścicielem Milanu i w 12 miesięcy totalnie zeszmacił mistrza Włoch. Przytoczyłbym komentarze fanów Milanu co sądzą o RedBird, ale dostałbym perma za wklejanie tak wulgarnych treści. Fajnych partnerów sobie dobiera FSG.

Przypomnę jeszcze raz, że wielki Liverpool powstał nie dlatego, bo Klopp rozwinął kilku grajków za małe pieniądze. Wielki Liverpool powstał kiedy wydaliśmy 62 mln na Alissona, 85 mln na VVD, 45 mln na Fabinho. Trzy duże transfery, które z miejsca zmieniły zespół walczący o top 4 w zespół, który był w stanie zbliżyć się do granicy 100 punktów w lidze. Taka jest prawda i wasze przytaczanie transferu Nuneza nic nie zmieni.

5 polubień

No bo nie każdy jest City, by takie błędy popełniać. My musimy przede wszystkim zainwestować w infrastrukturę wokół klubu, by podnieść wartość klubu. Oczywiście w pełni na koszt samego klubu. Poza tym ciężko teraz o takiego Coutinho, nie każdy się nabierze. Więc i Nunez będzie wypominany po tysiąc razy. Co z tego, że obronę odmienił najdroższy obrońca, a w bramce mamy top cenowo zawodnika. To wcale nie dobre, trafione - DROGIE - transfery odmieniły Liverpool. Tak… Salah/Mane. Na ile takich promocji trafiają się potem gwiazdy pokroju tych dwóch panów?

3 polubienia

Słuchaj problem polega na tym, że wiarygodność polityki FSG została nadszarpnięta w tamto lato. Do tamtego lata byłem umiarkowanym zwolennikiem polityki FSG. Każdy wiedział że przyjdzie Carvalho, było tez powszechnie wiadomo, że atak się nam starzeje wiec sięgnęliśmy po Nuneza. Świetny ruch z perspektywy tamtego okresu. W międzyczasie wysprzedaliśmy częśc rezerwowych tracąc odpowiednik Tsimikasa na prawej stronie. W zamian za niego przyszedł młody, interesujący talent. Wszystko Ok. Ale większość spodziewała się również solidnego wzmocnienia środka pola. Gdyby takie zostało poczynione a sezon by się rozsypał, nie można byłoby mieć większych pretensji do włodarzy. Zdrowie Keity, Thiago czy Oxa prawdę mówiąc było tajemnicą poliszynela. Dodatkowo wypadł chyba Hendo a w odwodzie był staruszek Milner, czy chłopak po koszmarnej kontuzji Elliott. Sprzedaliśmy kilku rezerwowych za gruby hajs wiec powinnismy mieć pieniądze. Prawda? Prawda? No okazało się, że nie mieliśmy i zamiast kogoś kto przynajmniej na papierze wyglądał obiecująco, wzięliśmy gościa na zakręcie kariery Melo. No ale Klopp to romantyk. Mógł się pomylić. Kiedy zbliżało się zimowe okienko, co chwile pojawiały się plotki o mniej lub bardziej spektakularnych planach na lato. Po tasferze Gakpo chyba tylko najwięksi krytycy FSG sadzili, że to początek i koniec okienka. Okazało się, że mieli racje a Liverpool do końca sezonu, nie wskoczył na odpowiedni dla siebie poziom. To jest właśnie ten problem. Nie oczekuje szastania kasą jak Manu. Natoamist w obliczu problemów, powinnismy robić przynajmniej obiecujące ruchy a nie desperackie lub z ruchów kompletnie zrezygnować. Jeżeli do pomocy dojdzie Thuram i Kone, nie będzie to dynamit transferowy ale przynajmniej pokazanie, że zrobiliśmy pewne rozsądne personalnie i cenowo ruchy. Jeśli przyjdzie Barella, będzie to pokaz z dawna nie widzianej siły. Jeśli przyjdzie jakiś Gravenberch będący jak Melo na zakręcie kariery… to weźcie idi nachuj panowie Amerykanie.

1 polubienie

Sezon się posypał z powodu przede wszystkim kontuzji dwóch napastników, bo Nunez nigdy nie miał być wprowadzony tak szybko do pierwszego składu tylko miał być wprowadzany powoli. Już po powrocie Joty można było odczuć różnicę w grze zespołu kiedy wróciły płuca i zgranie. I ogólnie kontuzje także innych zawodników były powodem słabego sezonu. Mówienie, że pomocnik zmieniłby oblicze naszej gry to sen, z którego do tej pory nie możesz się otrząsnąć. Ogólnie sezon był mało wymagający, bo większość drużyn miała większe lub mniejsze problemy. Rozumiem, że brak pomocnika był powodem tego, że Liverpool przegrywał z takimi tuzami jak Wolves, Bournemouth czy Nottingham Forest. xD

3 polubienia