Już się tak niepotrzebnie podpaliłem na transfer Caicedo, że jak nie przyjdzie będe czuł jeszcze większe zniechęcenie do tego okienka niż wczesniej…
6 polubień
Kwestia przyzwyczajenia. To nie pierwszy i nie ostatni raz gdzie z wielkich zamiarów nic nie wyjdzie. Jakaś wymówka się znajdzie. Anyway, Caicedo nigdy nie zagra jako zawodnik Liverpoolu.
Nie było 100 mln na Bellinghama a będą na Caceido? Serio?
Lepiej się nie podpalać i ewentualnie mile zaskoczyć, niż odwrotnie. Dlatego uważam, że, jako kibice, powinniśmy podejść do tego okienka tak jak John W. Henry - z dużym dystansem 
1 polubienie
Powinieneś wiedzieć już ze nie liczy sie tylko kasa za piłkarza ale liczy sie wszystko jak premie dla taty dla agenta tygodniówka itd wiec każde 100 mln jest inne
2 polubienia
: Liverpool are willing to pay a club-record fee to sign Brighton’s Moises Caicedo! 
]
7 polubień
Pamiętajmy o tym, że Jude był “rozważany” przed niespodziewanym odejściem Fabsa i Hendo za ~50£(+ zwolniły się też bardzo pokaźne tygodniówki).
Teraz to trochę inna sytuacja. Mimo, że nie wierzę w ten transfer. Chociaż bardzo chciałbym się mylić.
Oczywiście, nóż na gardle i “wygórowana” cena nawet za takiego młodziana jak Lavia też coś znaczą.
1 polubienie
Koszty całego transferu Jude to na pewno nie tylko 100 mln prowizje, pensja pewnie 2x taka, jaką ewentualnie dostanie Caicedo itp.
1 polubienie
Kupmy Caicedo - za drogi i jedną nogą w Chelsea (FSG)
Lavia - ok ale 50mln to za drogo (FSG)
Celowa oferta CFC (48mln byle nie 50) za Lavie na “zmiękczenie” Brighton - o wy ku***, to teraz podbijemy wam cene (FSG)
Tak to widzę. Zawdonik dogadany i ukierunkowany na Chelsea jednak ich ruch w strone Lavii wkurzył Liverpool i nagle będzie nas stać na choćby złożenie oferty
: Brighton are waiting for Liverpool’s bid. If not today then it will be on Friday, but they will 100% bid!
]
Brighton czeka na ofertę Liverpoolu. Jak nie dzisiaj to będzie w piątek, ale licytują na 100% !!!
1 polubienie
50 spokojnie według mnei
Bighton czeka teraz na oficjalną ofertę Liverpoolu za Moisesa Caicedo.
Oczekuje się, że oferta zostanie wysłana dziś wieczorem, ale może również dotrzeć w piątek.
Liverpool ma nadzieję, że uda mu się sprzatnac Caicedo sprzed nosa Chelsea, która pracowała nad transakcją przez całe lato.
Ludzie, którzy są blisko zawarcia umowy, czują, że Chelsea nadal prowadzi w wyścigu.
Zawodnik przebywa w Londynie i czeka na decyzję dotyczącą swojej przyszłości. Zostanie poinformowany, która oferta została przyjęta. Brighton będzie sprzedawać temu, kto zaoferuje najwyższą cenę.
Chelsea pracowała nad umową przez całe lato, ale jeszcze nie osiągnęła porozumienia. Uważa się, że oba kluby będą musiały zapłacić 100 milionów funtów, aby doszło do transakcji. To pobiłoby rekord transferowy Liverpoolu.Wyścig trwa, a Liverpool bierze w nim udział!
3 polubienia
Pewnie ma już kupiony dom w Londynie… Ja nie rozumiem dlaczego tak na ostatnią chwilę to robimy
A czy ja gdzieś napisałem, że ściągną Caceido?
Sam w ten transfer nie wierzę.
Moim zdaniem to zagrywka żeby niebiescy spanikowali I dali ile żąda Brighton.
Wtedy Chelsea wypada z gry o lavie i znowu zostaniemy jedynymi w grze gdzie łatwiej się targować o te 49 milionów hehehe.
A I właściciele dopełnią tradycję o gadce staraliśmy się, ale nie wyszło.
Po prostu Liverpool lubi ogłaszać transfery w piątki, więc to pewnie będzie ten albo następny.
A tak z innej beczki trochę z tyłu głowy mam obawy, że United po sprzedaży swojego szrotu w ostatnich dniach mogą wkroczyć w walce o zawodnika Southamptonu.
Sprzeda go Romeo Lavii. 
3 polubienia
:50 milionów funtów jest postrzegane przez Liverpool jako zbyt wysoka kwota jak na gracza z doświadczeniem Romeo Lavii.
Pewnie chodzi mu o to.
Jakby Liverpool miałby serio wydać 100 baniek to nie rozumiem jednego?
Dlaczego tak późno?
Można by się postarać na początku okienka o Rice’a?
(Chyba , że ten chciałby zostać w Londynie)
Czy nawet na początku okienka dać te 50 baniek za obrońcę i 50 na pomocnika.
Jedynie co przychodzi mi do głowy , że Liverpool dopiero po sprzedaży hehe i Faba ma w końcu budżet i właśnie być może chcieliśmy 2 zawodników pomocnika i obrońcę , a po zachowaniu Chelsea w klubie się wkurzyli o sobie powiedzieli walić to cały pozostały budżet na Caceido, a obrońcę będziemy się martwili za rok.
Pewnie o to chodzi, ale z tego twittu (Xa?) nie wynika, że FSG składa taką ofertę, tylko, że będzie musiało tyle wydać, żeby zgarnąć Caicedo.
2 polubienia