Rozważania transferowe (dyskusja)

Wczorajszy wieczór i dzisiejszy poranek pokazują jedno, a mianowicie, że presja ma sens :smiley:

I nie mam tutaj na myśli nas, jako kibiców, bo nasze forumowe przemyślenia oczywiście nie mają w tym procesie większego znaczenia. Natomiast, wypowiedzi byłych piłkarzy, takich jak Carragher, czy tym bardziej domniemany szantaż Kloppa o możliwym wcześniejszym opuszczeniu klubu, już zdecydowanie tak :slight_smile:

Transfer Caicedo to dla nas rewelacyjna informacja. To jest zawodnik wręcz pod nas skrojony. Może grać jako defensywny pomocnik i prawy obrońca, co przy hybrydowej roli Alexandra-Arnolda może stworzyć nieprawdopodobne i nieprzewidywalne dla przeciwników kombo :sunglasses:

110 milionów funtów to ogromna kwota, ale on jest tego wart. Czasami trafiamy na “perełki” jak Robertson, które okazują się być okazją rynkową, a czasami, by zyskać na jakości, trzeba, wzorem van Dijka, po prostu rozbić bank. Biorąc pod uwagę ogromne wydatki “na czysto” pozostałych klubów Premier League i fakt, jak my skromnie przy nich wypadamy, uważam, że, kto jak kto, ale my mieliśmy pełne prawo do wydania takiej kwoty. Tym, bardziej, że pod względem przestrzegania FPL jesteśmy wzorem dla innych :wink:

Co do FSG, w ostatnich tygodniach/miesiącach byli (również przeze mnie) słusznie krytykowani, dlatego, by być uczciwym, serdecznie gratuluję im odwagi i otwartości do przeprowadzenia tego transferowego ruchu. Jeśli tak długo wałkowany Lavia był faktycznie “zasłoną dymną”, to czapki z głów dla Jörga Schmadtke i całej ekipy rekrutacyjnej. Nie powiem, że FSG zamknęło mi tym transferem buzię, bo, pomimo ogromnej ekscytacji, wciąż potrzebujemy obrońcy i większej głębi składu.

Tak czy inaczej, transfer Caicedo jest tym wzmocnieniem, które może z miejsca przywrócić nas do roli głównego konkurenta Man City w walce o mistrzostwo Anglii. Nie chcę, oczywiście, zbytnio “pompować balonika”, ale tak może faktycznie być :slight_smile:
Bardzo ważnym czynnikiem jest, również zgranie i znajomość Moisesa Caicedo z Alexisem Mac Allisterem, co może przy okazji rozwiązać problem będący wynikiem wymiany całej linii pomocy. Uważam, że obecność w Liverpoolu może wynieść na wyższy poziom, zarówno dwóch byłych graczy Brighton, jak i Dominika Szoboszlaia. Jestem naprawdę bardzo zadowolony :smiley:

2 polubienia

Proszę admina o zrobienie zapisów i ustalenie kolejności w jakiej wszyscy wyślą tutaj swoje przeprosiny do John W. Henry zaraz po oficjalce :rofl::rofl::rofl::rofl::rofl: ja mogę być pierwszy :crazy_face:

2 polubienia

No muszę przyznać że jestem pod wrażeniem, po tym jak Chelsea złożyło ofertę za Lavie to myślałem że jest pograne a tutaj taki zonk. Jak Caicedo do nas przyjdzie to czapki z głów i cofam swojej słowa bo w końcu wydajemy jak drużyna z topu. Jeszcze jakby ŚO przyszedł to już wgl będzie bajka.

To jest jeden scenariusz optymistyczny, z drugiej strony jak kupujesz 2/3 pomocy z Brighton to Twoja pomoc będzie grała jak… Brighton.

Czy to Szobo - McAlister - Caicedo wyglądają lepiej analogiczne formacje w City, Arsenalu i United?

Nie wiem, choć sie domyślam.

Znaczy się dalej coś nie pasuje ? :face_vomiting::face_vomiting:

Brighton w tamtym sezonie miało jedną z najlepszych pomocy w lidze. Ale brakowało im jakosci na innch pozycjach. Teraz bierzesz taka pomoc i dajesz im możliwość grania z takimi zawodnikami jak Alisson, Salah czy TAA. Zresztą, każda pomoc będzie lepsza od Thiago - Fabinho - Henderson.

9 polubień

Ja nic nie będę wysyłać. To powinien być obowiązek

3 polubienia


Nie ma lepszych od tych 3 luzaków.

21 polubień

Wow! Przeczytałem wczoraj o drugiej nad ranem na głównej, że “Liverpool wkrótce z ofertą za Caicedo” i naprawdę byłem zaskoczony, ale też pojawiło się lekkie zwątpienie “czy aby na pewno przebijemy ofertę Chelsea” i “okay, zobaczymy rano”.

Naprawdę jestem bardzo miło zaskoczony tym, jak szybko i stanowczo włączyliśmy się do gry. Absolutnie nic tego nie zwiastowało. Nasze podejście do wyłożenia wymaganej kasy na Lavię z pewnością zamydliło wielu kibicom oczy, w tym mi.

Zastanawia mnie kilka rzeczy:

  • Dlaczego tyle czekaliśmy?
  • Od jak dawna Caicedo był naszym celem transferowym?
  • Czy nasze podejście zmieniło się głównie dlatego, że Brighton postawiło ultimatum i pojawił się deadline? Wiadomo przecież, że LFC unika włączania się do aktywnych aukcji i przebijania ofertami.
  • No i ile kasy zostało w skarbonce? Czy Henry musiał do niej dosypać?

Teraz czekam na oficjalne info, aby móc pochwalić zarząd i Jurgena, bo tym transferem na pewno po raz kolejny sobie na to zasłużyli.

Drugi transfer po Szobo, który zostanie zrealizowany niemal w mgnieniu oka. Super sprawa. Tym bardziej, że jest to pozycja, na której bardzo potrzebowaliśmy solidnego wzmocnienia. No i czy można było zrobić to lepiej, niż poprzet utarcie nosa Chelsea tuż przed meczem ligowym z nimi?

Lavię pewnie odpuszczamy, ale jakbyśmy jeszcze i jego sprowadzili, to pozycję def pomocnika mamy zabezpieczoną na lata jeśli obaj piłkarze wkomponowaliby się w zespół. Obaj są na tyle młodzi, że z tym raczej nie będzie problemu. Dodatkowo, Caicedo w razie czego mógłby też obstawić pozycję TAA, więc pozytywów byłoby naprawdę sporo.

No pod względem wzniesionych pucharów napewno nie :crazy_face:

Mam nadzieję, że te wszystkie posty o przepraszaniu Henrego to żart.

Jak już kiedyś pisałem, do tych wszystkich ruchów brakuje obrońcy i kapitalne lato.

Jednak obawiam się, że następne 200mln wydadzą przez 5-6 kolejnych okienek.

Ja myślę że bez tej presji ze strony kibiców, Carry czy Kloppa nie było tego transferu.

7 polubień

Wiadomo ze żart choć jest tu parę osób które po tym transferze powinni na jakiś czas sami dać sobie spokój ze swoimi mądrościami tutaj bo to co się działo ostatnio to naprawdę szok ! YNWA :stop_sign:

dobra, teraz teraz pare dni euforii i potem znowu syndrom odstawienia i czekamy na oficjalkę jakiegoś ŚO xd

Ja nie wierzę, że Lavia był ,zasłoną dymną" dla transferu Caicedo. Za długo trwały negocjacje i zbyt dużo ofert zostało złorzonych. Według mnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem było to, że nasi wnerwili się na Southampton, z którym nie mamy najlepszych relacji od czasu transferu Virgila i po prostu poszli po Caicedo. Myślę też, że duży udział w transferze Caicedo mogła mieć bardzo mocny nacisk Jurgena, który nie pokazuje tego po sobie, ale założę się na 100% nie w środku aż kipiał ze złości na zaistniałą sytuację. Nie wykluczałbym nawet ultimatum ze strony Jurgena, ale tego pewnie się nie dowiemy. Co do samego transferu to jest to dużo lepsza opcja od Lavii i oby Caicedo nie zakochał się w Realu szybciej niż po 4-5 latach.

Tak nie w temacie piosenka już jest :rofl::rofl::rofl::rofl:

1 polubienie

Ogólnie dałem Sobie spokój z wchodzeniem na forum przez 2 dni chyba, miałbyć Lavia a będzie Caicedo. No dobra spoko, teraz pytanie kogo LFC sprzeda żeby jeszcze kogoś zakupić a może faktycznie Klopp miał do dyspozycji te 200 melonów “mitycznych” jak to nie którzy twierdzili, tyle że teraz już nie ma się chyba co zastanawiać nad obrońcą bo środki chyba wyszły… ogółem bardzo dobry ruch LFC - szczerze jestem pod wrażeniem… i jak dziś podpisze to skręce takiego tłustego jointa że wyląduje na księzycu. Pozdro Ekipa jest w pytke… humor od rana. :slight_smile:

1 polubienie

Hahaha to jest idealne podsumowanie tego działu :slight_smile:

1 polubienie

The Redmen TV na żywo.

Tak swoją drogą mam do was pytanie. W obecnym okienku było dostępnych powiedzmy trzech DM na podobnym poziomie oraz w podobnym wieku. Rice, Caicedo i Ugarte. Dwóch pierwszy ogranych w PL, trzeci zdecydowanie tańszy. Powiedzcie mi proszę, czy uważacie, że wyciągamy najlepszą możliwą opcje?