Budzę się rano i od razu widzę info o Caicedo, że jest nasz za 110mln funtów. Narzuca się pytanie co się stało ??? Na początku okienka na starcie poszedł komunikat “nie idziemy po Jude’a bo nas nie stać” aż tu nagle bank rozbity. Czy miał na to wpływ komunikat Jurgena ? Czy kibice wywarli presję ? Nie dowiemy się, ale koniec końców bardzo fajnie, że akurat Moises do nas dołączył. Czy wraca wiara w fsg i przewiny zostaną im wybaczone ? To już kwestia indywidualna. Ja osobiście żałuję, że za długo to trwało, szkoda okresu przygotowawczego. Czy przyjdzie jeszcze obrońca ? Może Jorguś wywrze kolejną presję.
To chyba oczywiste, że Caicedo. Obaj nie mają wielkiego doświadczenia, ale Moises pokazał się jako grajek z papierami na naprawdę wielkiego kozaka. Jeśli będą go omijać kontuzje to powinno być dla nas wielkie wzmocnienie. Jedno jest pewne - coś za kulisami wydarzyło się co skłoniło FSG do niezwłocznego wyłożenia grubego hajsu na stół. Wcześniej sami odpuszczaliśmy pomocnika Brighton ze względu na kwotę transferu. Czy chęć dopieczenia Boehly’emu czy faktycznie Klopp dał do zrozumienia, że jesli nie otrzyma odpowiednich pieniędzy na przebudowę, to po sezonie odejdzie z drużyny to pewnie nigdy się nie dowiemy. Jednak nie wygląda to na planowaną od początku okienka akcję.
Jestem jednak właściwie przekonany, że specjalnie przeciągaliśmy negocjacje z Soton zerkając na to jak Chelsea negocjuje z Brighton. Nie dziwię, że Klopp mógł stracić cierpliwość do FSG, bo do momentu złożenia oferty za Caicedo nasze okienko należało do raczej słabych niż nawet przeciętnych
Caicedo również może zagrać na prawej obronie co jest dodatkowa opcją przy jakiejś rotacji z Trenerem. Mega transfer, na cenę nie ma co patrzyć bo świat piłki jest już dawno zepsuty.
4 polubienia
Poszło info, że on nie chce się ruszyć. Ale tez info, że PSG nie da mu pograć. Tam sytuacja jest gorąca wciąż.
Co za informacja z rana odrazu po wstaniu z łóżka cóż myliłem się no ale czasu nie cofne
1 polubienie
Cóż ciężko mi racjonalizować ten transfer. Liverpool był definitywnie pod ścianą, kupujemy zawodnika po w zasadzie jednym dobrym sezonie za 110 mln funtów.
W przypadku każdego innego zespołu byśmy się tutaj z nich śmiali, że są niepoważni.
No cóż zobaczymy jak będzie. Nie mój hajs, ale przepłaciliśmy z d e c y d o w a n i e.
Chelsea kupiła zawodnika za podobną kasę po pół sezonu w Europie, już naprawdę nie masz na co narzekać :D?
Caicedo od początku 2022, czyli od kiedy się pojawił w pierwszej drużynie Brighton gra na wysokim poziomie poza tym…
@mateusz95lfc rok temu Fabinho był uważany za jednego z najlepszych dm na świecie. Parę tygodni temu oddaliśmy go bez żalu do Arabii…
W zeszłym roku Caicedo nie był jeszcze nam niezbędny i nie zdawaliśmy sobie sprawy z mozliwości chłopaka, cos jak dziś Lavia. Może też wyrosnie na równie dobrego zawodnika, a może nie zaliczy progresu.
Jeden dobry sezon? Już rok temu chcieliśmy go ściągnąć
2 polubienia
No tak bo powinniśmy się z Chelsea Todda Boehliego w kontekscie racjonalnosci wydatków porównywać xD.
@kuczq no to faktycznie lepiej było poczekać sezon i dać za niego 110 mln XD
Bzdura, smiac to my mozemy sie z innych np. z Ciebie albo z chelsea. Gdybym mial ok.100 milionow i teraz mozliwosc wyboru Caicedo, Jude, Enzo,Rice, Mount, Barella,Kimmich,Ugarte,Neves,Czułameni, Valverde czy ktos inny z pomocy. Zdecydowanie wybieram Caicedo biorac pod uwage naszą obecną sytuacje. Poza tym gosc nie tylko rok ale i kilkanascie meczy w sezonie wczesniej udowodnil ze znakomicie potrafi grac nie tylko na 6 ale i na 8, a od biedy to nawet na prawej obronie. I nie gral w najslabszej ekipie ktora spadla z liga tracac mase goli, tylko w takiej ktora w wielu mechach potrafila zdominowac najsilniejsze ekipy z PL, zresztą kto regularnie ogladal Brighton ten wie ze robimy wlasnie transfer na miare VVD czy Allisona.
Tak drogo, ale kogoś trzeba było kupić i jakims cudem Liverpool kupił najlepszą możliwą opcję. Czy transfer wypali? Oby, bo inaczej zespół będzie w głębokiej dupie. Koleś na papierze ma dosłownie wszystko co Liverpool potrzebuje na pozycji DMa. Trzymam za chłopaka kciuki żeby nie był drugim Nunezem.
Teraz tylko czekać na oficjalę i mogę zrobic sobie przerwę do 1 stycznia 
1 polubienie
Caicedo “kot w worku” xD Tego jeszcze nie było.
1 polubienie
Powiem tak, mam nadzieję, że to Wy będziecie mieć racje a nie ja :D.
Tego sobie jak i Wam życzę.
Ostatnim razem jak kupiliśmy typa po jednym dobrym sezonie, to wpierdolił Premier League na śniadanie, Ligę mistrzów i wygrał też Copa America i do dzisiaj uchodzi za jednego z najlepszych bramkarzy na świecie i bezsprzecznie od tamtego momentu jest najlepszym bramkarzem w lidze
Musieliśmy przepłacić, bo daliśmy ciała wcześniej. To są lata zadniedbań.
5 polubień
Wiesz po części też tak o tym myśle ale wszyscy wiemy o tym ,że rynek poje*ało już dawno albo kupujesz i trochę przepłacasz albo zostajesz ligowym średniakiem
1 polubienie
Czy dziś możemy się spodziewać oficjaljki albo chociaż “HERE WE GO”?
Po testach medycznych, które są zaplanowane na dziś. Myśle że popoludniu, może być oficjalka.
1 polubienie
Moja teoria co do tego transferu (o ile będzie oficjalna) jest taka, że faktycznie wcześniej dogadaliśmy się z Brighton co do kwoty i była tylko kwestia kiedy mamy złożyć ofertę aby nie było licytacji.
Brighton z uwagi na dobre relacje mogło na to iść. Jeżeli przez całą noc temat był żywy to znaczy, że to było zaplanowane. Ludzie po obu stronach pracują w nocy i się dogadują gdy koledzy z Londynu śpią 
.
I może faktycznie Lavia był zasłona dymna.
Prawdę wiedzą pewnie tylko nieliczni.
Ja nie rozumiem narzekania na termin. Lepiej późno niż wcale. Wierzę też, że pojawi się SO. Czy to Ignacio czy ktoś inny.
Nie zdziwię się też jeżeli w miejsce Thiago przyszedłby Veiga. Trackuje ktoś miejsca HG? To realne?
Edit:
Czyli Brighton zmieniają Southampton i stają się nową piłkarską Żabką dla LFC -