Rozważania transferowe (dyskusja)

Wydaje mi się, że faktycznie coś jest na rzeczy. Nie da się wywalić prawie 1 mld na transfery w ciągu roku i nie złamać tego ffp nawet jak ktoś praktykuje taka kreatywna księgowość jak chelsea i rozkłada te transfery na wiele lat podpisując dlugie kontrakty. Poza tym słyszałem, że UEFA miała to ukrócić I teraz max czas amortyzacji transferu w fpp to 5 lat. Gdyby nie było nic na rzeczy to raczej zlozyliby już oficjalna ofertę. Mówimy o klubie, który dał za Mudryka 70 baniek.

Tak takie są dwie dzisiejsze wersje jedna jest ze dają druga ze chcą dać nic się narazie nie zmienia

Ta saga przejdzie do historii bardziej jak Fekir na testach :sweat_smile:

1 polubienie

I tego myśle wszyscy powinnismy wymagać od klubu
Nie ustępować

Mi się całkiem podoba ten mały trolling Liverpoolu i mam nadzieję, że jak już zmuszą Chelsea do wydania większej ilości kasy to pójdą po prostu po Lavie bez żadnych problemów

Wtedy już przynajmniej będziemy mieli za sobą tą chorą sagę, która na tym etapie jest już zwyczajnie bardzo zabawna xD

1 polubienie

Dość wiarygodne źródło mówi, że złożyli finalnie ofertę.

E: jeszcze pytanie w ilu ratach to 115 mln od nich xD

OK, ja od drugiej do czwartej nad ranem :laughing:

Dobrej nocy, pora spać i zbierać siły przed jutrem, będzie pewnie co godzinę po kilka nowych, wykluczających się wzajemnie tweetów.

1 polubienie

Nie chce grac w czerwonej koszulce , z niewolnika nie ma pracownika.
Sprzedał sie za kase.

1 polubienie

Pytanie czy jeśli niebieski smerf złożył ofertę w wysokości 115mln to My walczymy dalej i podbijamy czy pasujemy ?

Chelsea jest w kontakcie z Brighton i spodziewana jest oferta w wysokości 110 milionów funtów za Moisesa Caicedo. Liverpool walczył cały dzień, aby zmienić zdanie Moisesa Caicedo, ale Chelsea wierzy, że może teraz zawrzeć umowę.

zródło Fabrizio Romano/ Anfield Edition

Dopóki nie ma informacji, że Brighton taką ofertę przyjęło to ciężko coś powiedzieć. Możliwej że to 115 mln jest w jakichś z dupy ratach etc. Nikt nie podawał żadnych szczegółów.

No tak, bo w LFC by gral dla idei.

2 polubienia

Najlepiej pasować i iść w lavie. Gość nie chce tutaj grac i tyle. Jest skreślony wg mnie

1 polubienie

Powiedział to gdzieś oficjalnie czy Romano tak napisał?

3 polubienia

W tej chwili Chelsea jest w bezpośrednim kontakcie z Brighton i pracuje nad strategią, odkąd Moises Caicedo powiedział Liverpoolowi, że nie chce do nich dołączyć. Oczekuje się, że oferta wyniesie około 110 milionów funtów.

Kto wie może fiasko z Caceido wyjdzie nam na dobre i tak jak w przypadku Bellinghama, zamiast jednego zawodnika ogarneliśmy dwóch pomocników, tak może i do końca okienka załatamy z tych pieniędzy 2 pozycję.

Szkoda tylko, że być może to będzie już 2 tak duża wpadka wizerunkowa Liverpoolu, w tak krótkim czasie.

@radzimordka czy ja wiem, tak jak Real wcześniej pokazał, że Liverpool to ta brzydsza koleżanka w klubie do której podbijamy jak lepsza partia nas oleje, tak Chelsea finalizując ten transfer to potwierdzi jeszcze bardziej.

1 polubienie

Plus jest taki, że nie będziemy w tym sami, bo Chelsea zaliczyła tutaj niemniejszą wpadkę wizerunkową niż my XD

Edit: w sumie nawet nie wiem czy nie większą z tym anulowany transferem i niemożnością przebicia Liverpoolu XD



Nie mam zielonego pojęcia jaka jest wiarygodność tego ziomka, ale o kto by się tym przejmował o 2 w nocy xD

Wleciał też updejt od rumuno. Chelsea ma złożyć ofertę jutro (więcej niż 110 mln). No coś dxiwne, że składają tę ofertę od 24h i złożyć nie mogą xd

1 polubienie

Najbardziej boli to, że w ostatnich latach Chelsea dostawała wizerunkowo w dup* od nas, a teraz nagle zawodnik ma gwiazdy w oczach gdy widzi niebieski Londyn to tylko utwierdza każdego kibica, że liczy się pensja gracza. Gdyż takie smerfy mają się nijak do historii Liverpoolu żadnego podjazdu tylko pieniądze.

Ciężko powiedzieć co ma w głowie Caicedo. Tam ponoć srogi bajzel jest z jego agentami i to oni są głównymi sprawcami zamieszania.

1 polubienie