Transfery w Premier League

Wydaje sie że Sterling bedzie grał w Chelsea podobną rolę jaką kiedys odgrywal Hazard.

1 polubienie

czy ta rola ma polegać na wydojeniu Realu na 100 baniek?

10 polubień

Zinchenko w Arsenalu, w końcu otrzasnęli się w Londynie i ktoś zaczął myśleć, jak na razie wygląda to na dobre i przemyślane transfery. Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce :wink:

Barcelona ponownie podkupiła w ostatnim momencie Chelsea zawodnika i Kounde ma zostac w najbliższych dniach zawodnikiem blaugrany xD

Rotacyjne występy w City zamieniłby na rotacyjne w Liverpoolu. Ja tam sądzę, że i to potencjalnie grało sporą role. Mamy obsadzoną ofensywę. Takiego piłkarza sprowadza się raczej z myślą o odgrywaniu pierwszych skrzypiec (No chyba, że w Fifie :smiley: ). Salah przedłużył, żywa ikona i legenda klubu. Środek to Nunez (ciagle niewiadoma ale jednak 100 baniek nie idzie po to, żeby chłopa trzymać na ławce). Po drugiej stronie obecnie jeszcze mniej uznany ale mega przebojowy i utalentowany Diaz. Za kogo on by tu miał grać? Chyba, że by sobie z Bobbym pokazywali tatuaże na ławce. Ostatnia kwestia. 6 klasowych piłkarzy ofensywnych to niechybna smierć w rozwoju młodych. Oczywiście Jota i Firmino trochę się nam posypali zdrowotnie no ale jednak w tym klubie są i trzeba brać ich pod uwagę.

Tu myślę obok KdB jeden z tych zawodników, za których moglibyśmy zapłacić i 150mln, byle do Nas przeszli. Cieszy fakt, że odszedłby z City i również z ligi, bo ktoś taki w innym zespole dodałby sporo jakości. Jedynym minusem może się okazać jedynie to, że wtedy niemal na 100% FDJ odchodzi z Barcelony, więc pewnie wyląduje w MU lub Chelsea.
Dodatkowym pozytywem wg plotek, co czytałem, to w jego miejsce miałby przyjść Lucas Paqueta z Lyonu - zawodnik mocno krytykowany za grę w destrukcji, więc spore przeciwieństwo od Silvy, pomijam fakt że do przodu również tak świetnym zawodnikiem jak Portugalczyk nie jest.

1 polubienie

IMO City i tak Silvy teraz nie sprzeda, musiał by sam Silva naciskać na transfer, a po co miałby odchodzić do Barcelony ?

Minusem ? Przecież ten gość w tej Barcelonie nic wielkiego nie grał.

1 polubienie

Mi to pytanie przychodzi na myśl, za każdym razem kiedy ogłaszają jakiś transfer w tym okienku xD Powodow jest multum: marka klubu; miasto; status gwiazdy środka pomocy, a nie jednego z wielu; wyrobienie sobie marki.

Za każdym razem kiedy jakiś fan angielskiej piłki pisze, że „a po co przechodzić do Barcy”, and yet Barcelona co okienko przyciąga dziesiątki piłkarzy.

Miasto, zarobki, życie.

1 polubienie

otóż to. Ciepło, ogórkowa liga, piękne miasto, plaże i $$$. Barca sportowo wiele nie oferuje, ale życie w Barcelonie jest świetne.

Trzynasty transfer Forest. Fajną paczkę zbiera Cooper.

Obstawiam, że nim to zażre to będą szorować po dnie. 13 zawodników!! Absurd

Aston Villa po awansie zrobiła to samo wydając 100mln. Wtedy przyszło coś 10 nowych. Przynajmniej czasy marnotrawstwa beniaminków na wypalone gwiazdy minęły.

Podsumowanie

https://twitter.com/David_Ornstein/status/1554547223249227776?s=20&t=dweAiriZg5J7b2nBlDMDDg

Transfer Bernda Leno z Arsenalu do Fulham niemalże skończony. Cena to 8mln funtów wraz z dodatkami. 3-letni kontrakt.

Następny w kolejce de Jong

50 milionów funtów za takiego ogóra, łącznie za Cucurelle i White’a Brighton otrzymało ponad 100 milionów funtów, coś niesamowitego

Nie no ogórem to nie jest. Bardzo dobry sezon miał jak na to gdzie grał. Oglądałem kilka meczów Brighton i nie raz był najlepszy na boisku.

2 polubienia

Dobra ale cyrk:
Romano Here we go, agenci Cucurelli w Barcelonie a Brighton oficjalnie na Twitterze dementuje porozumienie z Chelsea, cyrk!

Zacznij najpierw śledzić danego zawodnika za nim nazwiesz go ogórem, bo rzucasz takie określenia nie znając danego piłkarza tak naprawdę. Cucurella to bardzo uniwersalny piłkarz który potrafi grać zarówno na wahadle jak i na LŚO. Przede wszystkim dysponuje dobrym podaniem, szybkością, i jeśli się nie mylę to w zeszłym sezonie osiągnął najlepszy % odbiorów ze wszystkich zawodników z tej ligi. Obserwowałem go już za czasów gry w Hiszpanii i już tam prezentował dobry poziom. Wczoraj w debiucie pokazał już się z dobrej strony gdzie wyglądał dużo lepiej od Chilwella który dopiero co wraca po ciężkim urazie, i widać u niego jeszcze spore problemy.

Coady to chyba nasz wychowanek? Interesujący ruch z jego strony. Ciekawe jak odbiorą to miejscowi kibice LFC i jak przyjmą go kibice Evertonu.