Przytoczyłem Ci przykłady zawodników, którzy zachodzili bardzo daleko na turniejach z reprezentacją i zgarniali złotą piłkę, a Ty wyskakujesz mi tutaj z Virgilem, chodziło mi o kryterium jakim najczęściej kierowali się wybierając zwycięzcę. Lewego ograbili, Sneijdera i możemy tak dalej wymieniać.
Rodri bądź Carvajal, inny wybór będzie kpiną…
Fakt jest taki, że Messi ma kilka ZP perfidnie ukradzionych i obrzydził chyba wszystkim ten śmieszny plebiscyt. Mnie to średnio rusza, czy dostanie Vinicius czy znowu Messi czy jakiś inny Carvajal, to nie ma już żadnego znaczenia.
Rodri jak najbardziej zasłużenie zdobył nagrodę. Ale jakim cudem ta małpa Martinez kolejny raz z nagrodą dla najlepszego bramkarza ? Jego zachowania po meczach i w trakcie są tak samo obrzydliwe jak Viniciusa. To ma być przykład ?
Ja powiem tak, jestem jedną z osób obrażonych na plebiscyt. Uważam, że naciągane triumfy Messiego zabiły jego powagę. Jednak gdyby Lewandowskiemu oddali co jego czyli nawet honorowo dali tą piłkę 2020 (i ch*j mnie obchodzi czy po głosowaniu czy nie) to może bym inaczej jeszcze spojrzał na to. Taki Nedved czy Szewa mają a Lewy nie. Kabaret.
Moim zdaniem ludzie źle oceniają ten plebiscyt. Leo Messi dostał tylko raz nie zasłużoną ZP. Wtedy kiedy zabrał ją virgilowi. Bo nigdy już taki sezon stopera nie będzie miał miejsca. Ta nagroda jest przyznawana za bycie najlepszym piłkarzem. I póki Leo grał w barcie to każdy wiedział że jest to najlepszy gracz świata. Dlatego dostawał nagrodę. Każdy widzial jego statystyki i wpływ na grę.
No nie wiem, dali C. Ronaldo zamiast Torresowi. Messiemu zamiast Iniescie.
Ronaldo dostał zamiast Riberiego. Neuer nie dostał, bo Messi. Griezman dwa razy, chociaż ten drugi raz to niech będzie, że Messi.
Lewandowski nie dostał bo Covid. No i Haaland oszukany, bo Messi.
Tak więc, dobrze że ta era sie skończyła i ciszę się, że nie dostał Vini.
W przeszłości ZP to byly czasami dziwne wybory.
W tym roku wygrał po prostu najlepszy zawodnik. Nie najbardziej medialny, nie najbardziej znany, nie najbardziej promowany, tylko zwykły gość, wykonujący na boisku mało rzucającą się w oczy robotę.
Rodri po prostu doskonale gra w piłkę, odcinając się od całego show-biznesu, wiec tym bardziej trzeba docenić jego wygraną.
I paradoksalnie - gdy Hiszpan wygrał ZP po raz pierwszy od sześciu dekad to najlepszy hiszpański klub pokazał mu środkowy palec.
Bo ten klub razem ze swoimi kibicami jest śmieszny. Ich zachowanie jest wielokrotnie w mediach porównywane do obrażonej primadonny, a przypominam 2/3 zawodników na podium to ich piłkarze oraz wygrali rywalizację w drużynie roku, no i inne nagrody jak najlepszy napastnik na świecie dla Mbappe, gdzie tej nagrody nie odebrał.
Vinicius nie był ani najlepszym zawodnikiem LL ani nie pokazał nic na CA, a robią z niego Bóg wie kogo i obrażają się o 2 miejsce. Sportowo zjada go Rodri, pucharowo również Dani Carvajal. Był czołowym zawodnikiem pod koniec LM i LL, ale to nagroda za cały rok, a tu Rodri go deklasuje i dziwnym jest, że to nie go od początku mianowano faworytem do tej nagrody.
Trzeba przypomnieć, że jednym z kryteriów przy ocenie do tej nagrody jest postawa na boisku nie stricte sportowa, a nawiązująca do zasad fair play. To, co wyczynia i jak robi z siebie klauna Vinicius w wielu meczach, by potem lecieć do mediów, że olaboga rasiści na stadionie (gdzie nikt nie wyzywa Camavingi czy Rodrygo, TYLKO JEGO). To jest tak irytujące, że tego zawodnika bardzo ciężko się ogląda na boisku gdy macha do sędziego z łapami, a wywiady po to się powinno wyłączać nim wypowie pierwsze słowo. No sportowo top, ale mentalnie, intelektualnie nie dojeżdża. Klub zresztą widać, dostosował się poziomem.
Na pewno ma fejkowe konto i hejtuje z niego Darwina
Już mniejsza o tego najlepszego piłkarza ale, że Real i Ancelotti wygrali nagrody za trenera i zespołu to też śmiech na sali. Alonso za zatrzymanie dominacji Bayernu i sezon bez porażki w lidze nie otrzymał nic.
Carlo wygrał LaLige i Ligę Mistrzów, Xabi przegrał Ligę Europy, chociaż faktycznie bilans imponujący. Ale nie można powiedzieć, że wygrana Ancelottiego jest niezasłużona, podobnie jak Realu.
Alonso dokonał rzeczy historycznych, Ancelotti wygrał to co się wygrywa co roku.
Szacun dla Realu, że pomimo zgarnięcia nagród nie pojawili się na tej śmiesznej pseudogali nie uwiarygadniając jej.
Zachowanie działaczy, kibiców i piłkarzy Realu standardowo żałosne. Nie ukrywam, że jest to zabawne jak przez ostatnie parę dni dostają co chwilę pstryczka w nos i wylewa się z nich frustracja. Ciekawe czy zbojkotują galę jak to ktoryś z piłkarzy Realu zostanie wybrany najlepszym zawodnikiem? Guardiola dobrze to skomentował - Erling, Virgil czy Lewy też mieli pełne prawo spodziewać się wygranej, ale jak tak się nie stało, to potrafili jednak uśmiechnąć się, bić brawa zwycięzcy i podać mu potem rękę. Nie ma chyba drugiego tak egocentrycznego środowiska jak to Realu Madryt. Jeżeli to nasi są wybierani jako najlepsi, to wybór jest słuszny, a jeżeli nie nasi, to będziemy tupać nogami i strzelać fochy jak dzieci.
W tym sezonie wybór zawodnika sezonu IMO nie był zbyt oczywisty, na dobrą sprawę można by obronić wybór każdego piłkarza z pierwszej trójki plebiscytu.
a co ty masz do kont na mediach?
drgua sprawa to:
on naprawdę za mądry to nie jest.
Pełna zgoda. Dodam tylko od siebie, że brak wyboru piłkarza realu wg klubu z madrytu jest kierowany wyłącznie przeciwko realowi, bo przecież nie może wygrywać nikt inny jak tylko nadmuchany płaczliwy o wszystko vinicius.
Fanlfc25, to tylko potwierdza własnie jak zachowali się w realu. Walić to, że Ancelotti został trenerem roku, walić to, że zostali zespołem roku. Klub się nie liczy, najważniejsze było weprzeć płaczka viniciusa bo ten nie wygrał ZP, żeby potem mógł w meczach tym prowokować wszystkich. Bo chyba o to własnie są obrażeni, że nie będzie mieć tej ZP jako argumentu dla obrażających go. Nie wiem, czy ten vini jest tak obrażalski i real boi się, że odjedzie?
A taki Trent wylatuje tutaj, ze złota piłka jest jego ambicją. W realu na pewno ja dostanie…
To, że skala ich wchodzenia w życie jest jak rak obecnego społeczeństwa ( ja sam mam fb, insta etc ale jednak uważam, że za duży wpływ mają na rzeczywistość. )
? Przecież Real został drużyną roku na tej gali.
Tak na marginesie, te nagrody są tak śmieszne, że za kilkanaście lat Martinez będzie bramkarską legendą, gdzie o takim Oblaku czy Edersonie nikt nie będzie nawet pamiętał.
Ten Vinicius to jest jeszcze większy głąb niż myślałem i ma mega kompleksy.
Obrzydliwy typ