Darwin Núñez

Gyökeres nie ma co go kupować i to za 100mln. Za tyle trzeba było brać Kane z kogutów, jedyny warty napstnik tych pieniędzy, może jeszcze Haaland. Reszta warta połowę tego, albo i mniej. Nie ma tyle dobrych 9 na rynku co kiedyś.

Odniosłem się do podstaw, wiedzy ogólnej, nice try, ale nie jesteśmy w podstawówce, żebym na to odpowiadał.

Again nice try, ale znowu to samo co powyżej.

Po co wrzucasz w to Poulsena, skoro mógłbyś niewygodnie dla siebie użyć Endo jako przykładu, prawda? Przykłady z dupy, bo dobrze wiemy, że do naszego klubu nikt z absolutnego topu nie przyjdzie. Takich zawodników jest dosłownie kilku na świecie, po których można się spodziewać, że pokazą swoje umiejętności, bez znaczenia na lige. Cała reszta może siądzie, a może nie, bez znaczenia na kwote - no i oczywiście pozdrawiam optymizm wyceny Mbappe, 150 mln, na pewno by starczyło :wink:

Ale Ty o czym Ty do mnie piszesz? :joy: Ja piszę o tym, że Darwin nie ma wpływu na to, ile ktoś za niego musiał zapłacić, a Ty mi piszesz jakieś oczywistości o budżecie, który nie jest z gumy? Co ma do tego osoba Darwina? On ma się czuć źle z tego powodu? Ma się czuć gorszy niż Macca, bo on był droższy? On musi się starać bardziej, niż zawodnik tańszy?

To było stwierdzenie ogólne, nigdzie nie ująłem tam Twojej osoby, to moje osobiste przemyślenie.

To Ty wydajesz się dość nie wyluzowany, skoro tak jak powyżej, atakujesz mnie personalnie gierkami słownymi, także polecam przecztać, to, co sam napisałeś :wink:
Nie podjąłem się, żadnej “profesjonalnej” oceny Darwina, moje stanowisko jest proste, cena nie powinna mieć znaczenia w ocenie zawodnika i Twoje pomijanie całej reszty ofensywy i pisanie, o jakiś porównaniach z Newcastle jest zabawne.

1 polubienie

Chłopie, nie potrafisz przeczytać 3 zdań ze zrozumieniem, a produkujesz się jak Sienkiewicz w Potopie. Szkoda na ciebie klawiatury :smiley:

Nie żebym stał po twojej stronie w tym sporze ba nawet nie cyztałem co było wcześniej ale ten tekst to jest złoto :laughing: :laughing: :laughing:

1 polubienie

o kurde trafił nam się analityk sportowy na amatorskim forum. Nie kompromituj się ziomek.

Nunez ma takie liczby jak Salaha tylko, że Salah strzela jeszcze karne. Gdyby te karne zabrac Salahowi, który robi to najmniej pewnie to Nunez byłby na tym miejscu co Salah. Każdy zawodnik z top10 jest egzekutorem rzutów karnych

Tekst całkiem zabawny, ale no dogadałeś mi i może na tym to pozostaw, bo i tak nie miałem już ochoty tej dyskusji w której jedyne co Ci wychodzi to personalne docinki :smile:

Klan darwizzych z marca tego roku, jasne, nie będę się już kompromitował szefie, skoro tak Cie zabolało coś co nie było do Ciebie kierowane :joy:

1 polubienie

Liverpool’s last 6 games. Look away now.

Nottingham Forest: 22 shots / 1 goal
Man City: 18 shots / 1 goal
Brighton: 30 shots / 2 goals
Sheffield Utd: 29 shots / 3 goals
Man Utd: 27 shots / 2 goals
Crystal Palace: 21 shots / 0 goals

a ktoś tutaj ma pretensje do Nuneza, że jego każdy strzał to nie jest gol. Jak wyżej można zobaczyć nigdy nie jest tak i nigdy tak nie będzie, że napastnik jakikolwiek będzie zamieniał wszystkie sytuacje w gole.

2 polubienia

Nikt do Nuneza nie ma pretensji, że nie zamienia każdego strzału na bramkę. Raczej o to, że nie dowozi w tych kluczowych momentach, najbardziej oczywistych, gdy napastnik po prostu musi skończyć. Ja bym w zasadzie z chęcią zamienił jego wyczyny z Newcastle czy pięknego rogala zza pola karnego na wykończenie dwóch prostych strzałów z 3 metrów w meczu z CP i ManU.

1 polubienie

To byśmy mieli 0 pkt z Newcastle
Odpadniecie z Bournemouth
1 pkt z CP
3 pkt z MANU

Darwin fajny chłopak, ale większej kariery nie zrobi. Jest zbyt nierówny. Taki zawodnik na rezerwę, który może zrobić różnice na zmęczonego rywala.

I wyszlibyśmy z tym dokładnie tak samo xD

1 polubienie

Zastanawiam się czasem co w głowie ma Nunez. Mam nadzieje, że Edwards po sezonie znajdzie dla niego jakiś przytulny klub w Hiszpanii.

3 polubienia

3-1 spokojny wynik, szansa na łatwe trafienie a ten nawet nie próbował dostawić stopy… ja nie rozumiem fenomenu Darwina. On chyba faktycznie ma coś tam w głowie zablokowane jak Zieliński do 30ki.

1 polubienie

Warto przypomnieć statystykę o której mówił Gutka, we wszystkich rozgrywkach mial 45 wielkich szans, wykorzystał 9… Ostatnio w dodatku widoczny spadek formy (jak i wielu kolegów). Niemniej to karykatura napastnika z kwadratowymi stopami, jedyne co go ratuje na kolejny sezon w LFC to asysty.

Edit. Warto dodać do tego najwìększą liczbę strzałów oddanych w całej PL łacznie 103. Często bardzo słabej jakości. Potem cała drużyna musi zasuwać żeby znowu odzyskać pilke.

7 polubień

Jeszcze niedawno Gakpo był tu równany ziemią, dziś znowu wracamy do Darwina :joy:

Forum nie zawodzi jak zawsze.

1 polubienie

Szkoda, że nie zaatakował piłki od Salaha wślizgiem. To było do trafienia. Natomiast ktoś mu powinien powiedzieć, że gramy na spalone, bo wchodzi na boisko i dwa razy daje się łapać i dwa razy wyraźnie…

3 polubienia

Darwin siedzi na walizkach. On już wie, że zostało mu tylko 5 meczów w koszulce Liverpoolu. Nierówny sezon, tak jak cała jego przygoda z Anfield.

1 polubienie

Przyznaję się, że Nunez, nawet w wygranym spotkaniu, w którym pograł z 20 minut, mając w głowie przebieg całe sezonu, mnie autentycznie zirytował. Gdy kiedyś wypomniałem ilość jego spalonych, ktoś mi odpisał, że ma ich więcej od Haalanda bo my gramy na długie piłki, a City nie. No shit sherlock. A my na te długie gramy kiedy? Gdy mam 70% posiadanie? No i jak rozumiem, żaden inny klub w Europie nie gra długimi piłkami na napastnika tylko my?
Nunez wszedł i zaliczył momentalnie 2 spalone. Łącznie w sezonie - 30(!!), a teraz uwaga:
Haaland - 2
Ale żeby nie było, ze porównuję tylko do Haalanda:
Palmer - 5
Watkins - 16
Solanke - 15
Isak - 10
Bowen - 20
Son - 17

Jak zgaduję WHU, Tottenham, Newcastle czy AV grają na posiadanie i klepią dookoła pola karnego, nie grają długich piłek i stąd wszyscy wypisani mają mniej spalonych, a jednocześnie (prawie wszyscy) więcej bramek? 30 spalonych. To jest nieakceptowalne w najmniejszym stopniu. No ale skoro to wynika z naszej gry to ile spalonych ma Jota? Uwaga, 3. I zanim ktoś powie, że Jota gra mniej, Jota notuje 1 spalony co 383 minuty, a Nunez co… 63 minuty. Jak dla mnie ta statystyka w połączeniu z niewykorzystanymi szansami jest skandaliczna. Ciekawe ile więcej miałby tych “big chances” gdyby wiedział czym jest spalony.

PS
Jak dodamy występy w pucharach i Europie to Nunez zanotował w tym sezonie już 42 spalone.

@everlast I dlatego że jest szybszy, może na spokojnie wyczekać podanie, bo i tak wyprzedzi obrońców. Zanim zacznie biegać, warto by zaczął myśleć. To właśnie wolniejsi zawodnicy muszę grać na większym ryzyku, bo wiedzą, że mogą nie dojść do piłki. Nunez powinien umieć się ustawić i cierpliwie wyczekać. Oczywiście czasami wychodzi się w tempo a partner nie poda, ale to są sporadycznie sytuacje, które nie tłumaczą 30 spalonych w drużynie, która niemal w każdym meczu ma przewagę w posiadaniu.

Ale ja się z Tobą w zasadzie zgadzam :wink: z wyjątkiem tylko tego że to wina jego szybkości

6 polubień

troche na jego obrone trzeba wziąć, że jest szybszy od praktycznie wszystkich co wymieniłes, a nasi czasem podają do niego , tak jak dzis. 2x było widać jak na dłoni, że juz jest za obrońcami a i tak Salah mu podawał. To trzeba podawać w momencie jak widać, że będzie startował a nie jak juz zrobi kilka kroków.
Co nie zmienia faktu, że w wielu sytuacjach mógłby poczekać az poleci pilka i dopiero sie scigać.

ale przecież to napisałem wlasnie w ostatnim zdaniu, a Ty odpowiedziałes jakbys doczytał jeden akapit :smiley:

Dla mnie to on ostatnio gra jakby się bał, że znowu spierd**i setkę. Serio. Biegnie do tej pili na około albo nie dobiega jak dziś, No dziwnie strasznie.

Edit. Tak sowją drogą mam wielką nadzieję, że Jurgen już nas nie będzie katował atakiem Diaz - Nunez - Salah
Kurczak bez głowy, mitrężyciel setek vide nemezis meneli i emerytowany faraon. Materiał na 30 strzałów i 0 goli.

1 polubienie