A skąd ty to niby wiesz? On ma 57 lat, nie 70.
‘‘Będziemy niedługo oddawać ETH, więc macie możliwość zakontraktowania całkiem niezłej opcji. Piszę to bez złośliwości, bo z dobrym dyrektorem technicznym może zdziałać dużo.’’
Jeden z przygłupów z united tak napisał na twitterze, a wy chcecie ich trzymać na foum.
Wiem że było pisane o Franku ale osobiście nie liczę że tu będzie. Robi dobrą robotę w Brentford, ale nie nadzwyczajna a zeby nas trenować potrzeba czegos więcej. Zobacz że od momentu kiedy zaczęto o nim wspominać Brentford mocn wikła się w walkę o utrzymanie. Co do inzaghiego to zacny fachowiec. Pytanie czy ktoś wql podawał możliwość jego ściągnięcia. Facet mknie po mistrzostwo Włoch doszedł do finału ligi mistrzów. W tym roku trochę miał pecha. Inter się z nim rozstać nie będzie chciał. Dlaczego Włoch który układa sobie super zespół w swoim kraju miałby chcieć tu przejść?
Franka to ty możesz polecić dla Manchesteru United lub Chelsea 
zejdź na ziemię z tym Frankiem
My go nie chcemy, ale będzie wolny Southgate, ETH albo De Zerbi. Idealny kandydat to dalszego rozwoju Liverpoolu w okolicach 2-4 miejsca. Z dobrym dyrektorem sportowym jakim niewątpliwie jest Hughes i CEO Edwardsem możecie wiele osiągnąć.
Smutne że musisz wchodzić na nasze forum i próbować wcisnąć nam swojego trenera łamage.
Śmiesznie wyjdzie jak nowy sezon rozpoczniecie z ETH 
Ale u Was też jest dobry dyrektor sportowy, wiec pozostanie ETH lub ktoś z dwójki Southgate De Zerbi to dobre rozwiązanie, które będzie w stanie zapewnić stabilizacje United w okolicy 4-6 miejsca.
1 polubienie
No i tyle. Dobranoc.
Wydymać go w finale LE, a latem zatrudnić trenera, który faktycznie będzie zainteresowany trenowaniem Liverpoolu. Zobaczymy czy Alonso bez gwiazd dalej będzie dominował Bundesligę 
Wpłacam 70 zł na budowę nowej ścieżki rowerowej w Nigerii jeżeli to nie będzie De Zerbi. Amorim też super opcja, ale jednak wolę Włocha.
2 polubienia
Kto normalny będzie od niego oczekiwał dominowania Bundesligi po stracie najważniejszych graczy?
Jeśli zostanie w Bayerze na przyszły sezon i wyjdzie z grupy LM oraz będzie w top 4 w lidze, to będzie to bardzo dobry sezon.
Czyli Alonso czeka na real… Nie był pewny co objęcia teraz czołowego klubu wiec postanowił zdobywać doświadczenie i za parę lat objąć real… Takie moje zdanie. Może i lepiej. Nie jesteśmy przystankiem tylko jak już to miejscem docelowym.
Może jednak Simone Inzaghi??.. Edwards, spójrz na niego i wyciągnij go.
Podziału na grupy w lidze mistrzów już nie będzie. Jeżeli Alonso woli bić się o czwarte miejsce w Bundeslidze niż trenować Liverpool to ma coś z głową
Pewnie dostał zapewnienie, że nikt z kluczowych piłkarzy nie odejdzie. Mam nadzieję, że się na tym przejedzie a jego kariera zostanie wstrzymana
a to on ma zerwac kontrakt, żeby tu przyjsc czy jak to sobie wyobrażasz?
@everlast Romano mówił kiedyś, że Alonso ma umowę dżentelmeńską z Leverkusen i będzie mógł odejść do swoich byłych klubów
Czyli standard - bańka się napompowała to wiadomo że nie wypali. Prawda jest taka że obojętnie kto przyjdzie tutaj po JK to i tak sobie zniszczy karierę bo nie udźwignie presji.
1 polubienie
W ogóle niezła beka jest, że ludzie chcą Amorima jednocześnie uważając De Zerbiego za mega słabego menadżera w sytuacji, a jestem co do niej przekonany niemal w 100 procentach, że nigdy nie widzieli na oczy meczu Sportingu i pewnie wybiórcze Brighton. No ale jeszcze niedawno czytałem, że Edwards nie odszedł przez Kloppa a FSG to najgorszy właściciel na kuli ziemskiej, więc nie ma co się zbyt wiele spodziewać.
3 polubienia
A to nie wiedziałem, że ta reforma ostatecznie wchodzi i że już od przyszłego sezonu.
Jeżeli Alonso woli bić się o czwarte miejsce w Bundeslidze niż trenować Liverpool to ma coś z głową
To też mam coś z głową, bo na jego miejscu teraz zostałbym w Bayerze. Taki sezon na przetarcie w jednoczesnym graniu w LM i lidze może być bardzo przydatny na kolejnym etapie kariery, a w Bayerze ma teraz cieplarniane warunki do zdobywania takiego doświadczenia: zna zespół, Bayer to jednak nie jest duża marka i ewentualne słabe wyniki nie położą się cieniem na jego karierze po jego osiągnięciach w obecny sezonie, itd.
A za sezon, dwa, może pomyśleć, bogatszy o doświadczenie, o zmianie klubu. Stawiam, że jego kolejny przystanek to Real - i to jest niestety znacznie ciekawsza opcja niż LFC.