Już w nadchodzącą sobotę o godz. 16 zmierzymy się na wyjeździe z Nottingham Forest. W optymalnym zestawieniu trzy punkty byłyby obowiązkiem, ale w obecnej sytuacji… uważam, że to również konieczność! Jeżeli mamy bić się z City to ten mecz trzeba wygrać choćby po farfoclu w 97’.
Mam nadzieję, że wrócą Szobo, Salah i Nunez i zagrają chociaż 30 minut.
Forest ostatnio nie są w najlepszej formie, ale City Ground to nigdy nie jest przyjemny teren.
Obstawiam 3-2 dla LFC.
Niestety wczoraj Cody zamienil sie w “Gapcio” w zlym znaczeniu tej ksywki.
Forest musimy pokonac za wszelka cene aby utrzymac lidera i z tej pozycji podejmowac City na Anfield.
Podstawa wygranej bedzie moim zdaniem gra defensywy gdzie widzialbym takie jej ustawienie od lewej: Robbo,Virgil,Ibou i Conor no chyba,ze bedzie krucho w lini pomocy z obsada pozycji to Joe.
Nie dopuscic do utraty gola a z przodu ktos cos wsadzi na przyklad “Let´s Danns”
Kelleher - Bradley, Konate, Virgil, Andy - Endo (jak zdrowy) lub Joe - Alexis, Clark (wchodzą za nich Szobo i Harvey) - Gapcio, Danns (wchodzi Król Chaosu), Lucho
Trudny mecz, kolejny w zasadzie przed nami. Głównym winowajcą wysokiego poziomu trudności tego starcia jest oczywiście stan zdrowia naszych zawodników. Przewiduję jednak, że wygramy. Innej drogi nie ma, walczymy o złote medale BPL
Chyba tak to będzie wyglądało. Clark z młodzieży jest chyba najdojrzalszy więc to jego bym się spodziewał w wyjściowym składzie. Danns po świetnym występie chyba też trochę musi ochłonąć i nie chodzi tu o podcinanie skrzydeł. Jeśli ma wejść to raczej na koniec.
Fajnie, gdyby Darwin był w stanie zagrać od początku, ale “obawiam się”, że raczej będzie już ostrożnie wprowadzany i o ile wejdzie to na drugą połowę, podobnie jak Szobo
ten mecz zamyka mi kupon plus Arsenal na sporą sumkę… Oczywiście jak zwykle pech bo kiedy grałem to nie było , aż tylu kontuzji… Z tego co widzę Darwin zniknął z listy kontuzjowanych na livesports, a Endo , Robertson i Szabo nadal są na liście występ wątpliwy… Ciekawy jestem jaki będzie skład… Mam złe przeczucia co do tego meczu bo to ciężki wyjazd, a i w przeszłości zawsze ciężko się tam grało plus do tego mój kupon, który niby nie ma znaczenia, ale jednak jakieś tam ma… Typuje jednak optymistycznie , że wszystko dobrze się skończy i Liverpool wygra 2-1
Co się stało że obstawiasz tak optymistyczny wynik? Zawsze przecież narzekasz i piszesz że po tym meczu już City mistrzem XD Skoro tak piszesz, to będzie to trudny mecz i stracimy punkty.
Jeśli ten skład się potwierdzi, to ja mam nadzieję jedynie, że do przerwy wynik będzie na tyle pozytywny, że w drugiej połowie po wejściu Darwina i Szobo będzie można przechylić szalę zwycięstwa na nasząstronę.
No niestety potwierdził się ten skład. Ale z ławki w razie czego może wejśc Endo, Szobo i Nunez, także w razie czego możemy dać jakiś impuls w trakcie meczu.
E. No i Big Div w pierwszym składzie Forrest. Mam nadzieję, że chłop jest sentymantalny…