Skład dobry jak na nasze obecne możliwości. Najważniejsze są powroty Endo, Darwina i Szobo.
Oby to przepchnęli… wpadka akurat przed City nie jest potrzebna
Według mnie na pierwszy rzut oka z tego co było to i tak jest niezły skład i jest komu wejść z ławki… Oby chłopaki dali radę…
Pierwszy mecz w tym sezonie którego nie będę mógł obejrzeć… Oby to nie był zły omen.
Liczę na minuty dla Nuneza czy Szobo.
Elliot dzisiaj coś ukłuje
Masz stanowczo za duże mniemanie o sobie - twoje wypociny w żaden sposób nie wpłyną na dzisiejszy wynik, nawet jeśli (odpukać) będzie strata punktów.
Dziś po 3 punkty, styl i stosunek bramek mało ważny.
Gakpo na ten moment- pasażer na gapę
Koło 60’ Endo za Gomeza, Szobo za Clarka i Nunez za kogokolwiek z przodu, bo to i tak bez różnicy, który zejdzie.
Brzydko pachnie remisem. Mało sytuacji pod bramką lub po prostu brak decyzji o strzale. Trzeba rozruszać atak, bo Gapcio snuje się po boisku bez sensu, ani pressing, ani strzał. Diaz jak to on, widzi tylko piłkę. Zmiany konieczne już od 55-60 minuty.
Oj tam oj tam było mnóstwo meczy co miernie wygladalismy w pierwszej połowie, a w drugiej wychodziliśmy z całkiem innym nastawieniem. Nottingham też całkiem dobrze gra są aktywni. Ciekawe czy wytrzymaja z taką intensywnością druga polowe. Mało brakło a byśmy wygrywali 1 czy 2:0 po strzale Clarka czy Diaza. Chociaż Elanga też powinien skończyć
Oby w drugiej połowie chłopaki zechcieli wygrać ten mecz.
cienko to widzę i mój kuponik też… Niech robi zmiany może to coś pomoże…
Przydałaby się jakieś zmieniany i jakaś lepsza intensywność.
teraz Nunez wszedł i Endo może to coś rozrusza…
W środku niestety bieda, nie ma kto dograć.
Dawać Dannsa za tego Gakpo
Kto by się spodziewał że Liverpool tego nie wygra
W finale delikatny wyblok Endo i bramka odwołana dziś Danns ściągany do parteru w polu karnym i tu się za mało wydarzyło ? Sędziowie mają jakiś wzór według którego wyliczają czy jest faul czy nie ?
Każdy ma swój własny system sędziowania.
Nie mamy w ogóle napadu ostatnie mecze. Z Chelsea uratował nas Van Dijk w dogrywce.
Gakpo kopał się z koniem z Soton, dziś to samo.