05.03.2025 Paris Saint-Germain - Liverpool FC

Środa, 5 marca, 20:00 (UK) / 21:00 (PL) - The Road to Final… here we go!

Podczas gdy piłkarze LFC odpoczywają mając drugi dzień wolnego po pokonaniu Newcastle, kibice już myślami wędrują do mecz z PSG w Paryżu!

Z całym szacunkiem do Benfiki z którą mogliśmy się zmierzyć, to właśnie dla takich dwumeczów czeka się na kluczowy etap Ligi Mistrzów.

Trochę współczesnej historii

Historia pojedynków Liverpoolu z PSG w fazie purcharowej tych rozgrywek dopiero zostanie napisana. Jednak to nie pierwszy raz, kiedy zmierzymy się z PSG w pucharach Europejskich.

Początek naszej rywalizacji w Lidze Mistrzów miał miejsce w sezonie 2018/19 w rozgrywkach grupowych. Wówczas znaleźliśmy się w trudnej i bardzo konkurencyjnej grupie z PSG, Napoli i Crveną Zvezdą Belgrad.

Kończąc grupę z takim samym dorobkiem punktowym co Napoli (9 pkt), o awansie zdecydowała ilość strzelonych bramek we wszystkich meczach grupowych. Na szczęście Liverpool uzbierał o dwie (9) więcej od rywali z Włoch (7).

Kto wygrał Ligę Mistrzów w tamtym sezonie? Wszyscy wiemy! :trophy:

Wracając pamięcią do meczów gropowych z PSG, to nie były to łatwe spotkania. W Paryżu przegraliśmy 2-1 (Bernat '13, Neymar '37; Milner '45+1 z karnego), a atmosfera na Parc des Princes była wyborna, wręcz przytłaczająca.

W rewanżu na Anfield wygraliśmy 3-2. (Sturridge '30, Milner '36 karny, Firmino '90+2; Meunier '40, Mbappé '83).

Wynik otworzył Stu, który w tamtym meczu grał w LM po raz pierwszy po 6 latach nieobecności. Wygraną przypieczętował Firmino w ostatnich minutach mecz. Co to był za gol! :soccer:

Historia nieco odległa

Jeszcze wcześniej, sięgając do samego początku rywalizacji, w 1977 roku graliśmy z PSG w półfinale Pucharu Zdobywców Pucharów (UEFA Cup Winners Cup). W Paryżu przegraliśmy 3-0. Na Anfield udało się wygrać 2-0 po bramkach Fowlera i Wrighta.

Czy przy trzecim podejściu wywieziemy z Parc des Princes wynik, który będzie stanowił dobre podwaliny przed rewanżem na Anfield?

Ci, którzy nie oglądali meczu z 2018 roku powinni wiedzieć, że atmosfera na stadionie rywala jest ciężka i gorąca, a kibice nieustannie dopingują PSG od początku do końca. Na pewno czeka nas świetne widowisko.

Forma PSG

W Ligue 1 spisują się świetnie i mistrzostwo mają już w kieszeni. 59 pkt po 23 kolejkach. 18 wygranych, 5 remisów, 0 porażek. 13 pkt przewagi nad drugą w tabeli Olympique Marseille (46 pkt). Tylko dwa remisy na własnym stadionie.

W 1/16 LM nie dali żadnych szans Brest pokonując ich w dwumeczu 10-0. Nie był to rywal z wysokiej półki. Przeciwnik z Ligue 1 obecnie zajmuje dopiero 9. pozycję w lidze z 33 pkt.

Większymi wyzwaniami dla PSG były mecze domowe w fazie grupowej z Gironą (1-0), PSV (1-1), Atletico (1-2), czy Man City (4-2), gdzie ich wyniki nie były już tak dominujące ani okazałe.

Na wyjeździe udało im się wygrać tylko w Salzburgu (0-3), ponieważ wyjazdy na Emirates na mecz z Arsenalem (2-0) oraz do Monachium z Bayernem (1-0) okazały się zbyt trudne.

Z pewnością jest to jakiś wyznacznik siły rywala i dobry prognostyk przed rewanżem na Anfield. Możemy i powinniśmy być dobrej myśli. Nie przegrać w Paryżu i zadać decydujący cios u siebie.

Dominacja i głód zwycięstwa

Oba kluby łączy w tym sezonie jeden aspekt - dominacja w lidze krajowej. Podczas gdy PSG idzie pewnie po 4 tytuł Ligue 1 z rzędu (oraz 11-nasty w ciągu ostatnich 13-stu sezonów), Liverpool jest na dobrej drodze do wygrania 20 tytułu mistrza kraju.

Na wyciągnięcie ręki jest zrównanie się liczbą tytułów z Man United (20), oraz - co ważniejsze - możliwość uczczenia tego osiągnięcia wraz z kibicami na stadionie. Jednak Liverpool z pewnością chciałby też zajść daleko w LM, której PSG jescze nigdy nie wygrało.

W sezonie 2023/24 w półfinale powstrzymała ich Borussia (agg. 2-0), w 2022/23 zrobił to Bayern w 1/16 (agg. 3-0), w 2021/22 odpadli w 1/16 z Realem (agg. 3-2), sezon 2020/21 to przegrana z City w półfinale (agg. 4-1), a 2019/20 to bolesna porażka w finale z Bayernem (1-0), kiedy trofeum było już tak blisko.

Liverpoolowi nie pozostaje nic innego, jak podtrzymać tę passę.

Zagrożenia ofensywne ze strony PSG

  1. Grający głownie jako prawy atakujący (RWF) Ousmane Dembélé ma na koncie 25 bramek + 5 asyst w tym sezonie (6 goli + 1 asysta w LM).
  2. Bradley Barcola, który gra po lewej stronie w ataku, 16 bramek i 11 asyst (3 gole i 3 asysty w LM).
  3. Gonçalo Ramos, środkowy napastnik, 12 bramek + 5 asyst (3 gole i 1 asysta w LM).
  4. Prawy obrońca Afram Hakimi, który strzelił bramkę + 5 razy asystował kolegom w LM.
  5. Kreatywność, jaką zapewniają w środku pola Vitinha wraz z młodym 18-letnim Warren Zaïre-Emerym
  6. Do tego w zimie szeregi PSG zasilił lewo skrzydłowy Khvicha Kvaratskhelia, którego Liverpool podobno obserwował i bardzo cenił.

Aż się prosi, żeby z nimi zagrać w tak wyrachowany sposób, jak w obu meczach z City. Slot z pewnością znajdzie odpowiedni balans i przepis na tę francuską potrawę, która na Anfield powinna smakować wybornie.

Nieobecności / kontuzje

Nic mi nie wiadomo o tym, żeby w składzie PSG ktokolwiek był kontuzjowany. W Liverpoolu nieobecni pozostają Joe Gomez i Conor Bradley.

Nie wykluczone, że Gomez będzie gotowy na wyjazd do Paryża, lub na mecz rewanżowy. Sytuacja kadrowa obu zespołów wygląda niemal wzorowo i myślę, że nie mamy na co narzekać.

Ankiety

Tradycyjnie, przed meczem zapraszam do wypełnienia ankiet, w których znajdziemy odzwierciedlenie naszych nadziei na resztę sezonu.

Poznamy również odpowiedzi na pytanie, kto powinien zagrać na środku ataku w Liverpoolu, o ile w ogóle potrzebujemy środkowego napastnika!

Jak daleko zajdzie Liverpool w tym sezonie LM?
  • Zakończymy na 1/8 - nie przejdziemy PSG
  • Do 1/4 finału
  • Do półfinału
  • Do finału, w którym przegramy
  • Do finału, który wygramy
0 głosujących
Jaki wynik uzyskamy na Parc des Princes?
  • Wygramy
  • Będzie remis
  • Myślę, że jednak przegramy
0 głosujących
Czy Salah strzeli bramkę i / lub zaliczy asystę w Paryżu?
  • Strzeli bramkę
  • Strzeli bramkę + zaliczy asystę
  • Zaliczy asystę, ale bez bramki
  • Ani jedno, ani drugie…
0 głosujących
Na kogo Slot postawi w ataku w pierwszym składzie? (wybieramy trzech)
  • Salah
  • Gakpo
  • Díaz
  • Jota
  • Nunez
  • Chiesa
0 głosujących
Kto stworzy żelazną trójkę w pomocy?
  • Szoboszlai
  • Jones
  • Mac Allister
  • Gravenberch
  • Endo
  • Elliott
  • Tyler Morton
0 głosujących
Zestawienie obrony wszyscy znamy… jednak i tak czwórkę wybieramy
  • TAA
  • Robbo
  • Tsimikas
  • Van Dijk
  • Konate
  • Quansah
0 głosujących
2 polubienia

W ankiecie pomoc i obrona można tylko na jednego oddać głos.
A wracając do meczu to widać, że PSG polega na skrzydłach, a tam mamy kłopoty. I Andy i Trent mają problemy z dryblerami więc będzie mega trudno zatrzymać ich skrzydła. Nie wiem czy skończy się na czystym koncie, ale oby nasi napastnicy na strzelali trochę bramek.

1 polubienie

Coś ta sonda szwankuje od pomocy. Można oddać tylko 1 głos. Co do meczu,liczę na remis i potem wygraną na Anfield.

Dwie ostatnie ankiety poprawione. Można już wybrać 3 piłkarzy. Dzięki za info!

1 polubienie

3:1 dla nas. Oni tylko potrafią grać z wiele słabszymi drużynami. Przytrafi się ktoś mocniejszy i już mają kupę. Liczę na mocny mecz i oczko dla wszystkich klubów że finał jest nasz. Slot zakręci taktyką że Luis Enrique spadnie z krzesła. -You’ll Never Walk Alone -

1 polubienie

Niby skład powinien być znany, ale mam przeczucie, że Slot jakoś spróbuje tam wcisnąć Jonesa :sweat_smile:

Fajna zapowiedź. Ja będę zadowolony z remisu, a nawet porażki jedną bramką na Parc de Princes. Przy takiej zaliczce nie wierzę, że Paryż obroni się na Anfield. Świetnie byłoby im zapakować gola w Paryżu, ich gra po utracie bramki może się posypać. Największy mecz 1/8 wraz z derbami Madrytu. Chciałbym przejść Paryż i zagrać z Atletico w ćwierćfinale.

Nie chcę za bardzo uciekać w przyszłość, ale fakt, że w Hiszpanii oba kluby walczą o mistrzostwo może nam sprzyjać. Mimo wszystko możemy trochę rotować naszymi siłami w porównaniu z graczami ze stolicy Hiszpanii. Ale cóż, najpierw trzeba przejść Francuzów

@KaczoreQ aaa dzięki

Spokojnie do wygrania. Nawet jeśli w Paryżu będzie remis, to na Anfield nie mają szans. Już z szatni wyjdą z pełnymi spodenkami słysząc YNWA śpiewane przez rozszalały tłum.
Skład znany, ale Slot może zaskoczyć jakimś ciekawym rozwiązaniem taktycznym. Pamiętajcie jak w którymś meczu Graven grał niemal na prawej stronie obrony? Jeśli PSG ma mocne skrzydła, to zapewne coś takiego może być grane.

Awans jest pewny i spokojnie można stawiać domy/mieszkania na Liverpool.

Ewentualny dwumecz z Atletico dopiero w półfinale.

1 polubienie

Zaczekajmy z tymi rozważaniami o rywalizacji w półfinale :wink:
Nie zdziwi mnie skład na PSG zbliżony do tego na City, z czterema pomocnikami i dwójką nominalnych napastników (Salah + Gakpo/Diaz). Albo cos jeszcze innego, co w zamyśle Slota pozwoli ograniczyć ich atuty na bokach boiska.

2 polubienia

Spokojnie to rok temu miał być finał w LE między Liverpoolem i Bayerem. A okazało się, że Atalanta rozbiła Liverpool jak i Bayer w finale. Faworyt jest jeden, ale nie ma co lekceważyć Paryża, ostatnio przegrali w listopadzie i są na fali. Dzisiaj grają z Lille, aż sobie odpalę jak grają, chodź może być duża rotacja przed 1/8 bo mają sporą przewagę w lidze.

3 polubienia

Rozumiem, że postawiłeś. Nie można przejść obok takiej okazji obojętnie. Więcej pokory i szacunku do rywala proponuję. To nie jest PSG za czasów Mbappe.

2 polubienia

Już kazali stawiać domy na 2:2 z City, a ja nie mam drugiego

2 polubienia

PSG gniecie Lille 2:0 w 20 min, a gdyby nie bramkarz mogło być już ze 4. Ten Barcola z Dembele vs Arnold i Robertson będzie ciekawie.

1 polubienie

Ja to tylko tu zostawię

1 polubienie

Dzisiaj PSG praktycznie wyszło najmocniejszym składem poza Kvarą i Vitinhą, w ogóle oni chyba na ostatnich 18 spotkań 17 wygrali, a Dembele strzela jak szalony. Szykuje się ciekawy mecz, trochę się trzeba będzie napocić ale w dwumeczu spokojnie powinismy awansować.

2 polubienia

Robbo kontra Dembele, Trent kontra Kvara… To koniec :saluting_face:

1 polubienie

Ja to trochę inaczej widzę. 1:2 na wyjeździe i 3:0 u siebie. PSG nie ma z kim grać więc ma wyniki. Oni z tego co kojarzę nie mieli zwyciestwa z żadnym mocniejszym zespołem…

I znowu płaczkowanie oraz banie się “czarnego luda” :man_facepalming:t2:
A o tym, że mam fantastyczną drużynę a także świetnego trenera nic :rage:

Lać szejków!

Come on LFC :red_circle::muscle::blush:

1 polubienie

Przecież praktycznie co rok PSG dominuje w lidze francuskiej a zawodzi w LM. Przy ich budżecie po prostu nie mają konkurencji