Już w najbliższą niedzielę historyczny szlagier, mecz najbardziej utytułowanych zespołów w Anglii. Mecz, w którym determinacja masz większe znaczenie od obecnej formy czy dostępności piłkarzy.
Czas i miejsce akcji: Old Trafford, 16:30
Po ostatniej porażce w pucharze Anglii i słabym meczu Liverpoolu liczę, że tym razem zagramy na 100% możliwości i będzie to dobre widowisko.
Liczę na powrót Endo, nie przewiduję żeby Jurgen coś zmienił na przodzie, a wydaje mi się, że Bradley powinien odpocząć. Uważam też, że Robertson zasługuje na pierwszy skład.
Co do samego meczu - jak zwykle - byle wygrać, nieważne jak. Obrona United jest nieco przetrzebiona, gdyż kontuzjowany jest zarówno Lisandro Martinez jak i Lindelof, nieobecny będzie Luke Shaw ani Malacia, a do tego grona najprawdopodobniej dołączył wczoraj Varane i Evans. natomaist ich najlepszy zawodnik w ostatnim czasie - Mainoo może być zmęczony, gdyż ostatnio gra wszystko mimo młodego wieku. Mimo wszystko - United na pewno będzie ciężkim przeciwnikiem. W każdym razie - jeżeli marzymy o mistrzostwie to uważam, że powinniśmy ten mecz wygrać.
Ten mecz MUSIMY wygrac!
Mam nadzieje,ze Jürgen i druzyna wyciagneli wlasciwie wnioski z lekcji w FA Cup.
Jeden przyklad: jak sie biegnie z kontra 5 na 2 to sie strzela bezdyskusyjnie gola i zamyka spotkanie prowadzac 3.1.
Stawiam na Konate, zagrał z Sheffield, nabiera rytmu, raczej wyjdzie na OT. Chociaż przy Quansahu nie mam żadnych obaw.
Dobrze, że z Szablami był mozolny mecz a nie latwe 8-0, my po takich pogromach mamy później tendencje do tracenia punktów w kolejnym meczu, jakby amunicja się wyczerpywała albo pojawiało się zbyt duze rozluźnienie.
Na lewej Gomez daje jeszcze radę , za to na prawej nie pamiętam jego dobrego występu.
Jeżeli Bradley zdrowy to tylko on w podstawie, na końcówkę fajnie byłoby zobaczyć TAA.
Reszta składu w sumie najmocniejsze co możemy wystawić.
Jak koledzy już wyżej też chyba wolałbym Quansaha, wydaje się on ostatnio pewniejszy, z drugiej strony Konate w formie to drugi najlepszy obrońca w lidze zaraz za van Dijkiem.
Żebyśmy szybko bramkę strzelili, bo inaczej znowu będą męczarnie.
Jeżeli Endo nie jest w pełni sprawny to wolę w jego miejsce Jones’a, a Mac wyżej, bo jego strzały plus Onana na bramce to recepta na gole.
No zobaczymy jak to Jurgen zestawi, mi się ostatnio trochę Bradley nie podoba, a Robbo na LO jednak > Gomez.
Tez wole Francuza, ale jednak przewiduje, ze zagra Quansah, gra co trzy dni niedożywionego Konate to przepis na kontuzję.
W ogóle z tym ramadanem ktoś się orientuje jak to wyglada i czy oni coś mogą jeść? Bo jeżeli do zmroku nic to zastanowiłbym się nad Elliottem kosztem Mohameda. Z drugiej strony - wkurzony zejściem w 60’ Salah to głodny gry Salah, wiec wątpię żeby nie zagrał.
Cos kojarzę, że przed finałem LM2018 Salah miał problem z uwagi na radaman i związane z tym problemy, ale hyba coś się zmieniło w związku ze sportowcami od tamtego czasu, bo już później nie było żadnych informacji związanych z radamanem.
Salah raczej w podstawie na ManU, nie widzę innej możliwości, może Gakpo za Diaza/Nuneza.
Kiedyś czytałem o jakimś piłkarzu FC Koeln, że wsadzali go do pociągu, gdzie mógł jeść i pić bo ponoć w podróży ramadan nie obowiązuje. Ale nie jestem muzułmaninem, ekspertem co do zasad stosowanych w tym czasie. Na pewno nie dotyczy to dzieci do jakiegoś wieku, kobiet w ciąży i chyba starszych osób.
Tylko wiesz, że Onana od dłuższego czasu to najlepszy zawodnik MU i top w lidze? Wejście do PL miał tragiczne, ale mniej więcej od stycznia gra na poziomie, który prezentował w Interze. On ma najlepszy wynik w lidze jeśli chodzi o statystykę “powstrzymania gola” i tylko Raya ma więcej czystych kont. Gość się nie okazał takim flopem, jak się zapowiadał.
Nie będę kłamał , że ja oglądam każdy mecz United , ale co sobie włączę to on ma jakieś niepewne interwencje czy babole.
Tak o tej statystyce również słyszałem w meczu z Chelsea, a mimo wszystko zagrał słabo.
Może czysty przypadek, że co jakiś mecz oglądam to wygląda jak średniak.
A statystyki to wiemy gakpo jest jednym z najszybych w zespole itd itd
Patrz jaką kwotę United dało za niego , a broni gorzej od naszego drugiego bramkarza. To definicja flopu, cena/jakość się nie pokrywa.
Trochę się boję tego meczu. United się zepnie na maksa,jak to przy derbach i dodatkowo pewno będą chcieli pozbawić nas lidera. Chłopaki muszą gryźć trawę, pełna koncentracja od pierwszej minuty. Marzy mi się by w końcu nie gonić wyniku. Ciekawe czy u siebie bedą murować,czy jednak doskoczą do nas od początku.
O to chodzi jak się patrzy sucho na statystyki bez oglądania to zawodnicy w wyobrażeniu wyglądają lepiej niż w rzeczywistości.
Wpuścił strzał w środek , dosyć łatwy do obrony.
Często zwykłe strzały w środkową część bramki wybija jakoś nieporadnie l, a statystyki nabija.
Słaba gra nogami gdzie trzyma piłkę wieczność, a na koniec wybija po autach.
Zerknij sobie tylko na skrót z ostatniego spotkania i na strzały jakie bronił.
Po obejrzeniu zadaj sobie pytanie czy chciałbyś aby taki bramkarz stał u nas