8 październik 2023, godzina 15:00
Stadion: Falmer Stadium
Pojemność: 30 666
Sędzia główny: Anthony Taylor.
Asystenci: Gary Beswick i Adam Nunn.
Czwarty sędzia: Craig Pawson.
VAR: Chris Kavanagh.
Asystent VAR: Matthew Wilkes.
BRIGHTON VS LIVERPOOL: ZAPOWIEDŹ
W najbliższą niedzielę Liverpool zmierzy się z innym silnym starterem Premier League, starając się odbić po druzgocącej - i kontrowersyjnej - porażce z Tottenhamem w ubiegły weekend. Zmierzą się z drużyną Brighton & Hove Albion, która wciąż liże rany po porażce 6-1 z Aston Villą.
Jürgen Klopp był wściekły po tym, jak dziewięcioosobowy Liverpool przegrał 2:1 pod koniec spotkania ze Spurs, co zostało zakłócone przez ogromny błąd VAR, który spowodował, że legalny gol Czerwonych został wykluczony za spalony. Curtis Jones i Diogo Jota otrzymali kontrowersyjne czerwone kartki, podczas gdy błąd w komunikacji VAR spowodował, że Luis Díaz nie mógł strzelić gola, mimo że powtórki pokazały, że Kolumbijczyk wyraźnie nie był na spalonym, tym samym odmawiając Liverpoolowi gola, który dałby im prowadzenie 1-0 i potencjalnie zmienił przebieg spotkania.
Tak się złożyło, że chwilę później Spurs sami objęli prowadzenie i choć Liverpool wyrównał za sprawą Cody’ego Gakpo, to uległ w ostatnich sekundach meczu, gdy do własnej siatki trafił Joël Matip.
Klopp był zachwycony postawą swojej drużyny w obliczu przeciwności losu, pomimo porażki, która zakończyła 17-meczową passę niepokonanych w lidze, która napawała fanów optymizmem na resztę sezonu. Będą starali się zacząć nową passę w zapowiadającym się na trudnym wyjeździe do Brighton.
Drużyna Roberto De Zerbiego wygrała pięć ze swoich siedmiu meczów w Premier League i znajduje się na wyciągnięcie ręki od Liverpoolu, zaledwie punkt i dwa miejsca za sześciokrotnymi mistrzami Europy w ligowej tabeli. W ostatnich pięciu meczach we wszystkich rozgrywkach ponieśli jednak trzy porażki, w tym szokującą przegraną u siebie 3:2 z AEK Ateny na rozpoczęcie kampanii Ligi Europy UEFA.
Kibice powinni spodziewać się bramek, ponieważ Brighton w siedmiu ligowych spotkaniach w tym sezonie zdobyło ich aż 33. Tylko trzy drużyny w historii Premier League strzeliły więcej bramek w siedmiu pierwszych meczach kampanii, choć De Zerbi będzie zdesperowany, aby w tym tygodniu strzelili w dobrym stylu, po tym jak jego drużyna straciła sześć bramek w meczu z Villą. Są świetną drużyną do oglądania dla neutralnych, strzelając i tracąc bramki w każdym z ostatnich 11 meczów ligowych.
Liverpool kontynuujący swój zwyczaj zbierania czerwonych kartek z pewnością pomógłby Brighton. W tym sezonie pokazano im już cztery czerwone kartki, najwięcej ze wszystkich drużyn na tym etapie sezonu w historii Premier League. Jeszcze jedna i wyrównają swój klubowy rekord czerwonych kartek w całym sezonie rozgrywek.
Nikt jednak nie został w czwartek ukarany. Obie drużyny odniosły korzystne rezultaty w rozgrywkach Europa League, Brighton pokonując dwie bramki na wyjeździe Marsylię, podczas gdy Liverpool pokonał belgijski Royale Union Saint-Gilloise 2:0, dzięki czemu odniósł dwa zwycięstwa w grupie E. Kolejnym dużym plusem jest to, że obie drużyny uniknęły nowych zmartwień związanych z kontuzjami przed niedzielnym starciem.
Dla Kloppa nie bez znaczenia są jednak dwa zawieszenia po porażce ze Spurs. Jones i Jota będą niedostępni, podczas gdy Gakpo - który doznał kontuzji zaraz po wyrównaniu w zeszły weekend, a następnie został zdjęty w połowie meczu - wydaje się mało prawdopodobne, aby był sprawny, a Thiago Alcântara pozostaje poza grą. Oczekuje się, że Alexis Mac Allister rozpocznie mecz przeciwko klubowi, dla którego rozegrał 98 spotkań w Premier League, zanim przeniósł się do Liverpoolu przed tym sezonem.
Jeśli chodzi o Brighton, wiadomości o drużynie są pozytywne , ponieważ obawy De Zerbiego o kontuzję jego pomocników wydają się ustępować po tym, jak 18-letni Jack Hinshelwood musiał rozpocząć mecz z Villą. Pascal Groß strzelił gola po powrocie do drużyny w Marsylii, co stawia go w kolejce do rozpoczęcia meczu z Liverpoolem, podczas gdy doświadczeni byli zawodnicy Liverpoolu, Adam Lallana i James Milner, prawdopodobnie będą dostępni.
De Zerbi otrzymał jednak nowy cios w tym tygodniu, ponieważ Pervis Estupinan złapał uraz. Jakub Moder i Julio Enciso są długoterminowymi nieobecnymi.
BRIGHTON vs LIVERPOOL Head-to-Head
W ubiegłym sezonie mecz ten był jednym z wielu najważniejszych wydarzeń w niezwykle udanej kampanii Brighton, w której zanotowali najlepszy wynik ligowy w historii klubu.
W styczniu pokonali Liverpool 3:0, co było ich pierwszym ligowym zwycięstwem u siebie nad the Reds od 1961 roku, ponieważ dublet Solly’ego Marcha i późne trafienie Danny’ego Welbecka pokonały drużynę Kloppa.
Wynik ten był ostatnim w ostatnich latach, kiedy to Brighton odniosło zwycięstwo nad Liverpoolem, odbierając punkty The Reds po raz piąty w sześciu próbach, po przegraniu pierwszych sześciu meczów Premier League z klubem z Merseyside w latach 2017-2020.
Jednak Brighton nigdy nie wygrało dwóch meczów ligowych z Liverpoolem. Jeśli uda im się zakończyć tę passę, istnieje duża szansa, że March będzie w to zaangażowany; strzelił (dwa) lub asystował (trzy) przy pięciu z ostatnich ośmiu bramek swojej drużyny w Premier League przeciwko the Reds.
OBECNA FORMA
17-meczowa passa Liverpoolu w Premier League dobiegła końca w meczu ze Spurs.
Pomimo tej porażki, Liverpool jest stroną w nieco lepszej formie, a Brighton w ostatnich tygodniach wyglądało na nieco nieuporządkowane i nieco niekonsekwentne. Upokorzenie na Villa Park zepsuło ich znakomity początek sezonu, choć w ten weekend nadal będą w pierwszej szóstce i nie przegrali kolejnych meczów ligowych od października ubiegłego roku.
Groß i João Pedro zdobyli bramki, gdy Brighton zdobyło swój pierwszy punkt w Lidze Europy w połowie tygodnia. De Zerbi będzie jednak chciał, aby jego drużyna przestała tracić gole, ponieważ w tym sezonie nie zanotowała jeszcze czystego konta.
Klopp będzie przekonany, że Liverpool może wykorzystać wszelkie słabości defensywy i chociaż jego drużyna nie grała idealnie w Lidze Europy, ich zwycięstwo 2: 0 pozwoliło im strzelić gola w 20. meczu z rzędu we wszystkich rozgrywkach, co sięga początku kwietnia ubiegłego sezonu.
BRIGHTON vs LIVERPOOL - PRZEWIDYWANIA
Według superkomputera Opta, Liverpool jest faworytem do powrotu na zwycięską ścieżkę dzięki zwycięstwu nad Brighton w niedzielę.
Zwycięstwo na wyjeździe jest oceniane jako najbardziej prawdopodobny wynik na poziomie 47,8%, choć Mewy mają przyzwoitą szansę na zdobycie wszystkich trzech punktów na poziomie 25,2%. Podzielenie się łupem oceniane jest na 27%, choć Liverpool i Brighton w tym sezonie zanotowały tylko jeden remis w 14 meczach.
To spotkanie, jedno z najbardziej zaciętych wśród naszych cotygodniowych prognoz Premier League, może mieć ogromne konsekwencje w dalszej części sezonu, a obie drużyny powinny znaleźć się wśród tych, które walczą o awans do Europy. Liverpool jest uważany za faworyta do zakwalifikowania się, a prawdopodobieństwo ukończenia rozgrywek w pierwszej czwórce wynosi 91,6%, podczas gdy Brighton kończy sezon na miejscu dającym udział w Lidze Mistrzów w 14,5% .
Najbardziej prawdopodobnym miejscem The Reds jest drugie miejsce za faworytem do tytułu Manchesterem City, jedno miejsce powyżej przedsezonowej sugestii modelu prognostycznego na trzecim miejscu. Brighton ma zająć siódme miejsce, tuż za Arsenalem, Tottenhamem i Newcastle United, i dokładnie na tej samej pozycji, którą superkomputer oszacował przed rozpoczęciem kampanii.
Źródło: https://theanalyst.com/eu/2023/10/brighton-vs-liverpool-preview-prediction/
FAKTY MECZOWE
Head-to-head
• Brighton wygrało dwa ostatnie spotkania we wszystkich rozgrywkach, a oba zwycięstwa miały miejsce na Amex Stadium w styczniu.
• Liverpool zanotował tylko jedno zwycięstwo w sześciu poprzednich starciach Premier League z Brighton, remisując trzy i przegrywając dwa.
• Z kolei Mewy wygrały tylko dwa ze swoich 14 domowych meczów ligowych z the Reds, remisując sześć i przegrywając sześć.
• Pierwszym meczem Roberto De Zerbiego pod wodzą Brighton był remis 3-3 na Anfield w październiku 2022 roku.
Brighton & Hove Albion
• to najlepszy start w historii Brighton w Premier League, wygrywając pięć z siedmiu pierwszych meczów.
• Albion przegrał jednak 6:1 z Aston Villą w swoim ostatnim meczu ligowym, tracąc sześć bramek po raz pierwszy w najwyższej klasie rozgrywkowej.
• Zespół Roberta De Zerbiego strzelił gola w 23 kolejnych meczach Premier League od porażki 1-0 z Fulham w lutym.
• Pięć domowych spotkań Brighton w tym sezonie przyniosło średnio 4,4 gola na mecz.
• Solly March był bezpośrednio zaangażowany w pięć z ostatnich ośmiu bramek Brighton przeciwko Liverpoolowi, z dwoma golami i trzema asystami.
Liverpool
• 17-meczowa passa Liverpoolu w Premier League została zakończona kontrowersyjną porażką 2-1 z Tottenhamem w miniony weekend.
• The Reds mogą przegrać dwa kolejne mecze ligowe po raz pierwszy od porażki na wyjeździe z Bournemouth i Manchesterem City w marcu i kwietniu.
• Drużyna Jurgena Kloppa przegrywała jako pierwsza w każdym z ostatnich czterech meczów wyjazdowych.
• Liverpool otrzymał cztery czerwone kartki w ostatnich sześciu meczach Premier League, tyle samo co w poprzednich 178 spotkaniach najwyższej klasy rozgrywkowej.
• Mohamed Salah był bezpośrednio zaangażowany w 12 bramek w 12 występach w najwyższej klasie rozgrywkowej przeciwko Brighton, strzelając sześć razy i zapewniając sześć asyst.
• Ryan Gravenberch zdobył bramkę lub asystował w każdym ze swoich trzech startów w barwach Liverpoolu we wszystkich rozgrywkach.
Co do ankiet to bramkę odpuszczam z wiadomych przyczyn. Wybór ataku przy czerwonej kartce Joty i kontuzji Gakpo również wydaje się oczywisty.
- Szoboszlai
- Mac Alister
- Endo
- Elliot
- Gravenberch
- TAA
- Gomez
- Matip
- Konate
- Quansah
- Van Dijk
- Robertson
- Tsimikas
Co do meczu:
Skład jaki chciałbym zobaczyć wygląda tak.
Uważam, że przy nieobecności Gakpo, Joty i Joensa to najsilniejszy skład jaki możemy wystawić.
A sam przebieg spotkania wydaje się trudny do przewidzenia.
Brighton nie specjalnie nam leży i nasze statystki z nimi nie powalają, chociaż akurat na ich terenie potrafimy z nimi grać.
Myślę, że nasi zawodnicy po ostatnim ligowym przekręcie będą mega nabuzowani I liczę, że sportową złość przekują na 3 pkt.
Liczę na lepszą koncentrację Nuneza, mimo, że jestem jego dużym zwolennikiem to na takie pudła jak w ostatnim meczu nie może on sobie pozwalać.
Oba zespoły strzelają i tracą dużo bramek, więc o ile sędzia nie będzie chciał wyrównać naszego rekordu czerwonych kartek w jednym sezonie i zmusić nas na granie w zredukowanej liczbie piłkarzy to powinno paść sporo bramek.
Wynik? 2:3 dla nas
Na koniec mała ankieta 
- Tak
- Nie
