Ale jesteśmy totalnie zdominowani, niech już ta przerwa będzie i im coś Klopp powie, bo gramy tak jakby byli pogodzeni z wynikiem i chcieli już dokopać do gwizdka
Ja mam wrażenie, że w tej połowie to każdy nasz piłkarz jest poza grą XD
Edit: dobra pokarało mnie za ten post, chociaż ta klepka też jakaś taka spowolniona, ale najważniejsze, że jest wyrównanie przed przerwą
Brighton z przewagą my z wynikiem. Fajny mecz, gospodarze świetnie grają w piłkę i trzeba grać uważnie bo to szybko się może odwrócić.
Alexis, póki co, najsłabszy u nas. Nie wiem co Wy chcecie od Elliota, gra dobrze. Przytomnie przy pierwszej bramce się zachował. Nunez też widać, że gra dla zespołu dzisiaj.
btw. ale ten Mitoma to jest kozak. Widać, że poprzedni sezon to nie wypadek przy pracy albo fart. Ciekawy jestem jak i gdzie się rozwinie.
Wynik zdecydowanie lepszy niż gra, mamy szczęście że również Brighton popełnia błędy. W drugiej połowie musi być pełna koncentracja jeśli chcemy zgarnąć 3pkt.
Mam wrażenie że za daleko oddalone są pomiędzy sobą wszystkie formacje i utrudnia to rozgrywanie piłki.
Trudno jest presowac Brighton i uważam że brak Jonesa jest tu szczególnie dokuczliwy, Nunez też dalej spore braki w tym elemencie.
Do 37 minuty pierwsza połowa bardzo zła, żeby nie powiedzieć tragiczna. Fajnie się ułożyło, że siadła nam akcja przy bramce wyrównującej. Później pocisnęliśmy, zasłużony karny i gol przy (w końcu!) bardzo pewnym strzale Salaha z wapna.
Jednak z pewnością nie przysłoni to tego, jak momentami piłkarze Brighton kroili nas rajdami przez środek boiska, jak nóż wjeżdżający w masło.
Nie wiem na jakiej pozycji gra Mac Allister, ale jak już go Klopp wystawia do pary z Szobo i Elliottem, to powinien jasno określić, który z dwójki Szobo/Mac gra w roli defensywnego pomocnika, bo dziura na tej pozycji w tym meczu jest ogromna.
W ogóle mało ekscytacji i emocji jest w tym meczu. W ogóle dziwny jest ten mecz. Jest taki powolny, leniwy, minęła połowa nawet nie wiem kiedy, ale mam wrażenie, że w ogóle mnie nie wciągnął, z innego powodu musiały mi te minuty zlecieć
Te bramki i emocje po nich też takie spłycone
Z drugiej strony może i pasuje to do sennej, październikowej niedzieli…
Co ludzie chcą od Elliotta. Chłopak 20 lat, który ma jeszcze wiele lat rozwoju przed sobą. Jeżeli do 24 roku życia nie będzie widać efektów to można go śmiało spieniężyć, ale teraz to jakaś komedia. Curtisa też wszyscy chcieli sprzedawać, a teraz w wieku 22 lat jest naszym podstawowym zawodnikiem i nie widać, żeby Klopp miał zmienić tę decyzję. Trochę cierpliwości.
No właśnie, brakuje nam topowej 6tki. Endo to kompletnie nie ten poziom. Chyba czekamy na tego Andre żeby go kupić zimą. Ale na razie czeka nas kilka miesięcy gry bez klasycznego defensywnego pomocnika. I niestety dziura na tej pozycji jest i będzie widoczna
Tylko Jones ma warunki, zeby grac w srodku. A Elliott gdzie ma grac? Sa niscy gracze co sa waleczni albo super techniczni albo maja wizje gry i graja w srodku. On tego nie ma.
Na skrzydle wzrost nie przeszkadza, ale nie ma ani szybkosc, ani dryblingu.
To co lewa obrona?
Uwielbiam te nieco koślawe wybiegi Matipa na połowę rywali, wygląda to dość komicznie i podejrzewam, że zarówno kibice, piłkarze na boisku jak i sam Joel nie mają pojęcia co z tego wyjdzie