LIVERPOOL TOP OF THE LEAGUE
I tyle w temacie po takim meczu
LIVERPOOL TOP OF THE LEAGUE
I tyle w temacie po takim meczu
Szczerze to w gdzieś mam styl, gdzieś mam to że męczymy te spotkania, dla mnie liczą się tylko 3 punkty. Na pewno cieszy mnie to że Klopp w końcu reaguje na sytuację jaka jest na boisku. Nie boi się kogoś ściągnąć z boiska, zastąpić kogoś kto gra słabo. Dzisiaj Jones i Elliott wchodzą i robią asystę i gola i wygrywają nam mecz. Tydzień do kolejnego spotkania, niech chłopaki odpoczywają i zdrowieją. Oby Klopp nie wpadł na pomysł żeby w czwartek męczyć zawodników 1 składu, bo bym się wcale nie zdziwił.
Crystal Palace (1.82) 1-2 (1.19) Liverpool
Nie ma co ukrywać, byliśmy dzisiaj gorsi. Pierwszy duży fart w tym sezonie.
Tylko, że karny to jest 0.8, więc trochę to zamazuje obraz. Styl nie ważny, ważne 3 pkt. Arsenal też przepchnął fuksem Luton.
United farci, Liverpool farci, Arsenal farci. Wszyscy tylko nie Man City. Coś czuję, że na wiosnę to się odwróci. Zresztą zawsze tak bylo
Takie mecze jak ten dzisiejszy, czy poprzedni przeciwko Fulham, niesamowicie budują nas jako drużynę. Ten mental i walka do samego końca nie biorą się z niczego, a okoliczności, w których wyrywamy rzut na taśmę trzy punkty, są tylko paliwem dla “mentalnych potworów”
Osobiście wolę, gdy mamy wszystko pod kontrolą, ale taki dreszczowiec zakończony happy’endem smakuje zupełnie inaczej. Teraz najważniejsze jest to, żeby zdrowie zawodnikom dopisywało i żeby nie zgubić koncentracji w kolejnych meczach. “Liderpool” musi trwać!
Najważniejsze żebyśmy liderem byli po 38 kolejce . Arsenal w zeszłym sezonie prowadził przez większość kolejek ale tytułu nie zdobył… Potrzebny jest klasowy DM bo jednak pozwalamy rywalom na zbyt dużo w ofensywie. Nawet Alisson wszystkiego nie obroni. Fabihno u szczytu formy był nieoceniony, jego gra była niezwykle istotna. Potrzebny nam ktoś taki bardzo mocno