Każda drużyna która ma ochotę biegać ciśnie Liverpool jak chce
Żenada. Elliott i Tsimikas do boxu w przerwie mam nadzieję.
przeciez z MU mielismy mase sytuacji, tutaj ta Nuneza, strzał Jonesa i po rogu strzal Elliotta. Czyli stworzylismy wielkie nic
Nic nie gramy. Siedliśmy kompletnie. Skończymy tylko z Carabao
Liczyłem że jednak Liverpool dopiero w finale odpadnie ale cóż, można i z włoskim West Hamem
Aż przykro patrzeć na ten mecz. Nic więcej nie napiszę.
My jesteśmy bez formy totalnie. A obrona to jest cyrk komediantów. Van Dijk dziś też pijany.
Wszyscy liczyli na powroty kontuzjowanych, a to nic nie daje. Gramy co raz gorzej od kilku tygodni. Jeszcze z jakimiś paziami z Sheffield, czy słabym ostatnio Brighton się udało, ale lepsze zespoły nas wyjaśniają.
Miała być poczwórna korona, miała być potrójna korona, może będzie podwójna, a pewnie skończy się Kukuryku Cup.
Czy my nie potrafimy zrobić chociaż jednej prostej akcji? Atalanta zrobiła dwie i wystarczyło.
Osobiście uważam, że na zbyt wielu frontach graliśmy i zniżka formy przyszła w najgorszym momencie. Kluczowym.
To zaczyna wyglądać jak klasyczny kryzys LFC za Jurka.
A kiedy mieliśmy zwyżkę formy to mecze po 35 strzałów bez zwycięstw albo sędziowie. Teraz wszystko padło.
Szobszolai to ostatni dobry mecz to ile miesięcy temu zagrał?
Właśnie dzisiaj Liverpool kończy sezon.
Ostatni sezon Kloppa będzie jego kadencją od 2017 roku w pigułce. Coś tam udało się wygrać, ale nadzieje były większe. Była dobra gra ale zazwyczaj ktoś był ciut lepszy lub równiejszy. Szkoda…
Jakby tak pomyśleć z czym nas Klopp zostawi… praktycznie bez środkowych obrońców na ławce, beak dobrego ŚPDKa od lat, Salah któremu konczy się zaraz kontrakt i ma 32 czy 33 lata, przepłacony Darwin, który nie trafia na pustaka z kilku metrów, bezgłowy jeździec Diaz, który pewnie szybko da girę do Barcelony, dość przeciętny Szobo, bo jak na 75 milionów to nie prezentuje poziomu nawet połowy wydanej na niego kwoty.
Jest Trent z akademii, zajechany Robertson, Maca i w sumie wiecznie kontuzjowany Jota plus bramkarz. Tragedia.
Trudno się nie zgodzić chociaż Szoboszlai nie gra źle. Po prostu Klopp nie potrafi go wykorzystać tak samo jak Gakpo.
Nieśmiało zaproponuję… Szoboszlai ławka na jakiś czas?
Wstyd, żenada, kompromitacja.
Ehhh… Człowiek się łudził, że będzie magia. 3 dzbanki… A niestety wyszło jak zawsze.
Z Alissonem w bramce tutaj byłoby max 1:0. Kelleher nas dzisiaj zabił jak Karius z Realem. To na szczęście jego koniec w Liverpoolu.