Ostatecznie wyszło trochę na 0. Kelleher zawalił 2 bramki i wyciągnął w setki.
Niezrozumiałe zlekceważenie Atalanty… a potem ratowanie na już sytuacji przy 0:2…
1 polubienie
Dużo w tym meczu nie grało. Fizycznie wyglądaliśmy nędznie. Klopp trochę przeszarżował ze składem.
Tragiczny Curtis, słaby Endo, słaby Tsimikas, tragiczne wejście Szobo, Salaha, słabiutki Nunez.
Taki mecz może się zawsze przydarzyć- po prostu u nas to była równia pochyła od wielu spotkań. Wyglądaliśmy co raz gorzej i tego efekty widać dzisiaj.
GG LE
Zostaje liga. Tam jeszcze o coś walczymy.
Przy takiej formie, to ja przy 2:0 bym murował bramkę licząc na rewanż. A Klopp ściągnął Endo i dostaliśmy kolejną bramkę, praktycznie grzebiąc dwumecz.
W przyszłym sezonie będziesz oglądał Adriana w bramce i na pewno będziesz Pan zadowolony.
W którym miejscu on niby zawinił przy 2 i 3 bramce? XDD
Puścił jednego babola i wybronił twarzą jedną patelnię, można powiedzieć, że się zeruje
Przy drugiej i trzeciej bramce myślę, że nawet Alisson, by nie obronił
Przy drugiej chłop po prostu dołożył nogę, a przy trzeciej była dobitka na praktycznie pustą
Co on miał się teleportować? Nawet Alisson tego nie potrafi
Przesadzasz. Gramy paskudnie. Niszczenie Khellehera po jednym meczu nie ma sensu.
Ludzie tak krytykowali ze musielismy grac mlodzieza z cheslea, nie sa ta lepsi pilkarze od tych co sa obecnie na boisku ale dawali serducho, chcieli sie pokazac i mieli ciepła krew w przeciwienstwie do naszych “podstawowych zawodnikow od jakiegos czasu” Ten mecz to kulminacja naszej znizki formy, wiecznie na bramkach w 80 minucie nie mozemy jechac jezeli chcelismy poczworno korone
Alisson odchodzi do Realu po sezonie? Nie. Alisson zawsze będzie top1 w Liverpoolu, a Kelleher to ręcznik, który odbija piłkę pod nogi rywala.
Ale gówno. Nunez do końca sezonu jedynie z ławki
1 polubienie
Jeden z tych meczy gdzie tobie nic nie wychodzi a rywalowi wszystko. Nie ma co płakać tylko jechać do Włoch i zrobić to co potrafimy najlepiej, czyli dokonać niemożliwego. A jak się nie uda? To wszystkie siły w ligę.
No to co miało być inaczej a wychodzi jak zawsze. Wiadomo jest jeszcze rewanż a w lidze zostało parę kolejek ale zaczyna powoli śmierdzieć klasycznym LFC. Ma być pięknie a kończy się pucharem pocieszenia.
Trzeba liczyć że z Crystal się odkujemy.
No trochę smutny mecz. Trochę smutny koniec naszej przygody w LE.
Jak na to, że byliśmy typowani jako potencjalni zwycięscy- no to zagraliśmy najgorzej ze wszystkich ćwierćfinalistów.
Fizycznie i taktycznie zostaliśmy zjedzeni. Szkoda tej straty Szobo, bo to 2-0 jawiłoby się jako realne do odrobienia.
Nie wiem co mnie bardziej denerwuje. Tragiczny mecz naszej drużyny czy kibice co całą winę zwalają na dwóch piłkarzy
Kozły ofiarne w Liverpoolu mają się “dobrze” i nawet tragiczna forma zespołu nie ma żadnego znaczenia, bo wszystko pójdzie na nielubianych zawodników xd
1 polubienie
Realnie mamy skład na miejsce 5-6. To ze Klopp wyciąga z tego 150% caly sezon, to tylko on wie jak to robić.
W ostatnich latach udał nam się jedynie transfer Macca.
Wszystkie Nunezy, Szoboszlaie, Gakpo, Diazy to mocno przeciętni gracze. Nadchodzą chude lata.
@Spectre oj to się forumowi spece zdziwią w nadchodzących sezonach jeśli ktoś myśli, że z tym składem będziemy bić się o mistrzostwo. Na papierze przed sezonem mieliśmy walczyć co najwyżej o top 4. Udało się wygrać carling cup i nadal jesteśmy w walce o mistrzostwo mając tyle samo punktów co Arsenal. Jak to nie jest wyciskanie 150% to nie wiem co nim może być.
Nie płacz. Realnie jesteśmy tam gdzie jest nasz potencjał. Jurgen nie jest już w swojej najlepszej formie by mówić że wyciąga 150% z sezonu. Kilka meczów jak ten z United czy dzisiejszy zepsuł złymi decyzjami personalnymi.
1 polubienie
A kogo to zasługa, że w ciągu 10 lat jego kadencji nie mamy nawet rezerwowego prawego czy środkowego obrońcy, sensownego śpdka, natomiast biega u nas Nunez za 85 milionów, Szobo za 75 baniek, Gakpo czy Diaz po 40 co daje łącznie kolejne 80?
1 polubienie
Edwards musi być bezwzględny latem. To jest niepojęte co tu się dzieje.
1 polubienie
Już abstrahując od oceny tych piłkarz- to kogoś musisz kupić przecież i tak - Firmino z Mane i Hendersonem nie mogliby nadal grać xD Nie wydasz takich pieniędzy na jednego to wydasz na drugiego.
Nasza forma nie napawa optymizmem. Zupełnie zasłużona porażka. Najgorsze jest to, że ta 3 bramka to już jest chyba knockout. Nie można wiecznie odrabiać straty trzech bramek. Z Milanem i Barcą się udało, ale limit szczęścia już wykorzystaliśmy.
Wielka szkoda bo wygląda na to, że zostaniemy tylko z Carabao Cup. Liczyłem chociaż na pocieszenie w postaci LE, której Jurek jeszcze z nami nie wygrał. A wygląda na to, że ostatni rozdział tej pięknej historii będzie bardzo rozczarowujący.
Włoski średniak zmiótł nas z planszy
4 polubienia