14.09.2024 Liverpool - Nottingham Forest

Witamy w EPL panie Slot.

1 polubienie

Pierwsza połowa na 0:0, ale mieliśmy kontrolę nad meczem, z tyłu było bardzo bezpiecznie i wiele do poprawy nie trzeba było, by w drugiej realnie powalczyć o trzy punkty. Niestety druga połowa była słabsza, zaczęliśmy grać chaotycznie, bez ładu i składu, a na dodatek zaczęliśmy pozwalać Nottingham na za dużo pod naszą bramką. Pretensje można mieć do naszych za decyzje pod bramką rywala, zwłaszcza brylował w tym Salah, który strzelał z absurdalnych pozycji lub podawał do rywali. Szoboszlai w pierwszej połowie mógł lepiej wyprowadzić groźną kontrę, gdy wychodziliśmy 4 na 3, ale akurat jego z tych wszystkich ofensywnych zawodników winiłbym najmniej. Cały nasz tercet ofensywny był słaby, a Gakpo i Nunez kompletnie niewidoczni, Urugwajczyk popisał się jedynie stratą, po której poszła bramka. Zmiany nam w tym meczu nie wyszły, ale trudno, tak to już jest, że nie zawsze się z nimi trafia, ale na pewno plusem jest to, że Slot miał jakiś pomysł i próbował aktywnie pomóc drużynie.

Moim zdaniem zabrakło dzisiaj nam około 50 artykułów o taktyku Slocie i wygraniu Premier League w tym sezonie biorąc pod uwagę próbę 3 meczy. Reszta dobrze, Salah piękne piłeczki dawał na 20 metr niestety Gerrard dzisiaj poza kadrą.

1 polubienie

Fakt, że od czasów Hendo i Wijnalduma ludzie mają bardzo ograniczone wymagania co do naszych pomocników wystarczy w sumie, że biega, walczy. Od ofensywnego pomocnika po prostu trzeba oczekiwac wiecej. City ma conajmniej 4 zawodników ktorzy kreatywnoscią na tej pozycji zjadają Węgra na śniadanie.

1 polubienie

Po 4. kolejkach Haaland ma już 9 goli strzelonych i pewnie poprawi w tym sezonie rekord z poprzedniego sezonu. W alternatywnej rzeczywistości Darwin Nunez kupiony za 80 mln euro uczy się grać na pozycji napastnika plus dodatkowe lekcje z podań i przyjęcia piłki jak krew w piach, a po takiej samej liczbie kolejek ma 0 goli strzelonych. Do podstawy się nie nadaje, jako zmiennik nic nie daje. Niech go Slot ogarnia albo w kolejne lato pójdzie grać do Rio Ave.

1 polubienie

Jak to szło? Mecze w sobotę o 13:30 przeszkadzają nam po przerwach reprezentacyjnych? :wink:

Szkoda, bo znów na koniec sezonu będzie wyliczanka, w których meczach zabrakło nam punktów i to będzie jeden z nich. Słaby Szoboszlai, słaby Salah, zmiany kompletnie nie wnoszące nic na boisko.

Takie mu dajesz obowiązki to takie są efekty. Dosyć zabawne, że zdominowanie środka pola - to jest granie jak Hendo i Gini.

Pewnie Szobo sam powinien jeszcze przyjąć piłkę za Jote, podać za Salaha i strzelić za wszystkich naszych napastników:

Przecież Szoboszlai dzisiaj był beznadziejny, jeśli chodzi o podejmowanie odpowiednich decyzji oraz celnosć zagrań. Miał jedną dobrą sytuację, kiedy nawinął obrońcę NFO, ale jego strzał został zablokowany. Trochę mało.

Zapomniałeś dodać że Darwin wciąż uczy się podstaw komunikatywnego języka angielskiego.

Daj spokuj Darwinkowi, on ma 17 lat i potrzebuje czasu tylko. Jak nie wypali w następnym sezonie to wtedy może pomyślimy o innym napastniku.

2 polubienia

Chodzi o to, że nalezy oczekiwac od niego, a przynajmniej od zawodnika na tej pozycji, ktory gra znacznie wyżej niz wczesniej i ma wiecej zadan ofensywnych niż defensywnych, wiecej kreatywnosci, prowadzenia gry, rozdzielania piłki, brania gry na siebie, strzalów z dystansu, goli, asyst itd. Mam wrażenie, że gdyby Maca puscic wyzej to bylby o klase lepszy niż Szobo.

1 polubienie

przeciez tylko Trent mial dzis wiecej kluczowych podan. Nam zabraklo dokladnych podan Salaha i żeby Gakpo pokazal cokolwiek poza machaniem rękoma, że czeka na podanie przy jednej kontrze.
Poza tym jakby Elliott był zdrowy to moglby wejsc ale mamy skład jaki mamy i nie było kim Szobo dzis zastąpić. Bo chyba nie chciałes wpuscic Endo :smiley:
a Alexis raczej nie był dzis gotowy na 90min.

ale to kolega wyzej pisał, że my w tym sezonie w ogole nie oddajemy takich strzałow, jak za wiekszosci sezonow Kloppa poza pierwszą połową ostatniego

Ale dostrzegasz tutaj fakt tego, że on się podłączał do tych akcji i próbował brać w nich udział- ale Salaha kompletnie odcięło i nie był w stanie nawet dograć do niego prostej piłki w kontrze.

No on ostatecznie nie może jednocześnie rozgrywać w fazach przejściowych, a potem jeszcze sobie dograć w polu karnym.

Szoboszlai 3 kluczowe podania w meczu- tyle co Diaz, Jota, Salah, Mac i Ryan łącznie. Katastrofalny mecz z przodu.

Wolę przegrać z Forest niż z United. Będą jeszcze porażki w tym sezonie. To jest PL, a my nie mamy ekipy jak City. Tam z ławki wstają Rodri/Kovacic i Bernardo/Grealish. U nas to są Endo i Jones.

Nie, Arne Slot nie wygra mistrzostwa w swoim pierwszym sezonie. Życzę nam wszystkim emocjonującego sezonu, zakończonego miejscem w top4. To byłby pozytywny rezultat, biorąc pod uwagę ten maraton meczów, który dopiero przed nami.

Trzy otwierające mecze PL, grane raz w tygodniu, to nie byl absolutnie wyznacznik dla tego sezonu. Ani też weryfikacja naszego zespołu. Pre-season się skończył.

2 polubienia

Te jego kluczowe podania, to są na ogół podania do najblizszego, często gra na alibi, rzadko kiedy mozemy obejrzeć jakieś nieszablonowe podanie, co potrafi Mac czy Elliott. Dzisiaj zaliczyl świetny przerzut i parę razy dał sygnał do pressingu. Ogólnie piszę o nim nie tylko z perspektywy tego ale też poprzedniego sezonu. I też umówmy się, że to zdominowanie środka pola, na Anfield, z drużyną która chce się głownie bronić i pewnie będzie się bronic przed spadkiem, to nie jest coś niesamowitego. Niemniej i tak najslabszy byl dzis Salah.

2 polubienia

ale dzis Elliotta nie było a Alexis po jakis problemach na kadrze. Takze nie było możliwości, żeby nie grał 90min.
Kolejna sprawa, z ktorej narazie nic nie wyniknęlo, to czesto jest w polu karnym jako taki podwieszony napastnik - ostatnio praktycznie był przy pilce jak strzelil Diaz, dzis tez oddał strzał głową, moze to w koncu zaskoczy na przebiegu sezonu. Żaden nasz pomocnik odkąd nie ma Lallany nie potrafil i nie potrafi tego zrobić.

Tsimikasa i Jones powini już dawno być poza klubem nie wiem w jakim klubie PL tsimikas był by pierszym wyborem bo w takim nottingham czy fulham też miał by problem z graniem więc nie oczekujmy że on nas zbawi
A jonsa to ja osobiście bym sie pozbył póki jeszcze coś jest wart bo będzie drugim lingardem a w jego miejsce wolałbym mieć takiego warda prowsa w roli ala milner tez ma hg a dał by przynajmniej jakiś stały fragment a nie niechlujności w graniu i max jeden gol z dystansu na sezon.
Reszta z ławki też sie dopasowała darwin gakpo po wejściu nie mieli pół sytuacji stworzonej przez ponad pół godziny.
A conor niebezpieczniej pikuje w dół i to nie od dzis a juz końcówkę poprzedniego sezonu miał taką bo po wystrzale formy na początku roku później co mecz coraz nizej i dziś jest mu blizej do nico willamsa (z nottingham) a nie trenta

Dzisiejsze starcie obejrzałem z odtworzenia i cóż tu napisać: słaba kreacja,nic nie wnoszący rezerwowi i ogólnie taki jakiś pozbawiony powera/emocji występ naszych graczy.
Ma nad czym myśleć Arne :thinking:

3 polubienia

Jak mantra powtarza się to, że jak Macca wraca z kadry późno to gramy piach. To jest nasz najważniejszy zawodnik.

Pozatym zabrakło zmiany Salaha.

2 polubienia

Śmiesznie, że w ogóle znalazły się mordki wierzące w jakieś mistrzostwa tym składem.
Po pierwsze, Gravenberch-Macca-Dominik maja bardzo długą drogę przed sobą, żeby działać jak Fabinho-Hendo-Gini. Tak długa, że nie wiadomo czy kiedyś się na niej znajdą.
Generalnie Hendo z Ginim/Milnerem biegali, a Dominik skupia się na nowych tatuażach. Widać, że u chłopaka piłka jest dodatkiem do życia, a dla wczesniej wymienionych była sensem ;D

Po drugie, ta nasza trójka środka pola, ma następujących zmienników: Endo, Jones, Elliott, Morton. Let that sink in.

2 polubienia