17.02.2024 Brentford - Liverpool

Ja się zgodzę prawie z całym składem, oprócz właśnie Robertsona. Dla mnie chyba mimo wszystko na ten mecz Robbo, a i nie wiem czy nie Gomez za Bradley’a. Z drugiej strony Teoje zestawienie tez nie jest zle

Bradley się jeszcze lepiej prezentował niż Arnold ostatnimi czasy, więc nie ma co chłopaka dawać na ławkę, niech zaczyna mecz w podstawowej 11-stce, co jak co ale młody Irlandczyk na to zasłużył - kwestia tego czy uda mu się podtrzymać dobrą dyspozycję. Mecz bardzo trudny, na dodatek wrócił do nich Toney więc ich uderzenie w ataku jest dużo mocniejsze - także tutaj mogą być ciężary. Nie wiem czego, ale po tym meczu z Arsenalu tak jakby spadł entuzjazm z tego jaki mamy sezon, takie wszystko zgaszone mi się wydaję - tak jakbyśmy już przegrali ligę. City oczywiście jest w formie, i rzadko będą gubić punkty, ale musimy jechać na maksa - bo jeszcze wiele w tym sezonie do wygrania. Najważniejsze oby bez kontuzji, i dobrze by było wygrać :slight_smile:

3 polubienia

Absolutnie nie. #znakiznaki

Mam tylko obawę, żebyśmy znowu nie przyspieszyli powrotu zawodnika po kontuzji. Niech Salah odpocznie ale niech wróci jak będzie serio gotowy, a nie jak z TAA czy Szobo.

Wygrajmy i do zapomnienia.

2 polubienia

Ja też tak bym wybrał. Robertson w tym sezonie to inny piłkarz niż kiedyś. Biorąc pod uwagę, że mogliśmy zobaczyć wszystkich 3 lewych obrońców w akcji, to nie widzę przewagi Robertsona nad innymi. Dodatkowo po tylu miesiącach kontuzji reszta mu trochę odjechała. Nawet więcej, Tsimikas mnie bardziej przekonuje, aby konkurować z Gomezem, w sensie, że jestem bardziej ciekaw jego gry po kontuzji niż Robertsona.

1 polubienie

Na 95% zobaczymy Robbo na lewej stronie. Szkot wraca do formy, z Burnley był jednym z najlepszych na boisku i Klopp raczej nie będzie miał wątpliwości na kogo postawić na lewej stronie. Pytanie jest tylko o prawą stronę - Gomez czy Bradley? Dla mnie Joe wyjdzie.

Każdy może tworzyć tematy i ja osobiście mogę uzupełnić dane :stuck_out_tongue:

1000033963

Sędzia główny: Michael Oliver
Asystenci: Stuart Burt i Dan Cook
Czwarty sędzia: Graham Scott
Asystent sędziego wideo: David Coote
Dodatkowy asystent sędziego wideo: Timothy Wood

Brentford vs Liverpool: Przewidywania i zapowiedź

Piłkarze Jürgena Kloppa po raz kolejny zagrają w sobotę o wczesnej porze, gdy udadzą się do Londynu. Spoglądamy w przyszłość na starcie Premier League z naszymi przewidywaniami i zapowiedzią meczu Brentford vs Liverpool.

Szybkie statystyki:

• Liverpool jest typowany do pokonania Brentford, a The Reds wygrali 50,3% przedmeczowych symulacji przeprowadzonych przez superkomputer Opta.
• Gospodarze jeszcze nigdy nie przegrali spotkania Premier League pomiędzy tymi drużynami (Wygrane 4 remis 1).
• Liverpool wygrał tylko dwa z ostatnich ośmiu meczów Premier League w Londynie (remisy 3 przegrane 3).

ZAPOWIEDŹ MECZU

Liverpool będzie miał nadzieję na umocnienie swojej pozycji lidera w wyścigu o tytuł Premier League obok Manchesteru City i Arsenalu, kiedy odwiedzi Brentford na Gtech Community Stadium w sobotnim wczesnym starciu.

Przed rozpoczęciem 25 kolejki, Liverpool spędził każdą noc od Boxing Day na szczycie Premier League (53 z rzędu); to dokładnie tyle nocy, ile spędzili na szczycie tabeli od początku kampanii 2020-21 do Bożego Narodzenia 2023. The Reds mają dwa punkty przewagi nad Man City i Arsenalem w ligowej tabeli, choć podopieczni Pepa Guardioli wciąż mają zaległy mecz przed weekendowymi spotkaniami.

Rzeczywiście, Liverpool ma 15 punktów więcej na tym etapie sezonu 2023-24 (54) niż po 24 meczach w poprzednim sezonie (39). W trzech z ostatnich czterech przypadków w najwyższej klasie rozgrywkowej, gdy mieli ponad 54 punkty po 24 meczach, zajęli drugie miejsce (1990-91, 2018-19 i 2021-22); drugi był w latach 2019-20, kiedy mieli 70 i wygrali ligę - wyczyn, który Jürgen Klopp będzie chciał odtworzyć w swoim ostatnim sezonie na Anfield.

Ta pozycja na szczycie pojawiła się po tym, jak drużyna Kloppa odpowiedziała na porażkę z Kanonierami Mikela Artety zwycięstwem u siebie 3: 1 nad Burnley 24 marca. Diogo Jota, Luis Díaz i Darwin Núñez trafili do bramki w minioną sobotę, a odpowiedź Dary O’Shea w drugiej połowie okazała się zbędna dla gości Vincenta Kompany’ego.

Trent Alexander-Arnold asystował przy golu Joty przeciwko Burnley i ma teraz więcej asyst w Premier League niż jakikolwiek inny obrońca (58), wyprzedzając kolegę z drużyny Andy’ego Robertsona (57), ale doznał kolejnej kontuzji kolana przeciwko Burnley. Angielski prawy obrońca przegapi sobotni wyjazd do Brentford, a już został wykluczony z finału EFL Cup przeciwko Chelsea za tydzień w niedzielę. Mohamed Salah wrócił już do treningów, ale nie można ryzykować przed finałem na Wembley.

Nieobecność Salaha nie zmniejszyła siły ataku Liverpoolu, a tylko Jota (sześć) brał udział w większej liczbie bramek Premier League w 2024 roku niż Núñez (pięć - trzy gole, dwie asysty), a główka Urugwajczyka przeciwko Clarets była jego pierwszą ligową bramką na Anfield od października przeciwko Nottingham Forest.

Jota zdobył również dziewięć bramek w Premier League w tym sezonie i chce osiągnąć podwójną liczbę w jednej kampanii po raz drugi w rozgrywkach (15 w latach 2021-22). Portugalski napastnik strzelił pięć goli w ostatnich sześciu meczach ligowych, a także strzelił gola w swoim jedynym poprzednim występie w najwyższej klasie rozgrywkowej na Gtech Community Stadium we wrześniu 2021 roku.

Oprócz Salaha i Alexandra-Arnolda, w składzie Kloppa zabraknie kontuzjowanych Joëla Matipa, Dominika Szoboszlai, Thiago Alcântary i Stefana Bajcetica, choć Ibrahima Konaté powróci z zawieszenia i prawdopodobnie będzie partnerem Virgila van Dijka. Conor Bradley może wrócić, aby zastąpić Alexandra-Arnolda, a Joe Gomez i Alisson również będą dostępni po chorobach.

Jeśli chodzi o sobotnich gospodarzy, to Brentford przerwało niepokojącą passę w Premier League, wygrywając 2:0 z Wolves na Molineux, dzięki czemu drużyna Thomasa Franka awansowała na 14. miejsce w ligowej tabeli, zmierzając do 25 kolejki. Christian Nørgaard wykorzystał dośrodkowanie Sergio Reguilóna z rzutu rożnego i otworzył wynik spotkania, po czym Ivan Toney ponownie trafił do siatki po swoim niedawnym powrocie.

Od powrotu Toneya pod koniec stycznia, tylko trzech graczy zdobyło więcej bramek niż jego trzy trafienia w czterech meczach Premier League. Liverpool jest jednak jedną z czterech drużyn, przeciwko którym nie zdobył bramki (trzy mecze, siedem strzałów, jeden celny).

Angielski talizman znalazł również niezawodnego partnera w pracowitym Nealu Maupayu. były napastnik brighton był bezpośrednio zaangażowany w dokładnie jedną bramkę w każdym ze swoich pierwszych sześciu startów w lidze domowej dla brentford (cztery gole, dwie asysty). w historii premier league tylko dwóch graczy zdobyło bramkę lub asystowało w swoich pierwszych siedmiu startach u siebie dla klubu: Alan Shearer dla Newcastle United (pierwsze 15, 1996-97) i Álvaro Negredo dla Man City (pierwsze 7, 2013).

Jeśli chodzi o wiadomości dotyczące drużyny Franka, Yoane Wissa i Frank Onyeka powrócą z Pucharu Narodów Afryki, chociaż Josh Dasilva, Kevin Schade, Aaron Hickey, Bryan Mbeumo i Rico Henry pozostają nieobecni w kontuzjowanym składzie Brentford przed sobotnim wczesnym startem.

Brentford vs Liverpool - bezpośrednie starcie

Strona gospodarzy nigdy nie przegrała spotkania Premier League na swoim stadionie pomiędzy Brentford i Liverpoolem, Pszczoły wygrały u siebie w zeszłym sezonie 3-1 po golu Konaté oraz trafieniach Wissy i Mbeumo. Odpowiedź Alexa Oxlade-Chamberlaina w drugiej połowie dla gości była ostatecznie bez znaczenia.

Liverpool nigdy jednak nie przegrał kolejnych meczów ligowych z Brentford, a we wszystkich siedmiu spotkaniach wyjazdowych z gospodarzami sobotniego meczu strzelał i tracił bramki.

W rewanżowym spotkaniu z Brentford w tym sezonie, podopieczni Kloppa wygrali 3:0 na Anfield w listopadzie, po tym jak dublet Salaha i kolejne trafienie Joty zapewniły zwycięstwo pretendentom do tytułu Premier League.

OBECNA FORMA

Przeciwko Wolves, Brentford zachowało pierwsze czyste konto w ostatnich 13 meczach Premier League od czasu zwycięstwa 2:0 nad Chelsea w październiku - kończąc tym samym najdłuższą passę bez wygranej w rozgrywkach - choć ich forma domowa pozostawia wiele do życzenia.

Brentford przegrało cztery z ostatnich sześciu meczów u siebie w Premier League - z Man City, Wolves, Aston Villą i Arsenalem - tyle samo, co w poprzednich 30 meczach u siebie łącznie (Wygrane 15 remisy 11 przegrane 4).

Dwie ostatnie ligowe porażki The Bees na Gtech również miały miejsce po zdobyciu pierwszego gola (2-1 przeciwko Villi i 3-1 przeciwko Man City); wcześniej przegrali tylko jeden z pierwszych 25 meczów u siebie, kiedy strzelili bramkę jako pierwsi (Wygranych 17 remisy 7).

W międzyczasie Liverpool zmagał się w stolicy. The Reds wygrali tylko dwa z ostatnich ośmiu wyjazdowych meczów Premier League w Londynie, pokonując Crystal Palace w tym sezonie i West Ham pod koniec ubiegłego sezonu. Rzeczywiście, obie ich ligowe porażki w tym sezonie miały miejsce w takich meczach, przeciwko Tottenhamowi we wrześniu i Arsenalowi na początku tego miesiąca.

BRENTFORD vs LIVERPOOL - PRZEWIDYWANIA

Liverpool jest faworytem do triumfu na Gtech Community Stadium, a goście wygrali 50,3% przedmeczowych symulacji przeprowadzonych przez superkomputer Opta.

Brentford zwyciężył tylko w 23,1% z 10 000 scenariuszy opartych na danych, przy czym remis wydaje się bardziej prawdopodobny, ponieważ wynik ten wystąpił w 26,5% przypadków.

Szanse The Reds na tytuł nadal wynoszą 25,5%, za Manchesterem City (64,6%), ale przed Arsenalem (9,7%), podczas gdy najbardziej prawdopodobnym miejscem Brentford w tabeli ligowej jest ich obecna 14. pozycja z wynikiem 21,4% - chociaż Pszczoły nadal mają niewielkie prawdopodobieństwo spadku o 1,3% w symulacjach Opta na koniec sezonu.

Źródło:

CO DO MECZU:

Skład jaki chciałbym zobaczyć wygląda tak.

Liczę bardzo na Bradleya. Ale dla mnie zawsze rodzina będzie ponad wszystko, więc jak nadal potrzebuje czasu z bliskimi nie ma co go wystawiać.

Na lewej jak już było wyżej wspomniane wolałbym Gomeza zamiast Robertsona. Andy nie wnosi po kontuzji więcej niż Anglik, a Joe prezentował się ostatnio dobrze, więc to byłoby by nie fair żeby zaczynał mecz na ławce.

W pomocy na moje w nagrodę za dobry występ powinien znaleźć się Elliot. Pozostała dwójka oczywista Endo i Mac.

Atak też raczej bez niespodzianek, ale jakby Gakpo wyszedł w miejsce Diaza to też by było w mojej opinii ok rozwiązanie.

Co do wyniku? Trudno przewidzieć.
Godzina , przeciwnik to przepis na remis.

Liczę już standardowo na brak kontuzji i wygraną choćby 0:1

5 polubień

skład spoko, ale jednak Elliotta w podstawie nie widzę, reszta jest ok. Moze Gakpo za Diaza.

Co Wy macie z ta godzina? W tym sezonie wygladamy wrecz bardzo dobrze grajac o tej porze a wiec…jestem optymista :red_circle: :muscle:

1 polubienie

Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale gdyby jutro Liverpoolowi nie udało się wygrać, to stadion Brentfordu będzie jedynym w PL, gdzie Klopp grał więcej niż raz i nigdy nie wygrał.

Myślicie, że na prawej obronie Joe Gomez czy jednak młody Bradley?

Najlepiej Bradley na prawej, Gomez na lewej.

Na prawej Gomez, na lewej Robbo. Będę zaskoczony na inne ustawienie.

2 polubienia

Kelleher - Robertson - Konate - VVD - Bradley - Endo - Jones - Mac Allister - Jota - Nunez - Diaz

A dlaczego mamy nie dać Bradleya od początku? Gość dopiero co dostał nagrodę za zawodnika miesiąca, a co tylko gra to asystuje albo strzela, to kiedy mamy chłopakiem grać jak nie teraz? Przyspawamy go znowu do ławki, i potem znowu przez kilka tygodni nie powącha murawy. Moim zdaniem lepiej dać szanse młodemu Irlandczykowi, który kto wie może jest przyszłością tego klubu, niż Gomeza który mimo wszystko jest w formie, ale większe perspektywy na pewno są w Conorze niż w Angliku. Gdybym Bradley nie dawał radę, zawsze można zrobić zmianę.

Co do meczu, to będzie cholernie ciężko, na dodatek mam Liverpool na kuponie, więc z moim szczęsciem w obstawianie - no mogą być ciężary…

Po 3 punkty - już nawet nie piszę że bez kontuzji, bo nawet jeśli w meczu nie ma urazów, to na treningu oni sami się wykluczają.

Ławka
Adrian Quansah Gomez Tsimikas McConnell Elliott Gravenberch Gakpo Salah

Tutaj z kolei skład Brentfordu:
Flekken
Roerslew Collins Ajer Mee Reguilon
Norgaard Janelt Jensen
Maupay Tonry

Ławka:
Strakosha Ghoddos Yarmoliuk Lewis - Potter Zanka Baptiste Damsgaard Wissa
@AleksanderFa Cały czas ostatnio grał. Niech odpocznie.

1 polubienie

Gomez moim zdaniem powinien był zagrać na lewej obronie. Miał ostatnio bardzo dobrą formę i trochę nie fair, że siada na ławce.

@lfc96pp z Burnley nie grał, bo miał grypę. Ale może faktycznie dodatkowy mecz odpoczynku się przyda.

2 polubienia

No to cóż, dzisiaj City zostaje mistrzem Anglii 2023/2024.

No, a ty zostajesz dzisiaj idiotą numer jeden na tym forum. Takich jak ty to powinno się banować permanentnie, z zakazem jakiekolwiek odzywania się wśród innych użytkowników którzy w miarę rozsądnie i z wiarą podchodzą do kibicowania naszej drużyny.

6 polubień

Co to za sabotaż?
Już wolałbym Gakpo do pomocy.

P.s Nunez królu złoty