Air wrzucił fajną zapowiedź na główną, więc pozostaje założyć temat do dyskusji i zastanowić się nad składem.
Alisson
Trent - Konate - Virgil - Andy
Gravenberch - Mac Allister
Szoboszlai
Salah - Diaz - Gakpo
Tradycyjnie dwie główne niewiadome - Kostas czy Andy (stawiam na Szkota) i kto na środku ataku.
Nie ma Joty, więc na szpicy chyba jednak Diaz, Ipswich będzie grało nisko ustawioną obroną, Kolumbijczyk mimo wszystko lepiej się powinien sprawdzić. Nunez z ławki. Chociaż ciekaw byłbym ustawienia z Chiesą i Salahem z Gakpo na bokach.
Strzelić szybko gola i potem już na większym luzie próbować dołożyć kolejne. Warto byłoby powtórzyć wynic City z Ipswich, gdyby na koniec sezonu miały liczyć się bramki.
Chciałbym zobaczyć dziś Harveya i Endo w wyjściowym składzie, jednak obawiam się, że może to się nie udać
W każdym razie mam nadzieję na chociaż po 30 minut dla nich i Chiesy.
Chyba jednak po ostatnich występach to na środku ataku Núñez, a na lewej dałbym Diaza.
To w sumie istotne, mamy właśnie na ten moment Chiese, Elliotta, Endo, Bradleya, Diaz/Nunez plus kontuzjowani Gomez, Jones,Jota.
Na prawdę bez kontuzji mamy fajną kadrę, co też w sumie dało nam miejsce, jakie mamy. Dlatego te kontrakty, lub jacyś topowi następcy są konieczni, żeby utrzymać silną kadrę.
@Kratos mysle, że w lidze Arsenal ma porównywalną(tylko ostatnio mają trochę urazów, w każdym razie pole do debaty która ławka jest lepsza) zobaczymy jak będzie po tych transferach City, jednak do tej pory rzeczywiście ławkę mieliśmy mocniejszą.
Na świecie w sumie wydaje się, że konkurencja może byc ze strony Realu, czy Bayernu😅
W każdym razie wyjątkowo jesteśmy pod tym względem mocni, co jest miłą odmianą
Niby wydaje się że łatwy rywal, aczkolwiek ja do takich meczów podchodzę z dużym dystansem, bo wiem że liga angielska lubi zaskakiwać i czasami jeden głupi faul, jedna głupia kartka i zaczynają się schody (tak jak było w meczu z Fulham). Wejść dobrze w spotkanie, jakby się udało strzelić bramkę w pierwszych 20 minutach to by było super, kontrolować spotkanie żeby jak najbardziej ‘przejść’ te spotkanie bez niepotrzebnych emocji i bez mocnego napinania się. Najważniejsze to 3 punkty, nie ważne jak, ważne żeby wygrać i oby bez kontuzji bo wkraczamy w bardzo ważną część sezonu i każdy zawodnik jest na miarę złota.
Raczej nie nastawiałbym się na podstawowy skład dla takiego Elliotta czy Chiesy, być może wejdą w drugiej połowie, prędzej dostaną więcej minut w meczu z PSV.
To jeden z tych meczy który jeśli w końcówce sezonu zabraknie nam pary będzie można wypomnieć Arne. Nie ma co liczyłem że bardziej zrotujemy (przede wszystkim Endo bo Graven zasługuje na odpoczynek).
Czuję również że może to być kolejne spotkanie w którym lepiej sprawdziłby się napastnik typu nunez który może zrobić sobie miejsce w polu karnym.
Ipswich stara się, nie gra jakoś szczególnie źle, ich kibice fajnie dopingują zespół ale nie wiem czy to brak doświadczenia czy też po prostu jakość piłkarska jest słaba. Murić nie gra w bramce, to dla mnie tragiczny bramkarz, Walton też nie jest jakoś szczególnie lepszy. Szmodics obniżył trochę loty, Delap również. Trudne są to chwilę dla kibiców Ipswich ale być może uda im się utrzymać. Strzelić 2, 3 bramki do przerwy, niech zagra potem Elliott, Nunez, Endo.
Chociaż nie zdziwiłbym się, gdyby to pierwsza bramka padła dla naszych rywali, zawsze takie proste spotkania potrafimy sobie skomplikować.
A ja mam jakieś dziwne obawy, że Ipswich się mocno zamuruje i będzie nam się ciężko przebić. Obyśmy jak najszybciej strzelili gola i ustawili spotkanie pod swoje dyktando, bez tego może się zrobić nerwowo
Totalna dominacja i kontrola w dzisiejszym meczu to mi się podoba. Mam nadzieję że na drugą połowę Slot da odpocząć paru chłopakom (jak nie od razu to jakoś w 60 min).