26.12.2024 Liverpool - Leicester City

Dobre świąteczne humory mogą się dodatkowo poprawić w czwartek. W drugi dzień Świąt gramy na Anfield z dołującym Leicester.
Mecz teoretycznie lekki, łatwy i przyjemny, ale Leicester potrafiło nam pod koniec grudnia boleśnie napsuć krwi, wygrywać 1-0. Jednak biorąc pod uwagę formę Liverpoolu i umiejętność radzenia sobie prawie w każdej sytuacji stawiam na powtórkę z Boxing Day w sezonie mistrzowskim:

Rywale po zmianie trenera nie zachwycają, liczymy ma trzecią porażkę ligową z rzędu.

Kto powinien zagrać w obronie?

  • Gomez
  • Van Dijk
  • Quansah
  • Robertson
  • Tsimikas
  • Alexander-Arnold
0 głosujących

Kto w drugiej linii?

  • Gravenberch
  • Morton
  • Endo
  • Mac Allister
  • Jones
  • Elliott
  • Szoboszlai
  • Nyoni
0 głosujących

Kto w ataku?

  • Salah
  • Chiesa
  • Jota
  • Nunez
  • Gakpo
  • Diaz
0 głosujących

Skład Liverpoolu?
Myślę, że zwycięskiego Slot nie będzie zmieniał, chociaż chętnie zobaczyłbym na przykład Mortona zamiast lub obok Gravenbercha.

Walczymy o mistrza a Ty chcesz Mortona obok albo zamiast Gravenbercha? Pasterka wjechała za mocno? :sweat_smile:

1 polubienie

Ali
Trencik-Gomez-van Dijk-Robbo
Graven-Macca
Szobo
Salah-Jota-Gakpo

Szybko strzelić z 3 bramki i wprowadzić Elliotta, Kostasa, Diaza, Jonesa, Chiese i Endo. Dużo rotacji

Tsimikasa dałbym od początku, Robertson ostatnio praktycznie gra co mecz, więc Grek jak jest zdrowy na Leicester powinien zagrać. W pomocy nie ma co zmieniać, w ofensywie ciężko powiedzieć, Jota fajnie jakby więcej coś zagrał, ale Diaz może mieć początek jakieś fajniej serii strzeleckiej, także ciężko powiedzieć - ale oby więcej takich problemów.

1 polubienie

Na Lisy czemu nie, jeśli zagra z Makiem i Szobo.

Mecz może się nie odbyć.

pogoda chyba w tym sezonie nam nie służy

https://x.com/LFCTransferRoom/status/1872309805731524996

12 minut temu dali info na temat tego żeby przyjeżdżający na grę wcześniej przybyli ze względu na pogodę. Więc duża szansa że mecz się jednak odbędzie.

My jak mamy zdobyć to mistrzostwo premier league to chyba znowu w przedziwnych okolicznościach.
Ostatnio covid i zawieszenie rozgrywek a teraz coś pogoda mąci.
Ale to chyba dobry prognostyk w takim razie :wink: :stuck_out_tongue:

Jak mecz się odbędzie to ciekawy debiut się szykuje.

Garść informacji z Anfield.

Decyzję podejmuje sędzia. Dotrze w ciągu godziny. Inspekcja wygląda tak, że ze środka boiska ocenia się, czy widać wszystkie chorągiewki w rogach – a tyle to jeszcze widać. Stewardzi i pracownicy na stadionie są zdania, że mecz odbędzie się normalnie

Ja pierd… Ten klub jest jakiś przeklęty, jak nie ogromne walki sędziowskie to problemy pogodowe.

1 polubienie

Lepiej, żeby ten mecz się odbył jeśli warunki będą w miarę przyzwoite. Na zdjęciu nie wygląda to źle.

Przełożenie meczu z Evertonem mogło nam wyjść na dobre, bo była spora szansa, że Tofiki by nam urwały punkty - każdy widział, że wyglądaliśmy na zmęczonych. Natomiast dwa zaległe mecze utworzyłyby niepotrzebny ścisk w kalendarzu.

Akurat powinniśmy być w formie strzeleckiej po takim meczu jak ze Spurs. Szkoda by było, jakby pogoda miała temu przeszkodzić.

Jest okazja na odskocznie Chelsea o 7 pkt przed nowym rokiem, trzeba to wykorzystać! Nie spodziewam się, żeby Arsenal nie wygrał meczu z Ipswich, więc trzeba utrzymać się 6 pkt nad nimi + mecz przewagi i będzie dobrze.

Tak to wygląda, nie jest tak źle. Myślę że mecz sie odbędzie.

Nunez ma wyjść od początku w podstawowej 11-stce, także zobaczymy co dziś pokaże - o ile zagrają :slight_smile:

1 polubienie

I co tam jak tam z tymi warunkami?

Jak jest cicho to znaczy ze mecz się odbędzie.

Dwie zmiany, za Szobo i Diaza grają Nunez z Jonesem.