Ja widzę w Alexisie taką naszą wersję Bernardo Silvy, czyli niewątpliwie genialnego piłkarza, który okresowo gra tak jakby liczył się w walce o złotą piłkę. Bardzo potrzebny jest nam taki zawodnik. Mam przeczucie, że Szobo i Alexis w primie będą dorównywać tej dwójce z City. Niech dojdzie do tego jakiś świetny defensywny pomocnik…
@MG75 ojj. Thiago ma wybitną technikę, ale jego decyzyjność oraz efektywność stoją na niższym poziomie od Maca. Argentyńczyk jest i był znacznie konkretniejszy.
Mac gra bardziej bezpośrednio, Thiago lepiej nadawał tempo gry jak był zdrowy co było idealne dla tamtego bocznych obrońców grających szeroko.
Mac lepiej pracuje z napastnikami. Szkoda jedynie że Thiago zniszczony jest przez kontuzje i nie zobaczymy go w duecie z Macem.
Zdecydowanie bardziej porywająca byłaby wizja gdzie jako dwie 8ki pozostałby Mac z Szobo a Thiago na pozycji cofniętego rozgrywającego. Kreatywność 2 linii wystrzeliłoby wtedy ponad skalę. Z tym, że wtedy utracilibyśmy balans który zapewnia nam CDM w osobie Endo. Thiago to jest element który w mojej skromnej opinii nigdy nie pasował do Liverpoolu. Owszem, technika i wizja gry na najwyższym poziomie ale jednocześnie niewielka dynamika i zdrowie nie pozwalające na wymagane zasuwanie po boisku. Również ubolewam, że nie zobaczymy go nigdy jako element odmłodzonej linii pomocy. Wcześniej grał w tartaku co dodatkowo nie pozwalało mu pokazać pełni jego możliwości. Jedna z najsmutniejszych historii napisanych w czerwonych barwach, jakie pamiętam. Spokojnie porównywalna z Fabio Aurelio czy Harrym Kewellem. (Stu mimo wszystko miał u nas momenty pełnej chwały)
W 100% się podpisuje, bo chodziło mi też że do Szobo. Wiadomo że Węgra bym nie sadzał.
Jeszcze do tej listy dopisałbym Strurridge’a. A co do Thiago no uwielbiam go, nadal jak odpalisz kompilacje to się ogląda cudownie. Mam słabość do niego, dlatego jest mi go tak szkoda.
" Graj nam piękny Cyganie "
Co to jest za piłkarz, o matko boska
Wiedziałem, że to jest kawał zawodnika, ale nie myślałem, że to człowiek orkiestra
Cud, miód i orzeszki
Jeszcze się sezon nie skończył ale już chodzi mi po głowie jedno pytanie do całego forum. Co to jest za piłkarz to nie mam k*rwa pytań. Jeszcze to spojenie po wolnym xD Może i lepiej, że nie weszło bo zaraz by się zleciały po niego upadłe Barcelony czy zuchwałe Reale
@Sajos nie nie nie. Pytanie będzie mniej oczywiste.
Jeśli chodzi o cenę i to co wnosi do zespołu to niekwestionowanym królem jest Robertson, ale Mac jest 2. Od czasów Gerrarda na takiego pomocnika czekał klub. Czerwony De Bruyne.
Czasy kiedy w środku pola grali wyrobnicy tylko od noszenia fortepianu już minęły. Mamy Alexisa który nie dość że przytarga fortepian, to jeszcze zagra na nim koncert a po wszystkim posprząta.