Alexis Mac Allister

Witamy na pokładzie Alexis! Wybrał dziesiątkę. Oby swoją grą w pomocy skradł nasze serca niczym kiedyś Coutinho.

Pierwszy z trzech nowych pomocników w klubie. Kto następny? CMF czy DMF? Moim zdaniem konkurencja dla Fabinho jest dużo ważniejsza, niż kolejny środkowy (bardziej ofensywny) pomocnik.

Cieszy, że mamy pierwszego nowego zawodnika za rozsądne pieniądze (£35 mln) i resztę dopiero w dodatkach, bo to znacząco zwiększa szanse na to, że faktycznie będą kolejne (tak bardzo potrzebne) wzmocnienia.

Że też musieliśmy zawalić sezon i poczekać na odejście Milliego, OXa i Bobby’ego, żeby dokonać tego transferu…

1 polubienie

https://twitter.com/AnfieldEdition/status/1666827282063716352?s=20

Ciekawe, czy Trent odda Alexowi rzuty wolne?

Patrząc na ostatnie miesiące Maca w BHA widać, że poza walorami piłkarskimi, ma poukładane w głowie. Takie przeciwieństwo asów pokroju Pogby czy Antony’ego.
Dobrze, że cały czas dobieramy graczy również pod kątem charakteru i dopasowania do zespolu. Mnie się trochę z Bobby’m kojarzy pod tym względem.

Ogólnie rzucił mi się w oczy “prywatny” Alex jak opowiadał o tym, że Messi go “obronił” w szatni. Taki wydaje się nieśmiały, skromny chłopak :smiley: W każdym razie napewno normalny, przyziemny, a nie gwiazda rewii :smiley:

TAA wykonuje wolne najlepiej w lidze, nie widzę za bardzo sensu tej zmiany, za to karne za Salaha jak najbardziej.

@Elnino6786 rzeczywiście zapomniałem o nim i przyznaję rację, w sumie De Bruyne też dobrze bije te wolne , tak czy inaczej dobrze będzie mieć w składzie jeszcze jednego dobrego wykonawcę rzutów wolnych.

4 polubienia

Trent świetnie dośrodkowuje, jednak bramek jakoś dużo nie zdobywa. Mac napewno będzie brany pod uwagę, jak będzie trzeba uderzyć na bramkę :smiley:

@Elnino6786 na dzień dzisiejszy nie ma go w lidze, więc może Trent był drugi :smiley:

Najlepiej w lidze to Ward Prose wykonuje rzuty wolne

2 polubienia

Taka dygresja: błagam ludzie piszcie jego pełne nazwisko: Mac Allister. To nie jest żaden Allister, tak samo jak Van Dijk to nie jest żaden Dijk

3 polubienia

Nie wiem do kogo ta dygresja, bo nie ma nawet jednego wpisu po prostu “Allister”, za to jest wiele po prostu “Mac”, co wydaje sie w porządku, gdyż sobie skracamy i każdy wie o kogo chodzi :stuck_out_tongue:

Pierwszy z brzegu, choć to nie pierwszy raz na forum. Nie chcę nikogo personalnie poprawiac dlatego piszę tu a nie bezpośrednio pod postem

Spoko bo właśnie przejrzałem wątek i nie mogłem się doszukać :sweat_smile:

Bo ktoś tam, chyba Imacocci, tak pisał w rozważaniach transferowych :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Ostatnio rzuciło mi się w oczy, że za Maca mielibyśmy jakieś dodatki płacić (całość transakcji miałaby wynieść 55 mln), ale chyba już można włożyć to między bajki.

Polecam obejrzeć.

3 polubienia
4 polubienia

Co o tym sądzicie?

Dopóki nie będzie posyłał baloników 10 razy na mecz i potykał się o własne nogi, falując co chwila będąc spóźnionym i dawał się mijać każdemu piłkarzowi drużyny przeciwnej jak to oglądaliśmy cały rok u piłkarzy drugiej linii, to Alexis już będzie wyglądał jak prime Iniesta przy tym betonie. A to, że oprócz niego musi przyjść 2 innych wybieganych zawodników, bo sam wspomniany Iniesta by nic nie poradził mając obok Fabinho i Hendersona to chyba każdy wie.

1 polubienie

Cholera chciałem być pierwszą osobą, która napisze, że Mac Allister to słaby transfer, ale widzę, że już mnie angole wyprzedziły. Nawet treningu nie odbył, a już narzekanie. Ten klub zasługuje na lepszych sympatyków

Nasi kochani inwestorzy podają cała wartość transferu dodając do niego koszta całego kontraktu, stąd te rozbieżności.

Przecież od początku było wiadomo że dwóch pomocników to minimum a ogólnie to cała pomoc do wymiany (pytanie co z przesunięciem do drugiej linii Trenta). Przecież to, że pozbyliśmy się naszego szrotu to dopiero początek. Henderson ma swoje lata i nie gra jak kiedyś, Thiago ciągłe kontuzje a Fabihno zgubił formę. Tutaj jeden nowy zawodnik nic nie da. Rzekomo zrezygnowaliśmy z Jude’a - bo za drogi a trzeba kupić kilku pomocników a nie jednego. Teraz się okazuje, że jeden Argentyńczyk ma być lekiem na wszystkie problemy. Kpina w żywe oczy