Alisson Becker

"What we have is greatest goalkeeper in Premier League History… alongside Peter Schmeichel " w sumie z faktami, nie ma co dyskutować :smiley:

1 polubienie

Brakowało tylko, żeby wparował w pole karne przeciwnika na rzut rożny i sam strzelił gola. Na szczęście ostatecznie nie został do tego zmuszony. Występ 10 na 10.

Jeden z najlepszych bramkarzy w historii sportu. Po tym co się wydarzyło w finale LM z Kariusem, my kibice, na to zasłużyliśmy. Reina był super, ale ostatni rok na Anfield miał bardzo słaby. Mignolet miał piorunujący początek, ale bardzo szybko popadł w przeciętność. Karius też był niepewny, a wszyscy pamiętamy, jak zwieńczył swoją karierę. Alisson w końcu wybawił nas od trosk.

4 polubienia

Nie moge zdzierżyć tego walenia konika do Szczęsnego na Meczykach, wysrało z 20 artykułów o Barcwelonie i Szczęsnym, a o naszym Kozaku lekka wzmianka. Jakie to trzeba mieć klapki na oczach żeby wyżej oceniać Szczęsnego za wczoraj niż Aliego. Powtórzę się. Oni grali ze średniakiem i ledwo z tego wyszli i podniecają się wygraną z Benfiką? Te kilkanaście lat temu taki wynik dla Barcelony byłby rozczarowaniem albo co najwyżej przemilczanym “kolejnym dniem w biurze” a dziś się tak srają tym katalońskim paździerzem aż do przesady.

Błagam na litość. Jeśli mamy odpaść z tej LM (choć liczę na końcowę zwycięstwo jak każdy kibic), to Real czy ktokolwiek inny nie moga dopuścić by ta banda narcyzów z Katalonii podniosła ten puchar, bo szambo się rozleje do porzygu.

Nie znam bardziej irytującej grupy kibicowskiej i większych narcyzów w piłce kopanej.

2 polubienia

Obejrzalem obszerne fragmenty meczu Barcelony i moim zdaniem porownanie interwencji Wojtka i Aliego to wypada w 10 punktowej skali 7 do 10 na korzysc naszego “Rambo” :muscle: :red_circle: :blush:

2 polubienia

Szczęsny jest Polakiem i gra w zespole z innym Polakiem - najlepszym i najbardziej medialnym piłkarzem ostatnich lat.
Natomiast Alisson nie jest Polakiem i gra w Liverpoolu, gdzie nie gra żaden Polak.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem :wink:

Podobnie to widzę, ale nie przejmuję się tym. Barcelona jest bardziej medialna. Dzięki czasom Messiego i jego rekordom, rywalizacji z Realem, ładniejszemu miastu, słonecznej pogodzie. A parę lat wcześniej był przecież szał na Ronaldinho.
Po prostu nie czytam za dużo portali sportowych. Najwięcej chyba czytam stronę lfc.pl i forum. Szukałem nawet kiedyś poleceń dobrego serwisu piłkarskiego, rzetelnego, z opiniami prawdziwych ekspertów, niekoniecznie celebrytów, ale na nic nie trafiłem.
Tak jak napisał ktoś niżej, liczą się kliknięcia, wyświetlenia. Jeżeli portale oceniły, że najbardziej dochodowe będą newsy o Barcelonie i Realu, to będzie ich najwięcej.

2 polubienia

Są granice. O innych klubach tak się nie rozpisują. O Interze, Fenerbahce, ba. Nie rozpisywali się tak nawet o Lewym w Bayernie. Wieczne walenie konia pod jeden klub, aż żenujące to jest

Ludzie zrozumcie że dziennikarzy się rozlicza z liczb. Jeżeli ludzi klikają baitowe tytuły i woła po raz 20 przeczytać o Polaku że wstał z łóżka niż o faktyczny wyczynach to nie ma się co dziwić że takie treści są tworzone. Niestety sami pewnie jeśli macie znajomych poniżej 30 wieku to 3/4 z nich to kibice Realu i Barcelony.

dla mnie to pierwszy w tym sezonie występ 10/10.
Trudny teren.
Trudny rywal
Duża stawka.
Defensywa
Ofensywa (on dał nam szansę na bramkę swoim sprytnym wybiciem)

To niesamowite uczucie kiedy dostajesz gola i ostatnie o czym myślisz to czym można było zrobić coś więcej bo wiesz że przy tym potworze jak pada bramką to było nie do wyjęcia

1 polubienie

Przecież jak Lewy grał w Bayernie to zawsze meczem kolejki byli bawarczycy. Nawet jeśli grali z jakimiś ogórkami typu Salzburg czy inne Basel, a jednocześnie do wyboru było coś w rodzaju City-Real, Liverpool-Barca czy inne podobne.

Alisson wg mnie graczem kolejki, ale i Wojtek niewiele mu ustępował. Nie dziwi mnie, że o Szczęsnym więcej się pisze na polskich portalach niż o Alissonie.

9 polubień
1 polubienie

Skuwesyn jak on tam wlazł. Wg niektórych to z 90% interwencji nie do wyjęcia, patrząc na wątek pewnego Gruzina.
O to właśnie mi chodzi, że po prostu Ali to klasa sama w sobie, a zamiana go na Kaukazki Stołek może nam dać rezultat w postaci wielu dodatkowych straconych bramek.

@Kratos nie chce mi się wierzyć, że wykładaliśmy ± 40 baniek na rezerwowego bramkarza, ale czas pokaże

Nikt go nie zamieni na Mamę, przynajmniej nie w pierwszym sezonie. Spokojna głowa.

Alisson zagrał fenomenalny mecz, zasluguje na wszelkie pochwały.
Ale nie ma co przy okazji dowalać nowemu piłkarzowi Liverpoolu, który nawet nie postawił stopy na Anfield.

4 polubienia

Bardziej mam na myśli alergiczne komentarze w stylu nic nie dało się wybronić, jeśli jasno widać, jak Gruzin puszcza piłki takie 50/50. Niską skuteczność obron nie bierze się z powietrza.

Nie ty po prostu na każdym możliwym wątku i jak jest choć minimalna możliwość to ładujesz w Gruzina ile wlezie. Co jest dość śmieszne bo on jeszcze nawet minuty w naszych barwach nie zagrał, a ty dodatkowo nie masz zielonego pojęcia z jaką rola on tu przychodzi.

I jedną rzecz jest śmieszna. Porównywanie najlepszego występu w swojej karierze prawdopodobnie najlepszego bramkarza świata każdego slownie każdego innego bramkarza na świecie skazywało by na śmieszność. Gdzie byłeś jak zaraz po urazie Ali bronił ciut słabiej? Albo jak Mama na mistrzostwach był najlepszy?

Przypomnę również że przed przyjściem Brazylijczyka również było sporo ludzi podważających jego umiejętności głównie chodziło o to że nie umie łapać półki i że miał jeden dobry sezon.

Być może klub już na rok przed zakupił rezerwowego bramkarza czyli zrobił to o co często mieliśmy pretensje mianowicie działał do przodu a tu i tak lament.

3 polubienia

Ale to jest idiotyczne naprawdę :joy::joy::joy:

Mama na Euro nie był naszym zawodnikiem. A jak Ali grał słabiej to podkreślałem to tutaj. Tak samo jak podkreślam, że jest on topowym bramkarzem nieważne, czy jest w formie, czy nie.

Tylko mając Kellehera i Jarosa. Klub by wydał niemałą sumę na drugiego bramkarza. Brzmi to nierealnie.
Raczej ktoś tu próbował się pozbyć Aliego, lub będzie próbował się pozbyć w lecie.
Póki nie pozbędziemy się Aliego, albo nie będzie walił babola za babolem u nas Gruzin, to Ty będziesz i tak pisał to samo. Dla mnie to nawet nie jest konwersacja, bo Ty musisz „dostac obuchem”, żeby wiedzieć, że nie masz racji.
Jeszcze niedawno opowiadałaś, jaki to super transfer Chiesy…

Po prostu nie podobają mi się działania w naszym klubie od odejścia Jurka i będę je krytykował.
Zrobiliśmy dwa transfery

  • Chiesa nic nie gra, a jak grał to wyglądał jak ciało obce w drużynie.
  • Mama obniżył loty tragicznie, a sam pomysł z zakupem co najmniej podejrzany. Biorąc pod uwagę naszych bramkarzy. Biznesowe też się nie broni, bo jego wartość i tak spada.

Do tego dochodzi brak przedłużenia kontraktów u kogokolwiek w zespole, a sytuację kontraktową zawodników chyba znamy.

2 polubienia

Bierzesz pod uwagę scenariusz, że Alisson sam może chcieć odejść? A robisz teorie, że ktoś będzie go wypychał z klubu kosztem Gruzina. Przecież to brzmi śmiesznie.

Podkresle jeszcze raz, z Alissonem na 99% nic się nie stanie w lato. To nadal będzie numer 1 w przyszłym sezonie. Transfer Mamy nie ma tu nic do rzeczy.

Przede wszystkim odejść chce Kelleher, od dawna o tym wiadomo, że chce zostać jedynką, a nie ciągle zmiennikiem Alissona.

Czyli w nowy sezon wejdziemy z Brazylijczykiem i bez Irlandczyka. Jaros potrafi bronić, ale rozumiem obawy o zrobienie zastępcą Alego gościa, który dotychczas bronił jedynie w Austrii na wypożyczeniu.

Sprowadzenie Mamardaszwilego jest logicznym ruchem klubu, który chce zabezpieczyć kluczową pozycję sprowadzając jednego z najbardziej obiecujących bramkarzy, a takim w lecie był, po świetnym euro i dobrym sezonie w LaLiga. Gruzin jest pewnie szykowany na dwójkę w Liverpoolu i rywalizację z Alissonem, a co dalej to się okaże, gdy zacznie grać w Liverpoolu. Może okazać sie flopem, może okazać się topowym bramkarzem.

4 polubienia

To co ty piszesz jest głupie. Oczywiście że mama nie był naszym zawodnikiem ale pokazał że potrafi bronić na wybornym poziomie. Teraz wrócił po urazie bronił słabiej i Alison też po urazie bronił słabiej. Nikt normalny nie uważa że Gruzin jest na poziomie alissona. I na 99% nigdy nie będzie. Alison to elita. Najlepszy bramkarz 21 wieku. 2 najlepszy w historii premier league za cechem. Jego przez lata nie zastąpimy. Klub od 2 lat wie że kelleher chce odejść. To ucziciwie podejście. Sprowadza rok wcześniej chłopaka który będzie w gazie za 35 m. To nie są pieniądze kosmiczne. Działają wcześniej? Źle. Nie działają? Źle.

Masz prawo krytykować klub z ich ruchy. Ba, nawet powinnienes, ale z sensem! Krytykowanie gracza który nawet u nas jeszcze nie gra za słabe wystepy jest śmieszne. Porównania do najlepszego występu najlepszego gracza też żałosne.

Co do chiesy to nie ma co chwalić. Facet dał nam nic albo nie wiele. I? Jest zastępstwem najlepszego gracza na świecie. Niestety każdy klub potrzebuje graczy 18-23 którzy nie dostaną minut dopóki reszta będzie zdrowa. Może w lecie sprzedamy go z zyskiem i tyle będzie z twojej krytyki.

Za okienko oczywiście nie ma co chwalic bo na dziś impakt obu graczy jest 0. Natomiast my mamy sezon świetny! Więc czasami mniej znaczy więcej!

2 polubienia