Aston Villa - Liverpool

bilansu bramkowego nie podgoniliśmy. de facto City ma nie 3 a 4 punkty przewagi. mogą sobie pozwolić na 1 porażkę

1 polubienie

To niech przegrają, z Southampton nadrobimy go.

Najlepiej gdyby przegrali i zremisowali :wink:

Bo ostatnio straciliśmy punkty, a dziś straciliśmy kolejny “punkt” nie odrabiając bilansu bramkowego

Jeśli City ma przegrać jakiś mecz to automatycznie im bilans zjedzie o bramkę.

Dobrze, że mamy Southampton. Idealny zespół by nastrzelać sobie bramek i wyjść z lepszym bilansem.

Obecnie są +3 nad Liverpoolem jeśli chodzi o bilans.

Ważne 3 punkty, styl pozostawia wiele do życzenia ale nie on był dziś ważny. Fajnie że Andy odpoczął, Mo i Thiago też w zagrali w ograniczonym wymiarze czasowym, natomiast kontuzja Fabinho mocno utrudni nam (oby tylko) finał w sobotę. Jutro Chelsea gra z Leeds, więc mają ten jeden dzień mniej na regenerację. Ciekawi mnie jak Tuchel podejdzie do tego meczu bo pewnie chciałby trochę porotować, z drugiej strony muszą zacząć spoglądać za plecy bo jednak trochę tych punktów ostatnio pogubili i Arsenal z Tottenhamem są coraz bliżej.

Chelsea może jutro uwalić punkty jeśli nie zepną dupy, a raczej nie chcą ryzykować utraty miejsca w top 4

Ciezko powiedziec, wydawało się, że trzymał sie najpierw za jajka, wiec ciężko powiedzieć , czemu na koniec sie położył.