Brighton - Liverpool

Sobota 14 stycznia 2023 godz 16:00
Falmer Stadium,

Sędzia główny: Darren England.
Asystenci: Dan Robathan, Wade Smith.
Czwarty asystent: Tim Robinson.
VAR: Neil Swarbrick.
Asystent VAR: Timothy Wood.

Ostatnie wyniki klubów:

Ostatnie spotkania między klubami:

W tym sezonie:

Przewidywane jedenastki:


Ciekawostki:

• podczas ostatnich 6 spotkań z Brighton grających u siebie, Brighton wygrał 0 razy, był 1 remis, podczas gdy Liverpool fc wygrał 5 razy, różnica bramek jest 14-4 na korzyść Liverpool fc.
• mecze w poprzednim sezonie: 0-2 (Brighton & Hove Albion u siebie) i 2-2 (Liverpool FC u siebie).
• Brighton zdobywa 28% swoich bramek pomiędzy minutami 0-15
• Liverpool FC zdobywa 26% swoich bramek między minutami 31-45
• Brighton nie zdobyło bramki w 3 z 8 domowych meczów w Premier League w tym sezonie.
• Liverpool FC nie zdobył bramki w 2 ze swoich 8 meczów wyjazdowych w Premier League w tym sezonie.
• Liverpool FC zdobył bramkę w każdym ze swoich ostatnich 8 meczów.
• Brighton wygrywa 1. połowę w 36% swoich meczów, Liverpool FC w 39% swoich meczów.
Brighton wygrywa 36% półmetków, Liverpool FC wygrywa 39%.
• Ich ostatnie spotkanie zakończyło się remisem. (3-3)
• Kiedy Brighton prowadzi 1-0 u siebie, wygrywa w 66% swoich meczów.
• Kiedy Liverpool FC prowadzi 0-1 na wyjeździe, wygrywa w 100% swoich meczów.
• Kiedy Brighton przegrywa 0-1 u siebie, wygrywa w 18% swoich meczów.
• Kiedy Liverpool FC przegrywa 1-0 na wyjeździe, wygrywa w 33% swoich meczów.
• Liverpool FC w ostatnich 5 meczach ma lepszą skuteczność niż Brighton .
• Brighton zdobywa 1,4 bramki w meczu z Liverpool FC, a Liverpool FC zdobywa 1,6 bramki w meczu z Brighton (średnio).
• Średnia liczba goli w spotkaniach pomiędzy Brighton a Liverpool FC wynosi 3.
• Średnia liczba bramek w pierwszej połowie w spotkaniach pomiędzy Brighton a Liverpool FC wynosi 1,4.
• Brighton zdobywa 1,38 gola, gdy gra u siebie, a Liverpool FC zdobywa 1,87 gola, gdy gra na wyjeździe (średnio).

Co do meczu to czuję się jakoś dziwnie spokojny o naszą wygraną, chodź teoretycznie nie powinienem.
Liverpool w tym sezonie to koszmar do typowania, potrafimy wygrać z City, a przegrać z jakimś ogórkiem.
Patrząc na statystyki to w naszych meczach z Brighton pada dosyć dużo bramek, nawet do pierwszej połowy.
Mimo, że nie prezentujemy się ostatnio dobrze to niektórzy piłkarze mają formę zwyżkową ( Núñez, TAA) i to na ich współpracę liczę w tym meczu.
Będzie to prawdopodobnie pierwsze ligowe spotkanie dla Gakpo, liczę, że zaprezentuje się lepiej niż ostatnio.

Wynik : rozum 2:2 , serce 1:4 dla nas

Wynik spotkania:
  • Wygrana Liverpoolu
  • Wygrana Brighton
  • Remis

0 głosujących

Linia ataku na mecz:
  • Gakpo - Núñez - Salah
  • Gakpo - Firmino - Salah
  • Núñez - Firmino - Salah
  • Gakpo - Firmino - Núñez

0 głosujących

1 polubienie

Na ten moment w Ataku wyszedłbym Doak Nunez Gakpo.

Ciekawa opcja i sam z chęcią zobaczyłbym więcej młodych z podstawię, bo już było to omawiane jak w porównaniu z poprzednimi sezonami siadła nasza wydolność, pressing itp. Doak i Elliot zamiast Salaha i Hendersona na plus . Młodym wybiegania i chęci nie można odmówić.

Dla Kloppa Faraon, o ile zdrowy to ma pewną jedenastkę dlatego raczej spodziewam się lini Gakpo- Núñez - Salah.

Patrząc na Jurka podczas ostatniej konferencji to myśle, że spora burza będzie. Obstawiałbym dobrych kilka zmian. Tylko ciężko powiedzieć gdzie, bo strasznie mały wybór mamy.

Fabinho i Hendo może posiedzą i ktoś z duetu stoperów. Do tego Bobby może wyjdzie za Gakpo, jeśli trenuje. To są moje typy na zmiany, na dziś.

Podejrzewam, że nawet Gakpo się nie załapie do pierwszego składu. Jurgen chce go jeszcze wdrożyć w zespół na treningach. Jak pokazał pierwszy mecz ma chłopak sporo do nadrobienia pod względem taktycznym. Boję się o wynik, naszym kompletnie nie idzie atak pozycyjny, a Mewy mają kim postraszyć z kontry.

Gakpo powinien być wprowadzany jako zmiennik, jak pierwotnie Diaz, tylko kontuzja Bobby’ego wymusiła jego grę od początku z Wilkami, było widać brak zgrania z zespołem, co oczywiste.
Ze zdrowym Firmino zakładam, że wyjdziemy trójką Salah-Bobby-Darwin, a Gakpo jako zmiennik koło 60 minuty.

4 polubienia

Firmino po długiej kontuzji od początku gdyby był zdrowy? Nie sądzę. Z wilkami Gakpo zagrał kosztem Oxa i to Anglika podejrzewam, że kolejny raz Jurgen wystawi. Niestety, bo lepiej spisuje się młody Carvalho.

A mnie zupełnie nie zaskoczyłoby przejście na 4-4-2 w tym meczu dla uszczelnienia środka pola i ograniczenia bezpośredniej konfrontacji naszej defensywy z ofensywą Brighton. Kontuzja Van Dijka to mimo wszystko osłabienie, niezależnie od formy w jakiej znajdował się Holender, bo po prostu lepszych ŚO nie mamy.

W ofensywie Salah z Nunezem na ten moment są nie do ruszenia i nie dlatego, że są świetni, ale znów zwyczajnie brak lepszych i przede wszystkim zdrowych opcji.

1 polubienie

Mecz jak mecz, za każdym razem łudzę się, że będzie odmiana, gryzienie trawy, zmiana taktyki, zmiana zawodników (co jest z tym Carvalho?), a potem widzę OXa w podstawowym składzie. Obejrzeć może i obejrzę ale nie chce mi się już denerwować na naszą impotencję i beznadziejność, Brighton jest solidne, grają niezłą piłkę, nie zdziwię się jak przegramy. Nie chcę pisać, że zobojętniałem na wyniki i grę naszej drużyny ale jest jak jest, połowa sezonu a my co, dalej się rozkręcamy, przełamujemy, gracze poznają taktykę? No proszę…

4 polubienia

Kurzwa lecimy z Brighton! Musimy wygrać, ja w nich wierzę.
Środek pola będzie mega ważny. Arsenal ich pokonał na wyjeździe, co prawda w pomocy nie grali ani Caicedo, ani Mac Allister, i Odegard zgarnął chyba największą ocenę jak dotychczas w sezonie.
Zobaczymy czy będzie walenie głową w mur.
Koniecznie zagrać 442, zagęścić środek pola. Ale kim?

Czuję w powietrzu zapach porażki.

Może Milnerem? Jest też Keita a w ostateczności Bajcetić, zrobić odpowiednio wcześnie zmiany żeby wytrzymali kondycyjnie bo pomoc Brighton ich zajedzie. Zgadzam się że 442 miałoby sens biorąc pod uwagę plagę kontuzji wśród naszych napastników.

Tylko, że Arsenal ma nieco inny poziom w drugiej linii, Ødegard, Xhaka, Partey, inaczej grają i inaczej biegają.
W razie braku Nuneza może faktycznie 4-4-2 z Mo i Gakpo?

Też wierzę w zwycięstwo, skoro Aston Villa całkiem niedawno bo w listopadzie potrafiła tam wygrać, łatwiej czasami grać nam na wyjazdach gdzie gospodarze grają bardziej otwarty futbol niż na Anfield gdzie drużyny często grają z kontry lub ustawiają po prostu autobus. Może paść dużo bramek, zdecyduje nasza skuteczność lub jej brak, bo okazje pewnie będą :slight_smile:

Czuję, że pierwsi stracimy gola. A czy wygramy to zależy od dyspozycji Allisona i Salaha.

Jak pierwsi stracimy, to może być ciężko. Jakby zagubiliśmy tą pewność, mentalność zwycięzców i po stracie bramki wchodzi panika i morale upadają.
Ostatnio wszyscy starają się to wykorzystać, bo siadają na nas od początku.

https://twitter.com/AnfieldEdition/status/1614030032179003392?t=9aObdmqka0S6trkfGVUzuQ&s=19

Raczej nie zobaczymy jutro Nuneza. (Pearce)

Nasz dostepny skład, wyglada to strasznie ubogo.
Obstawiałbym coś takiego
Alisson
TAA- Gomez-Konate-Robbo
Fabs- Thiago- Keita- Harvey
Salah-Gakpo
Chyba, że zostaniemy przy 4-3-3 to może Ox zmieni Harveya albo Keite. W każdym razie myśle, że kapitan dziś nie wyjdzie w pierwszym składzie. Fabinho raczej utrzyma, bo po prostu nie ma kim grać.

oby Henderson nie wyszedł. Tragicznie ostatnio gra. Ja stawiam na taką 11:

Ali
TAA-Matip-Konate-Robbo
Fabs-Thiago-Milner/Keita
Elliott-Salah-Gakpo

" Kat " Trossard, który zaaplikował nam hat-tricka na Anfield, po za składem " Mew "
Promyk nadziei na to, że w końcu nie stracimy bramki w pierwszym kwadransie. :stuck_out_tongue_winking_eye:
Sam belg prawdopodobnie zmieni klub ze względu na konflikt z trenerem oraz niejasności z nowym kontaktem ( tak donoszą pismaki).