Byli piłkarze Liverpoolu w nowych klubach

Tymbardziej powinniśmy być szczęśliwi, że go tu już nie ma. Ja już o nim zapomniałem tak naprawdę.

Pal licho te poglądy, ale Jordan Henderson nie powinien być kapitanem LFC w żadnej rzeczywistości ani równoległej, ani prostopadłej, a nawet skośnej.

2 polubienia

No dobra. A skąd wiemy, że tak nie było? Może było?
Klub dostał ofertę w wysokości kilkunastu milionów, za faceta po trzydziestce i stwierdzili, że się opłaca.

Klopp powiedział, że dają mu wolną rękę, co de facto jest zgodne z tym, że go nie poprosili, by został.

Każdy zawodnik chce wiedzieć “na czym stoi”. I chce wiedzieć, czy jest w planach klubu czy nie? Gdyby np. Trent zapytał właścicieli, czy chcą żeby został, to myślicie, że usłyszałby: “Rób co chcesz”? Taka to różnica. Hendersona tu nie chciano już. To tyle.

2 polubienia

No i to właśnie udowadnia, że jest chorągiewką i mówi to co jest mu najwygodniejsze xD. Oczywiście, że ma do tego prawo, ale nie udawajmy proszę, że to okej xd. Zmiana warunków polityczno-religijnych nic nie zmienia, bo gdy jest się wiernym swoim wartościom to się przy nich stoi.

No a on tym pokazał, że chyba jednak wierny nie był, a co więcej, może sugerować, że nigdy szczerze tych rzeczy nie mówił i szczerze nie wspierał.

No np że był kapitanem, a wartości, które głosił okazują się być nieszczere i fałszywe i jest to po prostu bardzo niesmaczne i całkiem żałosne. Przynajmniej dla mnie.

2 polubienia

Komentarz do zachowania Jordana.

Dobra, a dlaczego to jest ważne? Z punktu widzenia kibica?

Szczerze powiedziawszy, po zapoznaniu się z większym fragmentem wypowiedzi Jordana w kontekście naszego klubu, a nie tylko z tendencyjnym wycinkiem, mam wrażenie, że jedynymi którzy się spłakali w tej całej sprawie to jesteśmy właśnie my. Nic takiego złego nie pwoeidział.

A to co było o LGBT+? Szczerze dynda mi to. Każdy wie, że obecny świat wręcz wymusza pewne postawy. Wyobraźmy sobie, że ktoś by nie klęknął przed meczem. ukrzyżowaliby go w mediach społecznościowych. Inna sprawa, że nie musiał tak wyskakiwać przed szereg. Ale co mi to tam. Mnie to akurat nie dotyczy. Pewnie się mu to opłacało. Tyle. Zwykły pragmatyzm.

1 polubienie

Coutinho w katarze ,odrzucił oferty z Turcji i realu Betis co myślicie?

Tak bym go podsumował po odejściu z Liverpoolu…
1000020541

1 polubienie

No co, opuścił sobie poważne granie i zaczyna napełniać sakiewkę przed emeryturą.
Przyczyn jego zjazdu po odejściu z LFC nigdy nie zrozumiem, chyba przychodzi na myśl tylko to, że nigdy nie był tak dobry jak wszyscy myśleli kiedy FCB przelewała nam za niego fortunę. Zrobiliśmy deal stulecia wtedy,

prawda jest taka, że odkąd przyszedl Salah, to Klopp wolal wystawiac Mane w ataku. magiczna 4 zagrała raptem kilka spotkan razem od poczatku.
Ratowal nam wiele punktów dzięki tym bramkom z dystansu. W tamtym czasie tylko Messi mial wiecej bramek spoza pola karnego. Może też dlatego byl tak przez nas postrzegany, bo potrafil coś wyczarować jak nie szło. Drużyna też generalnie była średnia w tamtym czasie.

Dziwne jest to, że Cou przepadł i w Barcelonie (chyba nawet pod różnymi trenerami?), i w Bayernie, czyli w zupełnie innych klubach i zupełnie innych ligach, wg mnie łatwiejszych od PL.
Na dodatek nie pokazał niczego po powrocie do znanej sobie PL w barwach AV, też pod różnymi trenerami.
Dziwne, bo w Liverpoolu czarował i grał dobrze i efektywnie.

Cou w prime był bardzo dobry, tylko był z nim jeden problem, właściwie nie wiadomo jaką miał pozycje. Jak przyszedł Salah to zabrakło mu miejsca na boisku, a Klopp wcześniej wolał wystawiać go na lewym skrzydle zamiast na środku pomocy.
Co ciekawe w Barcy gdzie docelowo miał być następcą Iniesty też grał raczej na lewym skrzydle jeśli dobrze pamiętam.

Wyszło całkowicie tak jak Klopp przewidział, że brakuje mu kondycji na środek. Właściwie w idealnym momencie go sprzedaliśmy wydoiliśmy barce z pieniędzy za Neymara, a my wykorzystaliśmy te kasę na transfery, których inaczej nie byłby.

1 polubienie

Jak dla mnie Coutinho był idealny w grze 4-1-2-1-2 czyli za dwoma napastnikami, tzw. 10. Nie cieszę się z ludzkiej krzywdy i tego, że mu nie wyszło…ale jednak oliwa sprawiedliwa, jego transfer do Barcy to była najlepsza decyzja i mnóstwo pieniędzy dla nas na tamten moment. Dziwi mnie, że odbił się od AV, myślałem, że może nie wróci tam do dawnej formy ale będzie naprawdę solidnym graczem.

Sory, że wbijam się w dyskusję, ale nasze konto zasili już niedługo 2,7 mln euro.

To efekt klauzuli którą zawarliśmy z FC Kopenhagą, dotyczącą następnego transferu Grabary. 20% trafia do nas. Tak się składa, że właśnie potwierdzono, że Kamil odchodzi po sezonie do Wolfsburga za około 13 mln.

Może to będzie kontrowersyjne zdanie śle myśle, że jak w Wolfsburgu pokaże klasę to może moglibyśmy się za pare lat pokusić o comeback? Kelleher to raczej co najwyżej będzie mógł mu sznurówy wiązać.

Jak dla mnie jest arogancki, butny, przemądrzały (nie mylić z profesjonalizmem, ciężką pracą, talentem, wiarą we własne możliwości). Fajnie, że mu się udało ale nie, dziękuję za taką osobę, typ człowieka których nie cierpię. Wyszło mu w życiu, ok, spoko, niech się cieszy, zwłaszcza, że Casteels ma odejść (też uważam co najmniej dwa lata za późno).

Wracając do transferów do innych klubów (zwłaszcza Barcelona, Real), to czasem się dziwię po co tam dany piłkarz idzie, jak z miejsca wie, że nie będzie w pierwszej jedenastce. Np. Cillesen, Dudek, Stekelenburg żeby wymienić tylko bramkarzy, żadnych perspektyw na grę. Przecież to od razu wiadomo, że ktoś nie będzie grał. To tak jakby u nas ktoś wygryzł Allisona czy Salaha. Sommer poszedł do Interu bo odszedł Onana, to jest jakaś tam przemyślana decyzja. Barca zgłosiła się po Coutinho, nie wiem czy on tam osiadł na laurach czy jaki czort się zdarzył. Miał wszystko żeby zostać tam gwiazdą światowego futbolu.

2 polubienia

Dudek i Holendrzy od początku wiedzieli, ze będą tylko rezerwowymi.

2 polubienia

Anglia remisuje z Ukrainą we Wrocławiu, Henderson w wyjściowym składzie i cały mecz na boisku. Zastanawiałem się, czy po transferze do Arabii faktycznie Gareth będzie go uwzględniał.

Chłop uwzględnia Maguire, który grzeje ławę w MU, to dlaczego nie miałby Hendo?

1 polubienie

Kto? Grabara? Przecież on ma problemy z głową i niską inteligencję, o czym szerzej napisał @dzemek. Też nie trawię typa.