Fajnie, że sobie radzi nasz Darwizzy. Brakowało mi dziś jego energii, żeby tam szturchnął jakiegoś diabełka i dołączył do festiwalu zmarnowanych setek
Tymczasem Elliot znów nie wchodzi z ławki w AV.
Ogólnie to trochę brakuje tego chaosu Nuneza ale i tak chyba wolalbym żeby nie wracał ale szanuję go i niech mu się wiedzie
Generalnie brakuje nam biegania z przodu i udanego odbioru piłki wysoko, na połowie przeciwnika.
Nie mówie o końcówce poprzedniego sezonu, ale Nunez biegał dużo i razem z Diazem robili dużo pracy bez piłki. Razem z Szobo robiło to niezłą robotę i pozwalało nam lepiej kontrolować spotkania, teraz tego brakuje, przez to nasza obrona jest narażona o wiele częściej, a my nigdy monolitem z tyłu nie byliśmy, ale nie pozwalaliśmy też wtedy na wiele okazji przeciwnikowi.
Oddanie Diaza może się okazać błędem, którego nie dostrzegł nawet Hughes z resztą sztabu odpowiedzialnego za transfery. Sam byłem zadowolony z jego odejścia, ale moja perspektywa zaczyna się trochę zmieniać i zaczynam doceniać jego wkład bez piłki i bieganie na pełnych obrotach przez 90 minut.
Dokładnie mam takie samo spostrzeżenie. TAA nie byliśmy wstanie zatrzymać ale spieniężenie Diaza to prawdopodobnie był strzał w kolano. Gakpo spowalnia prawie każdą akcje. Diaz był mocno chimeryczny ale i efektowny oraz nieszablonowy. Pozwoliliśmy odejść dwóm liderom w jedno okienko a nowi jak na razie nie są wstanie ponieść tego zespołu. Zawsze byłem team Gakpo.. ale się człowiek uczy na błędach i uświadamia sobie, jak mało o tej piłce wie
A ja mam wrażenie, że Ekitike na lewym skrzydle mógłby rozruszać nasz atak, chłopak ma niesamowity ciąg na bramkę, umie przyjęciem piłki ustawić się do ataku i przyspieszyć akcję.
Do potrawy decyzje w ofensywie, bo niepotrzebnie dwa razy strzelał z 25 metrów mając okazję rozegrać piłkę.
A ile jeszcze tych rozegrań piłki potrzebowałeś w tym meczu? Każde kolejne kończyło się podaniem do boku i wrzutka na wysokości kolan obrońców United. Chłopak wszedł wypracował pozycję i uderzył.
Piękny mecz,oglądałem go u teściów
tak krzyczałem że żona musiała mnie uspokajać
Scott Carson zakończył karierę piłkarską.
Ależ mi brakuje tego TAA, chyba nie tylko mi a całemu Liverpoolowi. Szkoda że wybrał taką ścieżkę swojej przyszłej kariery.
https://vm.tiktok.com/ZGdaq8o45/
Jak ja się cieszę, że było mi dane oglądać Liverpool Kloppa, Trenta i słynną trójkę z przodu
btw Trent już wrócił po kontuzji, dziś na ławce w Gran Derby.
Czyli jest szansa, że zagra na Anfield. Już widzę te jego piłki grane do Mbappe czy Viniego za naszą obronę… ![]()
nie wiem kto w Polsce wymyslil, żeby tak to nazywać, ale ta nazwa dotyczy derby Sevilli
Jeszcze przyjdą dobre dni.
Zniszczyli mural Trenta… Pewnie dzisiaj pół trybun będzie go wygwizdywało. Ja tam go dalej lubię i mam do niego sentyment nawet po tym co zrobił.
Ja nie patrzę na to pod względem lubienia czy nielubienia ale w naszym interesie jest żeby zawodnikom odchodzącym z klubu nie szło za dobrze bo to może być zachęta dla kolejnych. Trawa jest bardziej zielona po drugiej stronie ale im więcej będzie Coutinho a mniej Suarezów tym lepiej dla nas.
Jeżeli nie będzie szło im dobrze, nikt nam za nich dobrze nie zapłaci. Tudzież nie będą do nas przychodzili.
Oczywiście, że celujemy w bycie docelowym klubem dla każdego piłkarza, ale nie można ignorować późniejszych odsprzedaży.
strzelił 2 gole, czerwona kartka i fajrant

