Cody Gakpo

Gakpo ma jeden znaczący problem - brak zmienników. Gdyby nie kontuzje Joty i Diaza, to pewnie wchodziłby sobie na pewniaka i bez większej presji (o ile trafiłby tu). A tu przychodzi chłopak z Holandii i na dzień dobry rzucony na głęboką wodę, bo nie ma kto grać. Presja w górę, oczekiwania kibiców w górę, a Cody choć próbuje, to ani nie jest zaznajomiony z systemem, ani z kumplami z boiska. Jest jak zupełnie obcy element, a ludzie oczekują cudów.

2 polubienia

Najpierw Nunez, teraz Gakpo. A gdzie jest Salah, Henderson, Thiago czy Van Dijk? Zanim dalej w frustracji rzucicie się na świeży narybek zastanówcie się gdzie w obecnym sezonie podziewaja się nasi liderzy.

Henderson wszedł dziś zmęczony na murawę, może miał ze 3 kontakty. Nawet nie probowal się wracać, bo wiedział, że nie ma sensu, skoro i tak mecz przegrany był. Kapitan potrzebuje właśnie tych minut, aby mógł się w pełni zregenerować. Pewnie nawet nie trenuje chlopina biedny, to chociaż w meczu trochę złapie kontaktu z murawa.

1 polubienie

Niestety chaos jaki gra Liverpool Fc zupełnie przerósł Holendra. Z tego co widzę to raczej typ bystrego i precyzyjnego zawodnika, napewno nie demona szybkości. Nam brakuje precyzji i bystrości. Pomysł na atak w naszym wykonaniu to szybkość bez pomyślenia i bez precyzji.

Czyli Nuneza kupilismy po co?

Jak po co? Na lewe skrzydło… Tam nie mamy kim grać. Kupiliśmy lewoskrzydłowego, ale widzisz, że dzięki jego wszechstronności dla niego najlepszą pozycją będzie środkowy napastnik. A Nunez jest szybszy od Gakpo wiec będzie idealnym skrzydłowym mimo, że kupowaliśmy go na napastnika

Chyba, że Klopp będzie chciał przejść na 4-2-3-1 lub 4-4-2.

Okej, tylko ze Nunez to taki sam skrzydlowy jakim byl Origi…

2 polubienia

Jeśli Gakpo zacznie grać głębiej, jeszcze bardziej niż Firmino to robił, to Nunez będzie dużo częściej schodził do środka, więc to nie będzie casus Origiego, który grał to samo, co teraz robi Salah - przy linii bocznej, z czego nic nie wynika. Jeśli Robertson też wróciłby do formy, to oskrzydlałby Darwina, co też pozwoliłoby jeszcze częściej schodzić do środka, by ściągnąć za sobą obrońcę/ców, by Andy miał więcej miejsca. Tylko, że do tego jest potrzebna odpowiednio pracująca pomoc, która zabezpieczy hektar wolnego miejsca za plecami bocznego obrońcy (to samo dotyczy Salaha i Trenta, by Egipcjanin więcej szukał miejsca do środka, a nie bliżej trybun, bo czasami mam takie wrażenie, że gdyby mógł, to zszedłby do trybun, tak bardzo schodzi do boku…).

1 polubienie

Ja na ten moment nie widzę Gakpo ma środku ataku, przynajmniej nie kiedy na skrzydłach grają Salah i Núñez.
Holender nie zależy do najzwrotniejszych i szybkich piłkarzy, ogólnie jest taką trochę kluchą, bez jakiś odważniejszych prób o walkę przebicia górnych piłek głową. Núñez mimo, że na ten moment wykończenie ma na poziomie Boriniego, to swoją szybkością dochodzi do tych sytuacji. Przy jego pierwszych meczach współpraca z Salahem też wyglądała lepiej niż Codiego z Egipcjaninem.
Do tego Núñez nie ma dryblingu, bazuje głównie na szybkości, więc na skrzydle w pojedynkach z bocznymi obrońcami sprawdza się średnio.
Poczekam z oceną Gakpo na środku ataku do czasu kiedy będzie miał możliwość zagrać z Jotą albo Diazem.
Być może w przyszłości Holender jak i Urugwajczyk obydwóch będą grali na środku. W zależności od przeciwnika będzie grał jeden albo drugi.
Darwin na wybieganie pomiędzy obrońców i gra na linii spalonego, a Gakpo bardziej do gry kombinacyjnej.

1 polubienie

No moze ma to sens. Nunez to atleta przy wolnym Origim wiec mozna z niego pewnie wiele wykrzesac. Ale poki co nic z tego nie bedzie wychodzilo z tą pomocą.

Co ja czytam? “Wolnym Origim”? Dużo mu można zarzucić, ale akurat wolny to On nigdy nie był.

Divock szczególnie na początku kariery u nas był wyjątkowo dynamiczny, później po kontuzjach nieco mniej wykonywał sprintów, stał się mniej mobilny. Jednak „wolny” to on nigdy nie był🙃

@adamne właśnie wydaję mi sie, ze kontuzje miały na to wpływ, bo za młodu dużo lepiej się poruszał. W każdym razie brakuje nam trochę go w tym sezonie.

Niektórym myli się szybkość w znaczeniu biegu ze zwrotnością, dynamiką, czasem reakcji czy zwinnością. Ktoś może nie być sprinterem ale ma “szybką nogę” i balans ciałem to wydaje się szybki i odwrotnie Divock jak się rozpędził to był nie do dogonienia ale manewrowość miał wozu drabiniastego.

7 polubień

Chłop jak się odpalił po bramce, niech utrzyma dynamikę i formę i mamy drugiego firmino :heart:

9 polubień

Gakpo złapał niesamowity luz po tej bramce. Widać, że presja mu mocno ciążyła.

3 polubienia

Sam parokrotnie pisałem, że nie rozumiem czemu jest próbowany na tym środku, ale w tym meczu udowodnił mi, że mogę się mylić.
Występ na plus, a co mi się najbardziej rzuciło w oczy, ta jedna najbardziej pozytywna cecha tego piłkarza to jak bardzo dobrze potrafi wyczuć moment kiedy się obrócić do bramki przeciwnika ,à la Zidane" ale bez dotykania piłki.
Dzięki temu bardzo to przyspiesza akcje, bo nie traci czasu na przyjmowanie.
Czasami nawet tym ruchem zgubi piłkarza który rozpędzony próbuje odebrać piłkę , dzięki temu nasze kontry będą jeszcze groźniejsze.
Na plus współpraca z Nunezem.
Fajnie w końcu po meczu mieć dobry humor :relieved:

3 polubienia

Jesteśmy na etapie 4. Szybko poszło.

7 polubień

Na razie bardziej etap 2.