Ma prawo do swojego zdania. Nie chcesz go czytać to go rzuć w igorowanych i tyle
2 polubienia
Są jakieś granice przyzwoitości.
1 polubienie
Ma prawo do swojego zdania, ale po co pisać to samo codziennie? Każdy na tym forum ma już wyrobione zdanie o Nunezie. Jedni go lubią, drudzy nienawidzą, nie ma sensu ciągnąć tematu. Trochę to przypomina kłótnie betonowych pisowców z betonowym elektoratem PO.
1 polubienie
A do obrażania piłkarzy własnej drużyny i innych użytkowników tego forum też? xd
W każdym przypadku nie powinno być na to przyzwolenia
A akurat na Endo, Hendo i etc nie spadały takie wyzwiska jakich już się naczytałem w tym temacie
Ale w temacie fsg latem faktycznie było grubo xd
Nic nie mam do osób co mają inne zdanie i zgadzam się z tym, że bez tego dyskusja i dialog by tu nie istniał.
Jednak niech te własne zdanie ma w sobie choć odrobinę szacunku do drugiego człowieka, bo niektórzy konkretni użytkownicy mają z tym wyraźny problem, a nadal te wpisy są tolerowane i mają na nie przyzwolenie.
2 polubienia
Mnie w dyskusji o Darwinie denerwuje argument o 90 mln
Mam na myśli to, że ten argument jest trafny, ale gdy jest wycelowany w klub i osoby, które podjęły te decyzję
A nie Darwina
Przecież on nie wymyślił tej kwoty, nie wycenił siebie na 90 mln
A niektóre osoby tutaj używają tego argumentu w dosyc ofensywny sposób w kierunku Nuneza, jakby to on miał wpływ na te wycenę i teraz się okazywało, że przecenił swoje własne możliwości, nie dojeżdża i wszystkich oszukał
To, że tyle za niego daliśmy to wina osób, które brały udział w negocjacjach, a nie piłkarza.
On to akurat stara się jak może, dosyć momentalnie nieudolnie, ale ta kwota dla niego samego też jest przecież ciężarem mentalnym.
Serio skończmy z tym argumentem o kwotę kierowanym w stronę napastnika
3 polubienia
najeżdżanie na FSG, Endo, Hedno etc ok, na Nuneza nie dobra to!
Jestem wśród zwolenników Nuneza ale przestańmy “wieszać” tych co mają inne zdanie. Inaczej zostanie tutaj kółko wzajemnej adoracji i poklepywania się po plecach.
Cudowne porównanie 
3 polubienia
To chyba logiczne, że skoro jego umiejętności i potencjał zostały wycenione na 90 mln to później jego występy są oceniane przez pryzmat tej ceny jaką zainwestował w niego klub.
2 polubienia
Przeczytałeś ten post?
Swoje żale i wyrzuty wylewajmy władzom klubu, że kupili takiego napastnika za 90 mln, a nie na napastnika, który na tą kwotę pewnie nie miał żadnego wpływu
Jest różnica między oceną przez pryzmat ceny, a zarzutom i wyzwiskom na temat kwoty w kierunku Nuneza
No ale dlaczego Liverpool dał tyle za niego dla jaj? Takie są kwoty na rynku, tyle się daję za napastnika, których nie ma za wiele na rynku. Po świetnym sezonie w top6 lidze, młody, obiecujący. Jednak nie spełnił on oczekiwań i obecnie nie jest wart zainwestowanej kwoty. Czego ty nie rozumiesz?
1 polubienie
Nie rozumiem np co próbujesz udowodnić tymi wpisami
Klub tyle za niego dał i to do niego mieć ból dupy że wydali tyle na napastnika co se lubi spudłować i nie mieć bramki co spotkanie
Darwin starał się i rozwijał w Benfice i stara się i rozwija też w Liverpoolu
Ja również uważam, że 90 mln w porównaniu do tego co nam daje, to dużo za dużo, ale zamiast wylewać kwas na samego piłkarza, wolę trzymać za niego kciuki i kibicować mu, a wszelkie wąty jak już to mieć do osób decyzyjnych
Dosłownie napisałem, że ocena przez pryzmat kwoty jest normalna dopóki nie przybiera forma ataku i obwiniania go za kwotę.
No zmiana poziomu z ligi portugalskiej na ligę angielską, kwota transferu i ich potencjalny wpływ na psychikę, poziom gry i jej dostosowanie do nowej ligii chyba nie jest czymś co się zobaczy tylko w magicznej kuli XD
Naprawdę myślisz, że klub spodziewał się gotowego produktu na kolejne 10 lat bez żadnych szlifów i poprawek?
Więc powtórzę to po raz ostatni i nie kontynuuje tej dyskusji, bo to się z celem mija gdy w ogóle się nie odnosisz do tego co pisze, pretensje za wysokość kwoty można mieć tylko do osób decyzyjnych, bo to oni się na nią zgodzili i stwierdzili, że jest odpowiednia
Darwina oceniajmy przez jej pryzmat, ale niech to będą oceny, a nie obwinianie (za cenę) i ataki.
Kibice mają prawo oceniać go przez pryzmat kwoty zainwestowanej przez klub. NIKT nie ma większego wpływu na jego występy niż sam NUNEZ. Wina klubu, że pudłuje jedną za drugą? W magicznej kuli mieli to przewidzieć?
Wytłumaczę to jeszcze prościej:
moment zakupu: jego wartość 90 mln
rok po zakupie: spadek wartości zawodnika o 60%
E: inny Urugwajczyk wszedł z gorszej ligi i to w środku sezonu, do tego w o wiele gorszym Liverpoolu i radził sobie świetnie.
Co do reszty dyskusji to rzeczywiście nie ma sensu trudno przebić tą ścianę.
3 polubienia
Przyzwoite wejście z ławki i nagle nikt się tutaj nie udziela? Ciekawe 
Nie licząc asysty wyglądał słabo. Niepotrzebna żółta kartka, niedokładność, choatyczny, nie przynoszący korzyście drybling. Szczerze mówiąc w sytuacji bramkowej na pierwszy rzut oka myślałem, że faulował i wyleci zaraz z boiska. Niemniej asysta ładna. 6, może 7 na 10.
1 polubienie
To można powiedzieć o każdym ofensywnym piłkarzu w tym meczu. No może poza Gakpo, który był duchem
Ale znowu nic nie strzelił. Ebany cienias. Fakt trzeba przyznać, że mimo że daje dużo pozytywnego chaosu to forma mu spadła tak jakby się na reprezentacjach wystrzelał.
No właśnie tylko przyzwoite. Po napastnikach za 90 milionów spodziewam się znacznie więcej.
A możesz pokazać i zacytować taki komentarz, który rzekomo obwinia bezpośrednio Nuneza za te 90 milionów, a nie jedynie “ocenia go przez pryzmat tej kwoty” i mówi tylko na przykład, że można byłą tą ogromną sumę spożytkować o wiele lepiej? Byłbym wdzięczy, bo inaczej walczysz z jakimś chochołem, którego sam postawiłeś.
1 polubienie
No tak ale jeśli już wchodzimy na kwoty to tak samo oczekiwania duże powinny być do Gakpo (około 40 mln euro) i Diaza (45 mln euro plus bonusy z tego co czytam na kolejne 15 mln euro czyli w sumie 60 mln), a jak wiemy to im uchodzi na sucho przechodzenie obok meczu niezauważonym.
I żeby nie było, zgadzam się z tym że Nunez powinnien dawać więcej patrząc na kwotę jaką za niego zapłaciliśmy ale przestańmy traktować Gakpo, Diaza czy Jote jako 19 letnich zawodników z akademii za których złamanego funta nie daliśmy. Ci piłkarze też kosztowali i to nie 10 mln, a więc też od nich powinniśmy wymagać dużo.
Cytując klasyka “mamusie oszukasz tatusia oszukasz ale życia nie oszukasz” statystyki też nie oszukasz. Darwin po 15 kolejkach strzelił 4 bramki, to jest jego drugi sezon w EPL. Liczba bramek jest mizerna liczba zmarnowanych okazji coraz bardziej okazała, nadrabia asystami i zaangażowaniem. Jak długo pojedzie na tym koniu , nie wiem ale śmiem twierdzić że nie za długo…Oczekiwania będą rosły tak jak i presja dodatkowo jest ulubieńcem dziennikarzy krytycznych wobec klubu. Ja sie nie przyzwyczajam do żadnego nazwiska z przodu. W zasadzie nie mogę powiedzieć (poza Salahem) że którykolwiek z naszych ofensywnych gra na miare oczekiwań żaden spośród: Jota, Diaz, Darwin ,Gakpo nie jest game changerem i mam nadzieje że Jurek to widzi. Do walki o mistrza potrzebujemy czegoś wiecej z przodu.
On już nie gra w Liverpoolu jako typowa wysunięta dziewiątka, więc rozliczanie go z samych bramek ma tyle sensu co rozliczanie Firmino swego czasu. Chcesz zobaczyć jak wygląda Nunez grający jako typowy napastnik to sobie zobacz dowolny mecz Urugwaju Bielsy.