Ty masz świadomość, że właśnie porownujesz strzał z kilku metrów przed bramką, do 3 niewygodnych (z czego 2 były niebezpieczne i gdyby nie świetna interwencja bramkarza to by była z jednego strzału bramka) strzałów na skraju pola karnego? XD
Zresztą co to jest za absurd że Darwin dostaje po głowie za to, że nasz drugi napastnik strzelił bramkę XD
Taka logika, że czekał do czego się przyczepić.
Po pierwszym strzale w poprzeczkę już być w trakcie pisania komentarza, po czym Nunez oddał 2 kolejne dobre strzały.
Głupio wyszło, więc trzeba odbić temat w innym kierunku. Ot co
Pięknie Conor Bradley pokazuje Darwinowi Carrollowi jak się strzela z takich pozycji.
Edit: ja wiem, że tu na forum funkcjonuje jakaś sekta wyznawców talentu i „skuteczności” Darwina Carrolla ale ja na szczęście się do nich nie zaliczam.
Edit2: Hahahahahahahahahahaha - ciekawe jaką ma ksywę w drużynie? Słupek czy trybuniarz?
Ja bym chciał zobaczyć ranking zawodników z największą liczbą słupków i poprzeczek. Mam takie przeczucie, że w ostatnich 2 latach nasz Darwin był prime Messim tych zawodów.
Ale polecam przypomnieć sobie mecz z Newcastle, gdzie właśnie z dzisiejszej pozycji Bradleya dwukrotnie trafia i zapewnia 3 punkty;) ciekawe gdzie wtedy byłeś ze swoimi mądrościami
Zakładam, że większość kibiców była pewna, że ten karny zakończy się słupkiem, bądź poprzeczką. Szczerze jestem zaskoczony, że do tej jedenastki nie został wyznaczony MacAllister, bądź Van Dijk. Zamiast szybkiego 3:0 do przerwy, dajemy Chelsea jakiekolwiek szanse na nawiązanie walki w drugiej połowie. Oby się nie zemściło.
Było wiadome, że nie trafi, bo to najgorszy wykonawca w naszej drużynie. Liczyłem, że to Mac będzie strzelał, bo miał piłkę. Szkoda tej sytuacji. Darwin ma szczęście, że prowadzimy, bo przy innym wyniku miałby przesrane.
Specjalnie się powstrzymywałem, bo w sumie spoko, ze strzela z daleka, ALE… z tych 2137 strzałów to groźne miał tylko 2 (poprzeczka i słupek po obronie Petrovica).
Gość ma dzisiaj chyba więcej strzałów niż podań do kolegów. Co ma piłkę to strzela na pałę z nieprzygotowanych pozycji. Dobrze, że nie wykonuje rożnych, bo tez by strzelał. Dodatkowo, powiedzmy sobie szczerze, karnym niestety znów zatarł, powiedzmy dobre, wrażenie. Jeżeli nie strzeli niczego w 2 połowie, to znowu będzie to jego kompromitacja, bo miał dobre okazje a skończyło się jak zwykle.
Twardogłowi obrońcy Nuneza wstrzymajcie się do końca meczu. Może wtedy będziecie mieć JAKIEKOLWIEK ARGUMENTY do jego obrony, bo na razie to jest to:
Dokładnie to nie miejsce i czas na bawienie się w dobrego wujka. Na strzelanie karnych trzeba zasłużyć. Mecz Darwin gra dobry, oby się zrehabilitował w drugiej połowie
Haha Blancik sobie to chyba nad łóżkiem powiesi. Ja tak w ogóle zacząlem sie zastanawiac czy on przypadkiem nie zaklada lewego buta na prawą nogę i odwrotnie
A tak poważnie no szkoda ze te 2 dobre strzaly z gry nie wpadly, bo karny to juz zbyt prosta sytuacja, wiec duze prawdopodobienstwo ze nie trafi. Czasem moglby tez zauwazac kolegow a nie tylko fiksowac sie na punkcie strzalow. Ale niech nam nie zejdzie z oczu co najwazniejsze, gramy dzisiaj bardzo dobry mecz i juz jest 2:0.