Darwin Núñez

Origi był jednym z naszych najszybszych zawodników. W 2015r był 3 najszybszym piłkarzem w Premier League.

2 polubienia

Jestem zły na niego, ale ok przejdzie mi. Ważne, że dochodzi do takich sytuacji, ale musi popracować nad głową, bo nie może na siłę chcieć być już teraz największa gwiazda drużyny.

Co do jego gry, jestem spokojny, że w końcu zgra się z drużyną. Niemniej ciagle rzuca mi się w oczy jego „zaczepne” zachowanie. Ciagle szuka zwady z rywalami, ciagle prowokuje, dziś też otarł się o żółtą kartkę za wybicie piłki w trybuny po gwizdku. Gość nie trzyma nerwów na wodzy, jak przysłowiowy sebix szuka problemu. Musi popracować nad nerwami to i form szybciej wróci.

Nunez nie grał bardziej samolubnie niz Salah. Mo w dwóch akcjach mógł wypuścić Jote na czystą pozycję, wolał strzelać.
Nunez w pierwszej akcji strzelał, bo Salah nie wychodził na pozycję do podania. W drugiej 3 na 1 podawał za późno, powinien wcześniej odegrać do Salaha, chociaż troche mu przeszkadzał Jota, blokując linię podania do Mo. W trzeciej zobaczył wybiegającego na długi słupek TAA i podał do niego, tyle że Trent trochę za wolno wbiegal, a przy słabszym podaniu obrońca City wybiłby piłkę.
W sumie Nunez pokazał się z dobrej strony, kilka akcji indywidualnych w których wygrał pojedynki z obrońcami, zabrakło głównie w akcji 3/1 dogrania w tempo do Salaha.
Ale więcej zastrzeżeń można mieć do Mo, bo dwukrotnie mógł wypuścić Jote na strzał do pustej bramki.

1 polubienie

Tutaj chodzi o prędkość maksymalną, a warto by było jeszcze porównać przyśpieszenie. Czasami jak Origi chciał np. puścić piłkę koło obrońcy i go minąć, to aż żal było patrzeć jak łatwo tamten przejmował piłkę.

Kryminał, z tego ujęcia wygląda to jeszcze gorzej, nie wiem jak niskie piłkarskie IQ trzeba miec żeby w tej sytuacji zdecydować się na strzał

8 polubień

Pytanie jak teraz będzie się układać współpraca Nuneza z Mo. W obliczu kontuzji Joty i Diaza będziemy ich widzieć na boisku w każdym meczu. Nunez z gorącą głową, na siłę będzie szukać goli. Oby to nie zaszkodziło drużynie.

Trzeba napisac wprost ze Nunez zagral jak d3bil. Ale moze po prostu ta mlodziencza krew jeszcze w nim buzuje i za bardzo chce samemu cos pokazac. Gdyby podal to mialby asyste. Ale i tak licze ze sie ogarnie. Bedzie z niego kawal grajka tylko musi ogarnac mentalnosc i grac bardziej zespolowo. Suszarka na niego podziala.

Salah dwukrotnie zagrał identycznie jak Nunez… strzelał majac Jote przed pustą bramką

7 polubień

Tłumaczenie jak w podstawówce „mamo, ale Jacek też dostał dwójkę”.
Chłopak zjebał, i to o nim rozmawiamy. Myślę, że Jurgen też nie był z tego zadowolony, bo on miał obowiązek podać. Tak jak pisałem wyżej musi ogarnąć głowę, bo umiejętności na pewno ma.

1 polubienie

No gdzieś tam w social mediach np. Twitter to dużo ludzi się śmiało z nunena, że ma niskie IQ itd. itp. Ja bym go tak brutalnie nie weryfikował. Widać że się jeszcze słabo dopasował do ligi i zespołu, języka, pewnie i miasta i jedzenia. Ja go jeszcze bronie, daje mu 1 sezon na dostosowanie się, potem będę go już poważniej weryfikował. Co prawda trzeba powiedzieć, że mógł mieć ogromny wpływ na uspokojenie wyniku i w kilku kluczowych sytuacjach mógł się o wiele lepiej zachować. Trochę źle, że trzeba być cierpliwym wobec niego, żeby w końcu odpalił. Ale predyspozycje ma, byle psycha mu nie padła i będzie ok.

Oczywiście można dać mu większy kredyt zaufania, ale pamiętać należy, że do Premier League trafiali inni gracze pochodzący z Ameryki Pd i radzili sobie świetnie, można nawet rzec, że weszli z buta, jak przykładowo Suarez, który również był ściągany jako wschodząca gwiazda ze średniej ligi, jaką była i jest liga holenderska. Luis Diaz również wszedł jak po swoje.

Nie chcę dyskredytować Nuneza, ale ma ciężki start, oby udźwignął to wszystko i udowodnił, że jest graczem z topu, zasługującym na grę w topowym klubie.

Wyjaśniałem to wcześniej- Nunez raz strzelał, bo nikt się nie ustawił do podania, wtedy nawet Salah bil mu brawo za decyzję o strzale, raz zagral do TAA omijając podaniem obrońców, tyle że Trent minimalnie się spóźnił. Pretensje można (trzeba) mieć do niego za akcje 3 na 1, powinien to lepiej rozegrać, chociaż Jota biegł blokując linię podania do Salaha, samemu trzymajac się blisko obrońcy.
Ogólnie Nunez zagrał dobrze, kilka wyjść z minięciem obrońców. Śmigał między nimi na skrzydle niczym Diaz w najlepszych meczach w LFC.

2 polubienia

Salah dostał piłkę, ledwo zdążył opanować i już miał Edersona przed sobą. Sekundy. Nunez miał pół dnia by się zastanowić, podnieść głowę i rozegrać to na kilka innych sposób z których każdy byłby lepszy.

Takie sytuacje trzeba kończyć i nie ma żadnego usprawiedliwienia. To był poziom orlikowych old boyów.

1 polubienie

Nunez miał bardzo dobre wejście, był aktywny, sam sobie tworzył sytuacje (które później partaczył, ale trzeba być wyrozumiałym). Jego rajd i próba podania do Trenta był świetny. Na pewno był lepszy od norweskiego stojaka

5 polubień

Nunez przez kwadrans miał 3-4 akcje, z czego co najmniej dwie sam drużynie wypracował indywidualnymi wejściami przez obrone City, wygrywał pojedynki indywidualne, jedynym zastrzeżeniem bylo zmarnowanie kontry 3 na 1. Niby ma opinię słabego technicznie, ale momentami przestawiał obronę najlepszej druzyny PL jak tyczki.

4 polubienia

Po prostu biegł przed siebie kiedy było już 1:0 i city broniło dosłownie 2 zmęczonymi zawodnikami.
Benteke czy Werner tez tak potrafili biec po kilka kilkanascie razy na mecz zeby potem w kluczowym momencie zagrac jak zawodnik z B-klasy.
Nie wiem po co sie tak oszukujecie, Nunez jest jak narazie bardzo słaby i trzeba to uczciwie przyznać.

Racja, ale będą takie mecze, że przez takie egoistyczne podejście możemy stracić punkty. Gdyby podał, a Salah strzelił gola, miałby asystę i przyćmiłby Haalanda. A tak to się tylko ośmieszył i jest na ustach wszystkich, ale nie w takim kontekście w jakim powinien. Klopp ma dużo roboty do wykonania, żeby go ogarnąć. Piłkarz ma fantastyczne umiejętności i jest spokojnie w stanie walczyć o króla strzelców z Haalandem (nie koniecznie w tym sezonie), ale potrzeba twardej ręki pana Jurgena.

I w jaki sposób to wpływa na ocenę jego zachowania a la orlik? To był kryminał i nic tego nie zmieni. Co gdyby City w końcówce zdobyło bramkę na 1:1? To nie był mecz na 3:0 do przodu. To było spotkanie z City, gdzie liczy się każdy, najmniejszy błąd i akcje 3v1 należy wykorzystywać z pełną bezwzględnością. Tu nie ma miejsca na indywidualne zabawy. Wystarczyło jedno banalne podanie na które miał całe mnóstwo czasu i wszyscy by się nim zachwycali, a zachował się gorzej niż junior.

Poza tym, co istotne, te jego “3-4 akcje” miały miejsce gdy City się otworzyło goniąc wynik, więc wcale bym tego aż tak nie gloryfikował, tym bardziej, że nic z nich nie wynikło, a jednocześnie koncertowo spartolił akcję na 2:0 przez co do samego końca trzeba było drżeć o wynik, zamiast po prostu odciąć City dopływ tlenu.

Idąc tym tropem można zjechać Salaha, który nie raz, a dwa razy nie podał do Joty mającego przed sobą pustą bramkę, przy stanie 0-0. Zachowanie rodem z Orlika?
Jeśli nie mamy pretensji do Mo, to analogicznie nie powinniśmy ich mieć za identycznie zmarnowaną sytuację do Darwina.

1 polubienie