Darwin Núñez

Ma zawieszenie na grę w kadrzę i to nie jest tak, że każdy zawodnik, który nie ma powołania trenuje z młodzikami - mają wolne. Trenują tylko Ci, którzy potrzebują pracować nad kondycją, czyli brak pre seasonu w wypadku Chiesy, bądź powrót po urazie.

Slot poleciał w tym czasie do Holandii i jak wróci, co pewnie się wydarzyło wczoraj, to od tego tygodnia, zapewne Ci, którzy są dostępni wracają powoli do treningu.

Czyli z tego co widać chyba największy nasz mankament naszego poprzedniego sezonu (czyli słaba skuteczność) został zażegnany.

Oby. Jeśli będziemy w stanie stwarzać podobna ilość okazji, ale mniejszym kosztem energii to łatwiej o gole.
Każdy kto gral w piłkę na pewno chociaż raz słyszał “nogą wypoczęta, a nogą zmęczona to dwie różne nogi”

35 minut na boisku
6 podań, 3 celne
0 strzałów celnych,
0 strzałów niecelnych
0 strzałów zablokowanych
1 pojedynek główkowy oczywiście przegrany,
0 prób dryblingu

1 strata, która doprowadziła do starty bramki,

Nasz Darwin gamechanger Nunez, który ma tu nie jednego obrońcę :slight_smile:

5 polubień

Wyroznij kogokolwiek w tym meczu. Wy to sie do Nuneza przypierdalacie nawet jakby go na lawce nie bylo. Prosze cie, wyroznij kogos w tym meczu.

Gravenberch, VVD Alisson też miał dobre interwencje, przy golu jednak bezradny

Nunez nawet gdy byl w rytmie meczowym, nie zachwycał a bardziej wkurwiał. Wiec gdy bedzie tylko rezerwowym, nie będzie mial regularności, rytmu meczowego, pewnosci siebie, która standardowo i tak nie jest u niego na najwyzszym poziomie, to trudno od niego oczekiwać cokolwiek dobrego. Ja juz dawno temu postawilem na nim krzyżyk. Jego jedyną szansą jest kontuzja Joty, wiec jeszcze parę tygodni bedzie musial poczekać.

6 polubień

no to wtedy napewno, że gracz za 80 baniek nie łapie się do składu :smiley:
Podziękujcie temu co chciał go ściągnąć.

No jako jeden z obrońców Nuneza muszę przyznać, że więcej spodziewam się na ten moment po Federico aniżeli Codym i Darwinie razem wziętych. On miał 2tyg przerwy od gry, sam trening i odpoczynek w klubie. Wygląda to jak wygląda… no trzeba mieć swoje granice cierpliwości do zawodnika. Rozumiem, że cały zespół słabo, ale on nie dość, ze nic nie wniósł, to razem z Holendrem bardziej przeszkadzali. Wielka szkoda, że Harvey kontuzja, bo może Szobo poszedłby wyżej zamiast któregoś. Na ten moment to zawodnicy do ogrywania w pucharach i przy prowadzeniu 3 bramkami. Obecna kadra to kpina i ciężko winić Arne za to, że w trakcie meczu nie ma z czego tutaj próbować rzeźbić, by uratować mecz.

A Salah zagrał 90 minut i co pokazał? Dno i kupa mułu. Przy takiej grze i bezradności linii pomocy to nawet Mekambe nie oddałby strzału.

Alisson zagrał mecz normalny. Nie wybronił wielu sytuacji, stracił gola, przy którym miał niewiele do powiedzenia. Gravenberch nie przyspieszał gry, w pierwszej połowie wyglądał dobrze w destrukcji, ale to trochę mało. Virgil zagrał poprawny mecz, ale pod koniec był niepewny, i przegrał głowę z ichniejszym Jotą, po którym mieli groźną sytuację. Wood przy wcześniejszej sytuacji zgubił go prostym przyjęciem piłki
Nie wiem, dla mnie nikt dobrze nie zagrał w tym meczu. W temacie Diogo Joty cisza, a znowu ciężko się z nim grało na szpicy. Nie mogliśmy zawiazać żadnego ataku.

@everlast wiadomo :smiley: Ja nikogo nie bronię, bo wszyscy zagrali fatalnie. Gakpo, Nunez, Bradley, Jones i Tsimikas dali tragiczne zmiany. Ja się nie zorientowałem, że ktokolwiek z nich pojawil się na boisku. Śmieszy mnie po prostu to, że krytyka jest skierowana zazwyczaj na Nuneza, a dzisiaj to poza Alissonem każdy zasługuje na cięgi.

1 polubienie

A co dobrego zrobił jota też nic przeszedł obok meczu jak każdy ani on ani darwin nie mieli pół sytuacji stworzonej

1 polubienie

(post usunięty przez autora)

Nunez odejdzie po sezonie. Chciałbym wierzyć, że nagle odpali i zacznie grać jak maszyna ale cholera jak długo można się łudzić. Skoro u Kloppa się finalnie nie sprawdził, gdzie system bardziej bazował na fizyczności to jak niby ma sprawdzić się w bardziej technicznym wariancie?

Tu prawdopodobnie trzeba znaleźć kupca który wyłoży te 40/50 mln i zainwestować to w nowego napastnika. Pasującego do systemu. Najbliżej tego co potrzebujemy jest Jota, dlatego gra. Ale to nie jest zawodnik klasy Salaha, Mane czy Firo właśnie.

Firmino pewnie z prime odnalazłby się jak znalazł. Kogo ja typuje w to miejsce? Floriana Wirtza. Tak wiem, że to ŚPO ale może wszedłby w buty pana Bobbiego grając ciapkę wyżej.

2 polubienia

Każdy dobrze widział że Urugwajczyk z marną techniką nie wpasuje się w techniczny styl grania Slota.

W innym dużym klubie Nunez zostalby sprzedany bez sentymentów rok temu, albo maksymalnie w zeszłym miesiącu, ale niestety jego sprzedaż wiązałaby się ze stratą kilkudziesięciu milionów i wymagałaby zakupienia zastępstwa które kosztuje niemałe pieniądze, więc pewnie będziemy się jeszcze z nim pare lat bujać

Tylko, ze my nie sprzedamy Nuneza , tak jak nie sprzedalismy Firmino, Wijnalduma, Lallany i Cana i jeszcze Origiego. Zostanie do konca kontraktu i to bedzie umoczone 80 baniek.
Nie uwazam, ze to jest Urugwajski Carroll, bo jakby kosztowal 40-50 baniek to bylby inny odbior. Ale nie wiem kto postanowil wydac 80 baniek, gdzie na kompilacjach bylo widac, ze nie konczy setek.
W ogole to mam wrazenie, ze wiekszosc transferow to mamy graczy, ktorzy zagrali dobrze przeciwko nam- co po raz kolejny udawadnia teze, ze nie mamy dzialu skautingu od lat.

3 polubienia

Nunez nie pasuje do taktyki Slota i po sezonie powinien zostać sprzedany za około 40-50 milionów.

Núñez pasuje do taktyki Bielsy, czyli do totalnego chaosu i gry na hurra. Napastnik za tę cenę powinien być bliżej podstawowej jedenastki, a tymczasem łapie po 20 minut. Zaczął trzeci sezon i dalej wygląda jak dziecko we mgle. Już nawet nie chce mi się porównywać go do Haalanda czy Watkinsa, bo to przepaść.

No jak kto go kupił? Klopp a kto inny. To on był główną siłą napędową do pozyskania Darwina. Niestety ale co by nie mówic o Kloppie to od czasu gdy zamarzyła mu się większa władza i decyzyjność odnośnie transferów tak zaczęliśmy jazdę w dół. To doprowadziło do odejścia Edwardsa a potem Warda. Graham w wywiadzie powiedział o Nunezie, że były wątpliwości odnośnie tego czy odnajdzie się w zespole. Transfer Darwina oznaczał zmiane stylu i grę pod Darwina. Jak pokazał czas, obawy były słuszne i nic nie wskazuje na to aby Nunez odnalazł się w Liverpoolu.
Wraz z rosnącą pozycją Kloppa klub odszedł od swoich standardowych poszukiwań zawodników, co doprowadziło do miejsca w którym jesteśmy. Błędy w rekrutacji nowych zawodników odbijają się nam w tym momencie. Jak widać Guimaraes byłby tą nową siłą napędową w środku pola… Nunez niestety nie jest takową w ataku. Czasem coś co działa może nie potrzebuje ulepszenia? Klopp za bardzo uwierzył w swoją nieomylność, a wystarczyło dalej działać w tym modelu, który pozwolił nam zbudować jeden z najlepszych zespołów w historii Liverpoolu i PL.

1 polubienie

Tu nie ma co dyskutować, jak jakimś cudem się nie przełamie w tym sezonie i nie zacznie strzelać w każdym meczu, to podziękować i opchnąć do jakiejś Turcji i poszukać zastępce. Nie można wiecznie liczyć że się przełamie, chyba nie jesteśmy byle jakim klubem żeby czekać aż w końcu zacznie regularnie strzelać bramki. Napastników na rynku jest sporo, trzeba tylko wyłożyć kasę i spróbować kogoś wyciągnąć. Pierwsi co mi do głowy przychodzą to Watkins z Aston Villi czy Gyokeres ze Sportingu.