Dominik Szoboszlai

Hmm tylko ten chłopaczek gra na innej pozycji i w słabszej lidze. Dodatkowo zazwyczaj gra na ogórków gdzie wypoczęty łatwiej o liczby.

Ja ogólnie lubię takie zaczepki. Piłka to emocje. Młodym zależy to niech się szczypią. Widać że to kebab go zaczepił

1 polubienie

Turek chciał po prostu udowodnić, że mentalnie pasuje do Realu :laughing:
A Szobo niepotrzebnie wchodzi w polemikę z idiotami.

2 polubienia

co Ty masz za obsesje tych asyst i bramek. To wyznacza, że ktos jest dobry czy nie?

a co do gadania, to NBA kiedys słynęła z trash talking, Jordan m.in byl w tym świetny. Teraz za trash talking masz techniczne, bo się obrażają wszyscy. Mówiłem, że sport się robi za miękki, ale tacy też teraz są kibice.

1 polubienie

Na pewno daje jakiś pogląd, jak sie przyczynia bezpośrednio do wyników. Poza tym uważam takie przytyki za bezsensowne, dostaje lanie i potem takie posty, jakby ewidentnie sore loser :stuck_out_tongue:

W piłce chodzi finalnie o to kto zdobędzie więcej bramek, a jakby nie patrzeć Szobo gra na pozycji na której wymaga się dokładania liczb.
Może między innymi przez to odpadliśmy z LM i nie wygraliśmy CC, bo Szobo nie stworzył w 3 decydujących spotkaniach praktycznie żadnego zagrożenia.

Ale dużo biega to jest spoko nie?

@everlast temat jest o Szobo, więc nie rozumiem do czego dążysz? po prostu Szobo przegrał na boisku i widocznie piłkarskich argumentów nie miał, to wyciąga argumenty w stylu minuty na boisku, co jest bez sensu. Bo młody gra w innym klubie, który wciąż bije się o europejskie trofeum i młody w przeciwieństwie do Szobo, juz LM zdobył.
A co z tego, że minuty wali, jak w kluczowych momentach go brakło, tak samo jak pewnie w tym dwumeczu z Turcją…

nie mówie o Szobo ale ok, widze jakąś jego obsesje też masz :smiley:

No i dlatego ludzie tak bardzo oglądali te mecze. Bo nie dość że był poziom sportowy to była jeszcze stawka, zła krew, chęć rewanżu itp.

Jasne z tym łatwo przesadzić i być pajacem jak vinicius ale ja ogólnie lubię takie kąsanie się dużo bardziej niż przytulanie po meczu jak nasi z psg

Jak wyglądamy, gdy Szobo nie ma, a gdy jest? Póki taktyka opiera się na tym, że nasze skrzydła (tj nasz Salah) robią liczby, a reszta w tym przede wszystkim pomaga, to nie mam nic przeciwko.

Tutaj szczeniackie zachowanie z jego strony i to powinniśmy krytykować, ale żeby poza zachowaniem zaczynać ocenianie innych rzeczy, kiedy on ten sezon ma sądzę w miarę udany (no kierujemy się ku mistrzostwu, więc nie powiem, by było inaczej, bo pomoc obok Salaha odegrała największą rolę w tym sezonie). Do tego progres względem poprzedniego sezonu, jeśli będzie liczbowo notował małe, ale regularne progresy, to i na liczby niedługo nie będziecie mogli narzekać (nie robię z Doma nie wiadomo jakiego dobrego zawodnika, bo KdB czy Gerrard to z niego nie będzie, ale jest na prawdę solidny i bez niego często wyglądamy miernie pod względem fizycznym w środku pola - tak, wiem jak nasza pomoc wyglądała z PSG, ale oceniam więcej niż te 2 mecze).

Bo kolega wyżej się czepia o wypominanie liczb, jakby nie wiem to temat tabu, bo Szobo ma niespecjalne. To byla juz odpowiedz na czepiactwo kolegi, a nie ze komentowanie sytuacji :stuck_out_tongue: Sama sytuacja jak dla mnie słabiej świadczy o SZobo, bo on przegrał jest starszy i do tego kapitanem.

jestem tego samego zdania, temu zawsze vardy będzie miał specjalne miejsce w moim sercu. jestem też ostatnią osobą która przyczepiłaby się do guardioli za te 6 palców, takie rzeczy dodają trochę smaczku do tego sportu, a nie wywiady potulnych polskich piłkarzy, którzy tłumaczą się przed meczem jakby go już przegrali. oczywiście nie mówię o jakichś skrajnych akcjach czy rasizmie

3 polubienia

:sweat_smile:

Obaj pajace się dobrali. Szobo powinien poprawić swoją grę bo dużo pajacuje i podobnie kaleczy grę w klubie. A Guler tępy kebab z wyj3banym ego bo siedzi na lawce rezerwowych w klubie dla wybitnie zapatrzonych w siebie.

5 polubień

Coś za bardzo przeciąga się ta drama, nie wiedzą kiedy przestać zanim to się zrobi nudne

1 polubienie

No dokładnie, trzeba było od razu dać sobie po pysku i się rozejść…

1 polubienie

Kiedyś co działo się w Las Vegas, zostawało w Las Vegas i to samo było z boiskiem.

Dissy są dobre w rapie, a tutaj niespecjalnie mi się podobają. Ale to Guler ma mocniejsze punche i wygrywa ten beef. Czepianie się dwudziestolatka, że mało gra w takim klubie jak Realu Madryt jest słabe. Ale i tak Guler gra tam znacznie więcej niż prawie dwa lata starszy Elliott u nas.

Ja mam podobne zdanie. Lubię przekomarzanie czy nawet taka wrogość boiskowa, ale tam się to powinno zamykać. Przerzucanie tego do mediów społecznościowych wygląda mi na dziecinadę.

Z drugiej strony to serio są jeszcze dzieci. Szobo 24 sedan 19 :wink:

Szobo ostatnio w gazie.

Staty z dziś



Staty z Fulham

2 polubienia

Nie ma co udawać spory zjazd. Nie wiem po co go dziś wpuszczał. Facet jest w fatalnej formie głównie przez przemęczenie. Już lepiej dać trochę pograć eliottowi nawet po to żeby cena była odpowiednia w lecie.

2 polubienia

Sprzedaż Elliotta jeśli sam nie będzie chciał odejść to byłby strzał w kolano

1 polubienie

Ale jaka celność podań!

1 polubienie

Nie no, lepiej niech siedzi kolejne lata na ławce i czeka na coś. Świetny pomysł.