Eliminacje do Mistrzostw Świata 2022

Eliminacje na przedostatniej prostej…
Portugalczycy, z Jotą w pierwszym składzie, wypuścili awans do mundialu w ostatnich minutach. Będą musieli grać w barażach, tak samo jak Andy ze Szkocją.
Holendrzy, z Virgilem w składzie, będą musieli do ostatniego meczu walczyć o awans bezpośredni, ale przy złych dla siebie wynikach mogą spaść nawet na III miejsce w grupie.
Walia, z Neco w składzie, też blisko baraży, przynajmniej będzie miał chłopak okazję do gry, w sumie chyba więcej minut załapie w reprezentacji niż w klubie.
W Afryce Salah i Mane zagrają ze swoimi reprezentacjami w ostatniej fazie eliminacji play-off.
Miałem nadzieję, że nasi podstawowi zawodnicy będą mieli jednak trochę luzu pod koniec eliminacji.

Zarwałem noc żeby obejrzeć mecz Brazylii z Argentyną. Nasi zawodnicy zaprezentowali się lepiej niż dobrze, Flaco chyba dalej ma Messiego w kieszeni a Alisson zachował czyste konto i miał kilka naprawdę dobrych interwencji (chociaż zdarzyło mu się też jedno czy dwa ryzykowne zabawy z piłką). Oby tę formę utrzymali bo to absolutnie kluczowi nasi gracze, pewnie najważniejsi teraz po Salahu.
Najważniejsze że bez kontuzji, chociaż w jednej sytuacji aż mi serce stanęło jak Ali dostał z buta w twarz i potrzebował pomocy medycznej. Na szczęście nie doznał jakiejś większej kontuzji.

1 polubienie

W ścieżce C - Włochy bądź Portugalia nie zagrają w MŚ - mogą odpaść w półfinałach baraży odpowiednio z Macedonią Północną i Turcją, a nawet jeśli przejdą tych rywali to spotkają się ze sobą w finale baraży.
Inne pary

Ścieżka A:
Szkocja - Ukraina
Walia - Austria
Tutaj chciałbym wyspiarski pojedynek w finale i niech wygra lepszy, myślę, że ciut na korzyść Walii.

Ścieżka B:
Rosja - Polska
Szwecja - Republika Czeska
Liczę na naszych południowych sąsiadów.

Kruca, ale przyfarciliśmy w losowaniu. Jeszcze z tego wyjdziemy :smiley:
Dawać już te baraże

Niezłe losowanie!
Rosja jest do ogrania nawet na wyjeździe a potem to wolałbym osobiście Czechy bo Szwedzi nam kompletnie nie leżą.
Jest promyk nadziei na awans do MŚ :upside_down_face:

Chciałbym awansu “walecznych serc” oraz “bella Italia”.

Jeśli Sousa tego nie dowiezie do końca to będzie to jego definitywny out. Inaczej nie można już tego potraktować. Liczę na awans i walkę do końca. Włóżmy w to serducho i płuca.

A ja uważam, że łatwo nie będzie, Rosjanie to dalej silna drużyna, choć nie mówię, że nie do przejścia. A potem nasi ulubioni Szwedzi albo Czesi, którzy też nam jakoś nie leżą. Na papierze wygląda to dobrze, udało się uniknąć Włochów czy Portugalczyków - ale nie widzę w Polakach jakiejś iskry, chęci, pomysłu na grę, nie umiemy być drużyną i liczymy, że Lewandowski wszystko załatwi. Jest to ekstra piłkarz, gra w światowym klubie ale też może mieć słabszy dzień.

1 polubienie

No i kogo to jest wina ? Sztabu i zarządzania tą drużyną. Nie powiesz, że nie mamy jakości. Chłopaki grają w zagranicznych klubach, bo takich tylko w sumie powołuję. Jeśli my boimy się Szwedów czy Czechów mając w składzie Lewego czy ziela to już zależy on mentalności kibiców i piłkarzy.

Indywidualności super, cieszy mnie to, że Polacy grają w uznanych klubach typu Marsylia, Napoli, Bayern, Leeds, Lokomotiw, Juventus (żeby tak na szybko wymienić) ale to nie wystraszy Rosjan, tylko trzeba gryźć trawę i walczyć, a nie odpuszczać i pozwalać sobie na bylejakość.
Po prostu wiem jaki jest teraz hurraoptymizm, pompowanie balonika i bukowanie biletów do Kataru - bo co tam Rosjanie, Szwedzi, Czesi. A historia pokazuje, że łatwo z nimi nie jest.
Super, że uniknęliśmy Portugalii czy Włochów, którzy są Mistrzami Europy i silniejsi niż za czasów naszej gry z nimi w LN.

2 polubienia

Ja już od dłuższego czasu nie oglądam naszej reprezentacji, mam wrażenie, że po Euro’16 nasi przestali grać z zaangażowaniem i szacunkiem dla rywali, a zaczęło się podchodzenie do meczów na zasadzie ‘jedziemy z leszczami’. A potem dostajemy baty od Słowacja, Węgrów itp.
Do każdego meczu trzeba podchodzić maksymalnie skoncentrowanym, naszym grajkom tego brakuje, nie mówiąc już o odpuszczaniu meczu że ‘słabymi’ Węgrami przez naszego kapitana.
Pod tym względem możemy zazdrościć Szkotom, którzy mają może reprezentację słabiej grająca, ale za to z jakim zaangażowaniem.
Chciałbym zobaczyć Szkotów w Katarze.

Zastanawia mnie jedno. Po co nam tam usilnie ten awans na MŚ? Żeby przedłużyć naszą egzystencję do kolejnych 3 meczow w grupie i ogladac jak się błaźnią? Możemy zapomnieć o jakimś sukcesie to raz, a dwa że nie wiadomo czy wgl przejdziemy te baraze bo nie gramy z Mołdawią tylko z Rosją, a potem ze Szwedami albo Czechami. Ciezka przeprawa, a patrząc na to jak grają za Sousy (wynikowo jest jeszcze gorzej niż za Brzęczka pomimo lekkiej poprawy gry) to nie przewiduje sukcesu. Ta druzyna Nawalki miała duzo gorszy potencjal i jakość, ale jednak gryźli trawę i dlatego tam gdzie nie było jakości nadrabiali chęcią przez co taki Mączyński czy Jędrzejczyk grali naprawdę dobra pilke choćby na Euro 2016, a mecze eliminacyjne aż się chciało ogladac. Teraz? Mamy zawodnikow na każdą pozycje a gramy badziew. Szkoda nerwów.

I na tym polega bycie kibicem. Wspieramy, doceniamy, ale nigdy nie watpimy, Cokolwiek się stanie, wspieramy

Mógłbym z chęcią kibicować druzynie której zależy. Ogladalem reprezentację Nawalki z zapartym tchem, z przyjemnością patrzyłem ich stopniowy rozwój, wstawanie z dna pilki noznej. To było życie kibica. Bo i ja przeżywałem piękne chwilę i chłopakom zależało. Takie mecze jak 2:0 z Niemcami czy dwumecz ze Szkocja to było przeżycie, mimo że każdy wiedział że jesteśmy co najwyżej przeciętni, ale każdy wierzył. Potem na Euro z tą wiara szliśmy jak burza do ćwierćfinałów. Potem się coś stało. Zaczeli grac na pałe i bez pomysłu i zaangażowania. Tutaj teraz jest więcej gwiazdorstwa niz checi, a na każdej imprezie się blaznia. To co zagrali nasi na MŚ 2018 i Euro 2020 to było splunięcie w stronę kibicow wiec jeśli im nie zależy to mi też się nie spieszy by ich ogladac. Możemy być slabi, możemy grac przeciętnie, ale grajmy na swoje możliwości, a nie na 10%. Taki mecz jak teraz z Węgrami to był badziew. Chca zagrac na tych MŚ chyba tylko z samej zasady by pojechać i sie pokazać, ale jak się pokazać? Czy będą gryźli trawe czy znowu zagraja panienki? Nie o taką reprezentację nic nie robiłem :frowning:

A według mnie nie przejdziemy Rosji.

Tak naprawdę to było dobre losowanie, bo nie oszukujmy się jeśli będziemy się bać Rosji albo Szwecji to po co nam jechać na ten mundial? Te 2 mecze nam też pokażą czy zatrudnienie Sousy to była totalna pomyłka, czy rzeczywiście potrzebował czasu i teraz zrobi awans. Sam jestem do niego sceptyczny i lubię określenie “siwy bajerant” ale trzymam mocno kciuki żeby w końcu pokazał swój warsztat bo mamy dużą szansę.

Porownaj reprezentację Engela z eliminacji MS2002 czy Nawalki z Euro16 z obecną, przede wszystkim pod kątem zaangażowana piłkarzy…
Po meczu z Norwegią w Oslo Matysek wylądował w szpitalu, bo bronił akcje Norwegów ręka z wybitym barkiem.
A teraz kapitanowi reprezentacji nie chce się grać z Węgrami, bo koliduje mu to z imprezą u jakiegoś biznesmena.
Komentarz zbyteczny. Nie dziw się, że kibice mają taka drużynę… wiadomo gdzie.
Jak grają zespoły narodowe to wolę oglądać mecze Dunczyków, Szwajcarów czy Szkotów, bo u nich widać zaangażowanie na maksa.

1 polubienie

Ja proponuje odrazu przyznać Ukrainie złoty medal bo dlaczego nie ?

Jeśli to ma zwiększyć w jakiś sposób presję wywieraną na rosji, to jak dla mnie może dostać złoty, srebrny i brązowy

3 polubienia

Wojna na Ukrainie jest medialna bo toczy się tuż za naszymi granicami i dotyka nas każdego dnia. Na świecie jednak co roku jest mnóstwo wojen i różnego rodzaju konfliktów zbrojnych, jednak dotyczą one krajów biednych albo miejsc odległych od naszych granic. Współczuje bardzo Ukraińcom ale jeżeli chcemy być sprawiedliwi to dlaczego nie dać medalu wszystkim poszkodowanym w ostatnich latach krajom tylko Ukrainie.? Wg mnie sport to rywalizacja i o medalach powinny decydować wyniki.

Jakie “sprawiedliwi”? Ja chcę, żeby rosyjska armia wypierdalała z Ukrainy, a putin zawisł na badylu i przestał być zagrożeniem także dla Polski. Poprę każdy środek, który przybliży realizację takiego scenariusza, nawet jeśli to oznacza rozwiązanie “nie fair” na mundialu, który już sam w sobie jest jedną wielką ustawką opartą na łapówkach i którego zresztą prawdopodobnie i tak nie będę oglądał.

Czy to sprawiedliwe? Nie. Czy mnie to obchodzi? Również nie. Jeśli okażę się skuteczne, inne kraje w których również toczy się wojna będą mogły z tego wyciągnąć jakąś lekcje.